Ranking najbardziej wciągających polskich seriali 2025. Te produkcje zatrzymają cię przy ekranie na długie godziny
Od komedii historycznej po mroczne dramaty - oto produkcje, które w 2025 roku rozkręciły najgorętsze dyskusje w sieci i zamieniły wolne wieczory w długie binge-sesje.

Analiza Instytutu Monitorowania Mediów opiera się na twardych danych: mierzyła zaangażowanie widzów w social mediach tuż po premierze - reakcje, komentarze i udostępnienia w ciągu pierwszych 48 godzin od emisji. Efekt? Lista dziesięciu tytułów, które wywołały największe emocje i rozmowy w polskim Internecie. Na czele znalazł się fenomenalny drugi sezon „1670”, który w skali reakcji społeczności rozbił konkurencję, a tuż za nim uplasował się „Heweliusz”, długo nie schodzący z topów platform streamingowych.
Co jeszcze najchętniej oglądają w domach Polacy?
Ranking najbardziej wciągających polskich seriali w 2025 roku
W zestawieniu pojawiają się zarówno długo oczekiwane powroty (jak „Rodzinka.pl”), jak i świeże historie, które porwały widzów siłą narracji - od kryminałów po lekkie komediodramaty. Ten ranking to nie tylko lista hitów - to mapa serialowych obsesji 2025 roku Polaków: co nas bawi, czego się boimy i o czym najgłośniej rozmawiamy.
10. „Edukacja XD” - młodzieżowy show, który zaskakuje energią

Na ostatniej pozycji - na równi z memami i viralami - znalazła się „Edukacja XD”. To kontynuacja kultowego serialu „Emigracja XD” i kolejna dawka szalonego humoru, tym razem w rodzimych realiach. Malcolm XD i Stomil wracają do Polski, mierząc się z absurdami codzienności, których nie powstydziłby się żaden scenarzysta sitcomu. Reżyser Łukasz Kośmicki serwuje mieszankę sytuacyjnych gagów, groteskowych perypetii i momentów, które są tak dziwaczne, że aż prawdziwe.
To serial, który bawi, czasem szokuje, ale przede wszystkim przypomina, że polska rzeczywistość potrafi być komedią samą w sobie. Idealny dla widzów, którzy lubią śmiać się z naszych małych wad i wielkich absurdów życia codziennego.
9. „Langer” - romans z mordercą, od którego trudno odwrócić wzrok

„Langer” - mroczny thriller na podstawie powieści Remigiusza Mroza, który od pierwszych minut gra z widzem w kotka i myszkę. W roli tytułowego Piotra Langera występuje Jakub Gierszał: charyzmatyczny młody biznesmen, właściciel odziedziczonego imperium finansowego… oraz bezwzględny seryjny morderca, którego od lat nie potrafi dopaść prokuratura.
Jego idealnie poskładany świat rozpada się w chwili, gdy pojawia się Nina - tajemnicza, olśniewająca kobieta, która świadomie wchodzi w jego orbitę, by znaleźć dowody zbrodni. Wciągnięta w toksyczny romans i śmiertelnie niebezpieczną grę, szybko odkrywa, że polowanie na psychopatę z bliska to misja, z której może nie wrócić. To thriller, w którym widz nie tyle kibicuje bohaterom, co… czeka, aż któryś z nich wreszcie popełni błąd. Mroczny klimat, napięcie i duet postaci, które budzą równie silną fascynację, co niechęć, sprawiają, że „Langer” nie wypuszcza widza sprzed ekranu aż do finału.
8. „Pati” (sezon 2) - emocjonalny rollercoaster po odsiadce

