Reklama

W tym artykule:

Reklama
  1. Romy i Michele – przyjaciółki z Tucson powracają po latach
  2. Fałszywe sukcesy i prawdziwa przyjaźń – niebanalna fabuła
  3. Lisa Kudrow i Mira Sorvino – duet, który podbił serca widzów
  4. Kulisy produkcji i scenariusz na podstawie sztuki
  5. Dlaczego warto obejrzeć „Romy i Michele na zjeździe absolwentów”?
  6. Ciekawostka na koniec

Romy i Michele – przyjaciółki z Tucson powracają po latach

Romy White i Michele Weinberger to dwie ekscentryczne przyjaciółki z liceum w Tucson w stanie Arizona. W szkole były obiektem drwin ze strony popularnych koleżanek z tzw. „grupy A”, a ich nietypowy styl i osobowości sprawiały, że często czuły się outsiderkami. Dziesięć lat po ukończeniu szkoły, mieszkając razem w Los Angeles, prowadzą życie dalekie od spektakularnych sukcesów. Wszystko zmienia zaproszenie na zjazd absolwentów – okazja, która prowokuje do refleksji nad sobą i swoimi osiągnięciami.

Fałszywe sukcesy i prawdziwa przyjaźń – niebanalna fabuła

Zamiast mierzyć się z bolesną prawdą o swojej przeciętności, Romy i Michele podejmują decyzję o zaprezentowaniu światu swojej „wymyślonej” wersji sukcesu. Wyruszają na zjazd, postanawiając udawać odnoszące sukcesy bizneswomen, by zrobić wrażenie na dawnych kolegach i koleżankach z klasy. Ich plan szybko wymyka się spod kontroli, a w centrum wydarzeń staje ich nierozerwalna, choć wystawiona na próbę, przyjaźń.

Lisa Kudrow i Mira Sorvino – duet, który podbił serca widzów

Lisa Kudrow, wówczas u szczytu popularności dzięki roli Phoebe w serialu „Przyjaciele”, i Mira Sorvino, świeżo po zdobyciu Oscara za „Jej wysokość Afrodyta”, stworzyły na ekranie zgrany i urzekający duet. Ich charyzma, lekkość i bezpretensjonalność sprawiły, że Romy i Michele błyskawicznie stały się ikonami popkultury lat 90.

Kulisy produkcji i scenariusz na podstawie sztuki

Postacie Romy i Michele narodziły się w sztuce teatralnej „Ladies Room” autorstwa Robin Schiff, która czerpała inspirację z obserwacji „klubowych dziewczyn” na Sunset Boulevard w Los Angeles. Po nieudanej próbie przeniesienia pomysłu do telewizji, Touchstone Pictures dało zielone światło pełnometrażowej produkcji. Za kamerą stanął David Mirkin, a scenariusz dopracowywano przez kilka lat.

Dlaczego warto obejrzeć „Romy i Michele na zjeździe absolwentów”?

Film zdobył uznanie krytyków i widzów za swoją autentyczność, humor i nietuzinkowy styl. „Romy i Michele na zjeździe absolwentów” to opowieść o tym, że nie trzeba udawać kogoś innego, by być wartościowym. To film, który bawi, wzrusza i przypomina, że najważniejsze w życiu to być sobą – z całym swoim szaleństwem, błyskotliwością i odrobiną brokatu.

Reklama

Ciekawostka na koniec

Fani Romy i Michele mają powód do radości – trwają prace nad oficjalnym sequelem filmu! Lisa Kudrow i Mira Sorvino powrócą do swoich ról, a zdjęcia mają rozpocząć się już w czerwcu. To idealny moment, by przypomnieć sobie, jak wszystko się zaczęło.

Reklama
Reklama
Reklama