Reklama

Sandra Hüller u Pawła Pawlikowskiego. Reżyser „Zimnej wojny” wraca z nowym filmem

Paweł Pawlikowski, twórca „Idy” i „Zimnej wojny”, powraca na wielki ekran po kilku latach przerwy. Jego nowy film zatytułowany „1949” już budzi ogromne emocje w świecie kina. W roli głównej zobaczymy Sandrę Hüller, nominowaną do Oscara za „Anatomię upadku”. To aktorka, która w ostatnich latach podbiła serca krytyków i widzów na całym świecie.

Kino drogi w cieniu zimnej wojny

Akcja filmu „1949” przenosi widzów do Europy tuż po II wojnie światowej. Bohaterami są niemiecki pisarz Thomas Mann oraz jego córka Erika, którzy wyruszają w podróż z amerykańskiej strefy wpływów we Frankfurcie do sowieckiego Weimaru. To opowieść o skomplikowanych relacjach rodzinnych, polityce i cenie wolności.

„1949” to pierwsza pełnometrażowa produkcja Pawlikowskiego od czasu oscarowej „Zimnej wojny” z 2018 roku. Reżyser wraca z historią, która łączy w sobie kino drogi, dramat rodzinny i opowieść o powojennej Europie. Wszystko wskazuje na to, że może to być jedna z najgłośniejszych premier nadchodzącego roku.

Międzynarodowa obsada i sprawdzona ekipa

Obok Hüller na ekranie wystąpią Hanns Zischler, znany z „Monachium”, a także August Diehl, Anna Madeley, David Striesow i Theo Trebs.
Za kamerą stanął Łukasz Żal, jeden z najbardziej cenionych operatorów młodego pokolenia. W ekipie znaleźli się również kostiumolożka Aleksandra Staszko, scenografowie Katarzyna Sobańska i Marcel Sławiński, montażysta Piotr Wójcik oraz kompozytor Marcin Marsecki – wszyscy od lat współpracujący z Pawlikowskim.

Produkcja i scenariusz

Scenariusz powstał we współpracy Pawlikowskiego z Henkiem Handloegtenem, współautorem „Babilon Berlin”. Film realizowany jest w Polsce, Niemczech i we Włoszech dla platformy Mubi. Koproducentką z Polski została Ewa Puszczyńska, znana z „Idy”, „Zimnej wojny” i „Strefy interesów”.

Reklama
Reklama
Reklama