Reklama

Spis treści:

  1. Ten remake to nie jest zwykła kopia
  2. Vanilla Sky – czyli sen, który wymyka się spod kontroli
  3. Cameron Diaz kradnie show w „Vanilla Sky”
  4. Krytycy w szoku, widzowie podzieleni
  5. Oficjalnie: najbardziej zagmatwany film świata

Ten remake to nie jest zwykła kopia

Na pierwszy rzut oka – Hollywoodzki remake hiszpańskiego „Abre Los Ojos” z 1997 roku. Ale spokojnie, to nie kolejna bezduszna kopia. Cameron Crowe, Tom Cruise i producentka Paula Wagner (ekipa znana z „Jerry Maguire”) postanowili opowiedzieć tę historię po swojemu. Głównym bohaterem jest David Aames Jr., bogaty, beztroski nowojorczyk, który z dnia na dzień traci kontrolę nad swoim życiem. W roli Davida – Tom Cruise, który zagrał jedną z najbardziej złożonych postaci w swojej karierze.

Vanilla Sky – czyli sen, który wymyka się spod kontroli

To nie jest film dla tych, którzy lubią, jak wszystko układa się w logiczną całość. W „Vanilla Sky” nic nie jest oczywiste. To miks snu, jawy, wspomnień i halucynacji. Film balansuje między psychologicznym dramatem a futurystycznym thrillerem i ani przez chwilę nie pozwala widzowi się rozluźnić. Sceny zmieniają się jak w kalejdoskopie, relacje między bohaterami są równie nieprzewidywalne jak ich emocje. Film gra z widzem – i nie ma zamiaru się z tego tłumaczyć.

Cameron Diaz kradnie show w „Vanilla Sky”

O ile Tom Cruise jest sercem tej historii, to Cameron Diaz bez wątpienia jest jej czarnym koniem. Za swoją rolę została nominowana do Złotego Globu i nagrody SAG, a krytycy byli zgodni – to jedna z jej najmocniejszych ról. Z kolei Penélope Cruz, która wciela się w Sofię, została niestety doceniona... przez Złote Maliny.

W obsadzie zobaczymy też m.in. Kurta Russella, Jasona Lee i Tildę Swinton, a nawet gościnne występy Stevena Spielberga i Conana O’Briena.

Krytycy w szoku, widzowie podzieleni

Film wzbudził ogromne kontrowersje. Na Rotten Tomatoes zaledwie 42% recenzji było pozytywnych, a na Metacritic film zdobył wynik 45/100. Widzowie też byli zdezorientowani – ocena D− w CinemaScore mówi sama za siebie.

A jednak niektórzy krytycy byli zachwyceni. Roger Ebert dał filmowi 3 na 4 gwiazdki, chwaląc go za moralne przesłanie i nietypową strukturę. Richard Roeper umieścił go na drugim miejscu wśród najlepszych filmów 2001 roku.

Oficjalnie: najbardziej zagmatwany film świata

W 2010 roku internauci głosujący na portalu Lovefilm.com nie mieli wątpliwości – „Vanilla Sky” to najbardziej zakręcony film, jaki kiedykolwiek widzieli. Pokonał nawet takie tytuły jak „Mulholland Drive”, „Donnie Darko”, „Matrix Rewolucje” czy „Memento”. Trudno się dziwić – ten film nie tylko miesza w głowie, ale jeszcze zostawia cię z pytaniami, na które sam musisz znaleźć odpowiedź.

Jeśli chcecie wyrobić własną opinię, możecie znaleźć go naa platformie Netflix.

Reklama
Reklama
Reklama