Na ósmym miejscu znalazła się produkcja, która od początku miała w sobie ładunek emocjonalny większy niż niejeden kryminał. „Pati”, spin-off hitowej „Skazanej”, w drugim sezonie wraca z jeszcze większą intensywnością. Aleksandra Adamska ponownie wciela się w tytułową bohaterkę - kobietę balansującą między pragnieniem normalności a rzeczywistością, która nie pozwala jej o sobie zapomnieć.
Po wyjściu z więzienia i krótkim pobycie w Zabrzu Pati wraca z Krystianem do rodzinnego Pucka. Tam jednak zaczyna się prawdziwa walka o „nowy start”. Brak pieniędzy zmusza Krystiana do wyjazdu do Szwecji, gdzie szybko zostaje wciągnięty w narkotykowy przemyt. Strach, niepewność i ciągłe zagrożenie stają się ich codziennością. To nie jest serial lekki ani humorystyczny. „Pati” to opowieść o samotności, lojalności i próbie wyrwania się z systemu, który nie przewiduje drugich szans. O tym, jak trudno odzyskać godność, gdy każdego dnia trzeba zmierzyć się z oceną innych.
7. „Tylko jedno spojrzenie” - wciągająca ekranizacja mistrza kryminałów

Siódme miejsce w rankingu zajmuje „Tylko jedno spojrzenie” - kolejna polska ekranizacja Cobena tym razem w reżyserii Marka Lechkiego i Moniki Filipowicz, która 5 marca 2025 trafiła na Netflix. To thriller obyczajowo-kryminalny, w którym jedno przypadkowe zdjęcie staje się początkiem osobistego koszmaru.
Greta, projektantka biżuterii, odkrywa fotografię z przeszłości przedstawiającą jej męża w towarzystwie obcych ludzi. W jednej chwili jej idealny świat rozpada się na części. By zrozumieć, kim naprawdę jest partner, musi zanurzyć się w sieć kłamstw, sekretów i własnych luk w pamięci. Każdy trop prowadzi ją głębiej - i pokazuje, że prawda może być bardziej niebezpieczna, niż cokolwiek, czego się obawiała.
6. „Kibic” - brutalna lekcja lojalności

„Kibic” - najmocniejszy dramat w zestawieniu, wyreżyserowany przez Łukasza Palkowskiego, twórcę „Bogów” i „Najlepszego” uplasował się na szóstej pozycji. Serial, polecany fanom „Furiozy” czy „Hooligans”, pokazuje świat kibolskiej rywalizacji, w którym barwy klubowe są ważniejsze niż granice prawa.
W centrum mamy 17-letniego Kubę (Grzegorz Palkowski). Chłopak szuka autorytetu po powrocie ojca (Karol Pocheć) z więzienia - ale zamiast odbudowy rodzinnych więzi trafia pod skrzydła Zygi (Wojciech Zieliński), lokalnego lidera ultrasów i barona narkotykowego. Z pozoru to przynależność i siła; w rzeczywistości - pułapka, z której trudno uciec. Szczególnie gdy stawką jest miłość do buntowniczej Blanki (Mila Jankowska) i własne życie.
„Kibic” łączy brutalność ulicznych wojen z poruszającym spojrzeniem na głód przynależności, rodzinne rany i przemoc, która przechodzi z pokolenia na pokolenie. To nie serial o piłce - to historia o tym, jak łatwo młody chłopak może zostać wciągnięty w świat, w którym lojalność ma swoją cenę.
5. „The Office PL” (sezon 5) - polska biurowa komedia, która wciąga jak serialowy wir

Format znany i lubiany wciąż działa: piąty sezon „The Office PL” to mieszanka żartu sytuacyjnego, gagów i groteski biurowego życia w polskim wydaniu. Tu każdy papierowy absurd biurowy jest pretekstem do śmiechu, ale też subtelnej obserwacji relacji zawodowych. Lekkość formy powoduje, że serial jest doskonałym wyborem na szybkie odstresowanie, a do tego generuje memy i cytaty, które jeszcze długo po skończonym seansie krążą w socialach.
4. „Aniela” — kiedy bogactwo staje się pułapką

