Sekrety, morderstwa i mroczne tajemnice w Prowansji – ten "noir thriller" na Netflix trzyma w napięciu do ostatniej minuty

„W mroku słońca” - fabuła pełna sekretów i morderstw

„W mroku słońca” (oryg. „Soleil noir”) to francuski thriller noir, który swoją premierę miał 9 lipca 2025 na platformie Netflix. Historia rozgrywa się w malowniczej Prowansji, gdzie młoda matka Alba przybywa, by rozpocząć nowe życie. Zatrudnia się na prestiżowej plantacji kwiatów, jednak już po kilku godzinach jej szef zostaje znaleziony martwy. Wkrótce wychodzi na jaw, że nazwisko Alby widnieje w testamencie zmarłego, co czyni ją główną podejrzaną. Tajemniczy spadek staje się początkiem mrocznej podróży przez sieć rodzinnych sekretów, intryg i ukrytych powiązań. Alba, zamiast odnaleźć spokój, zostaje uwikłana w śledztwo, które może kosztować ją wszystko. Serial liczy sześć odcinków i trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty.

Obsada i twórcy serialu „W mroku słońca”

Na ekranie występuje Ava Bayi jako Alba – postać pełna emocji, determinacji i tajemnic. Towarzyszy jej Isabelle Adjani, legenda francuskiego kina, znana z intensywnej gry aktorskiej. W produkcji pojawiają się także Guillaume Gouix oraz Thibault de Montalembert, dodając produkcji dramatyzmu i autentyczności. Reżyserią zajęli się Marie Jardillier i Édouard Salier, a autorem scenariusza jest Nils-Antoine Sambuc. Twórcy zadbali o balans między psychologicznym dramatem, thrillerem i rodzinną sagą. Dzięki nim „W mroku słońca” wyróżnia się intensywną atmosferą oraz kontrastem między bajkowymi pejzażami a ciemnością ludzkich dusz.

Niezwykły klimat prowansalskiego tła

Prowansja w „W mroku słońca” nie jest jedynie malowniczym tłem. To pełnoprawny bohater serialu. Reżyserzy świadomie kontrastują urokliwe krajobrazy południowej Francji z narastającym napięciem i niepokojem. Słoneczne pola lawendy, wzgórza, winnice i zabytkowe rezydencje tylko pogłębiają poczucie złowrogiej atmosfery. To właśnie ten kontrast – między idylliczną scenerią a brutalną rzeczywistością – sprawia, że serial wciąga jeszcze bardziej. Słońce Prowansji nie rozjaśnia mroku tej opowieści, a wręcz go potęguje. Widz ma wrażenie, że nawet najpiękniejsze miejsce może skrywać dramat, kłamstwo i zbrodnię.

Opinie widzów i krytyków – zachwyt czy rozczarowanie?

Serial od dnia premiery zajął pierwsze miejsce wśród najpopularniejszych tytułów Netfliksa w Polsce. Jego intensywność i krótka forma – zaledwie sześć odcinków – przyciągnęły wielu widzów. Jednak reakcje na produkcję są bardzo zróżnicowane. Na francuskim portalu AlloCine serial otrzymał średnią ocenę 3,8/5. Krytycy nazywają go „pasjonującym thrillerem”, „zabójczym kotłem pełnym intryg” i „sympatycznym guilty pleasure”. Widzowie są bardziej podzieleni – jedni wystawiają mu entuzjastyczne oceny, inni uznają go za „nonsens” i „beznadzieję”. Takie reakcje pokazują, że produkcja nie pozostawia nikogo obojętnym.

Dla fanów thrillerów noir, pełnych intryg, dramatów rodzinnych i niepokojącej atmosfery, „W mroku słońca” może okazać się obowiązkową pozycją. Choć opinie są mieszane, jedno jest pewne – ten francuski thriller nie pozwala przejść obok siebie obojętnie.