Na czwartym miejscu znalazła się „Aniela”, polski serial Netfliksa z Małgorzatą Kożuchowską w roli tytułowej. To historia kobiety z wyższych sfer, która nagle traci swoją pozycję i zmuszona jest na nowo odnaleźć siebie w zupełnie obcym świecie.
Serial nie skupia się jedynie na kontraście bogaci–biedni, lecz pokazuje, jak kruche bywa poczucie bezpieczeństwa i jak trudno zbudować nowe życie, gdy fundamenty dotychczasowego świata się rozpadają. Kożuchowska w roli Anieli błyszczy, łącząc dramatyzm z subtelnym humorem, a całość tworzy wciągającą opowieść o sile adaptacji i odkrywaniu siebie w nieoczekiwanych okolicznościach.
Te 3 seriale w 2025 roku Polacy oglądali najchętniej
3 . „Rodzinka.pl” - powrót Boskich po latach

Ku zaskoczeniu, rodzina Boskich wróciła na ekran w 17. sezonie „Rodzinki.pl” i zajęła czołówkę oglądalności. Serial, który zakończono w 2020 roku, ponownie pokazuje Ludwika (Tomasz Karolak) i Natalię (Małgorzata Kożuchowska) w codziennych kłótniach, tym razem z dorastającymi dziećmi oraz wnuczką Majką (Emma Pokromska), której rozwój wiekowy zdaje się nie nadążać za scenariuszem.
Choć format komediowy pozostał, dynamika postaci i przerysowane sytuacje pokazują, że serial wciąż stawia na znane konflikty i humor oparty na kontrastach między rodzicami a dziećmi. Powrót Boskich jest więc bardziej sentymentalną podróżą niż świeżą opowieścią, ale nadal przyciąga wiernych widzów. To pozycja, na którą Polacy zwykle trafiają skacząc po telewizyjnych kanałach i ku mojemu zaskoczeniu nie przełączają.
2. „Heweliusz” - spektakularny dramat morza i pamięci o kapitanie Ułasiewiczu

„Heweliusz” to pięcioodcinkowy miniserial katastroficzny Netfliksa, wyreżyserowany przez Jana Holoubka, który zabiera widza w sam wir jednej z najtragiczniejszych morskich katastrof w polskiej historii - zatonięcia promu MS Jan Heweliusz w nocy ze 13 na 14 stycznia 1993 roku.
W obsadzie błyszczą takie nazwiska jak Borys Szyc (kapitan Ułasiewicz), Magdalena Różczka (Jolanta Ułasiewicz), Michał Żurawski, Konrad Eleryk i Justyna Wasilewska. Serial nie jest dokumentem - twórcy sięgają po fabularyzację wydarzeń, balansując pomiędzy dramatem, polityką i osobistymi tragediami bliskich ofiar. Produkcja imponuje rozmiarem - zdjęcia trwały ponad 100 dni, zdjęto sceny w 70 różnych lokalizacjach i zaangażowano tysiące statystów.
„Heweliusz” to opowieść nie tylko o katastrofie, ale także o walce o pamięć, sprawiedliwość i godność - historii, która wciąga i przypomina, że tragedie pozostawiają po sobie nie tylko zgliszcza, ale też głęboko poruszone dusze.
1. „1670” - historyczna komedia satyryczna, która zawładnęła Polską

Niekwestionowany lider rankingu to „1670”, serial mockumentary, który przenosi barokowy obłęd polskiej szlachty w sam środek XVII wieku - i robi to z ironią tak ostrą, że aż błyszczy. W roli głównego bohatera występuje Bartłomiej Topa jako Jan Paweł Adamczewski, szlachcic z ambicjami większymi niż jego majątek i równie zabawny, co bezczelny.
Serial satyryzuje ideały sarmackie, liberum veto i polityczny chaos, jednocześnie przemycając współczesne absurdalne realia - od parkingów dla koni po protesty i skandaliczne sejmiki. W jednym z ikonicznych cytatów Jan Paweł z dumą oświadcza: „48 za. Jeden przeciw. Mamy demokrację, projekt przepadł”
To serial, który śmiechem przeładowuje stereotypy i z wdziękiem daje nam lustro - pokazując, że nasza historia bywa zabawniejsza, niż myślimy, a szlachecka pycha może być tematem komedii najwyższej próby.

