Reklama

„Diuna: Część druga” – wyczekiwana kontynuacja kultowego filmu Denisa Villeneuve’a – od 21 maja 2025 roku dostępna jest na Netflixie w polskiej wersji językowej. Produkcja zyskała uznanie widzów i krytyków, zarobiła ponad 700 milionów dolarów, a w Polsce obejrzało ją 1,7 miliona osób. Co dalej z sagą? Podano szczegóły.

Reklama

W tym artykule:

  1. Oscarowy film „Diuna: Część druga” trafił na Netflix i od razu stał się hitem
  2. Fabuła i gwiazdy „Diuny: Część druga”
  3. Entuzjastyczne recenzje i uznanie krytyków dla filmu „Diuna: Część druga”
  4. Co dalej? „Mesjasz Diuny” nadchodzi w 2026 roku

Oscarowy film „Diuna: Część druga” trafił na Netflix i od razu stał się hitem

Film „Diuna: Część druga” zadebiutował w kinach w lutym 2024 roku i od razu podbił serca fanów science fiction na całym świecie. Druga część opowieści Denisa Villeneuve’a okazała się jeszcze większym sukcesem niż pierwsza odsłona z 2021 roku, która już wtedy zdobyła status jednej z najlepszych ekranizacji literatury sci-fi ostatnich lat. Film zarobił od premiery ponad setki milionów dolarów. Ten imponujący wynik potwierdza, że widzowie spragnieni są ambitnego i przemyślanego kina science fiction.

Fabuła i gwiazdy „Diuny: Część druga”

Druga część „Diuny” skupia się na dalszych losach Paula Atrydy, którego gra Timothée Chalamet. Bohater nawiązuje sojusz z Chani (Zendaya) i Fremenami, by stawić czoła przeciwnikom odpowiedzialnym za upadek jego rodziny. Paul, rozdarty między miłością a losem znanego wszechświata, walczy o zapobieżenie tragicznej przyszłości, którą jako jedyny potrafi przewidzieć. W obsadzie znaleźli się również tak znani aktorzy jak Rebecca Ferguson, Javier Bardem, Josh Brolin, Austin Butler, Florence Pugh (w roli księżniczki Irulan), Stellan Skarsgard, Dave Bautista oraz Christopher Walken. Scenariusz powstał we współpracy Denisa Villeneuve’a i Jona Spaihtsa, a muzykę ponownie skomponował Hans Zimmer.

Zdjęcia do filmu realizowano w różnych zakątkach świata, w tym w Budapeszcie, Abu Zabi, Jordanii oraz we Włoszech. Denis Villeneuve zadbał o to, by każdy detal wizualny i narracyjny był wierny złożonemu światu stworzonemu przez Franka Herberta. W produkcji pomagał mu między innymi operator Greig Fraser, scenograf Patrice Vermette, montażysta Joe Walker oraz specjalista od efektów wizualnych Paul Lambert. Projekt kostiumów przygotowała Jacqueline West, podkreślając charakterystyczny styl uniwersum „Diuny”.

Entuzjastyczne recenzje i uznanie krytyków dla filmu „Diuna: Część druga”

„Diuna: Część druga” spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem zarówno ze strony krytyków, jak i widzów. Recenzenci chwalili film za niezwykłą wizualną oprawę, głębię fabuły oraz mistrzowskie aktorstwo, zwłaszcza występy Timothée Chalameta i Zendayi. Wielu ekspertów podkreślało, że kontynuacja przewyższa pierwszą część pod względem narracyjnym i emocjonalnym, co potwierdzają liczne nagrody, w tym dwa Oscary. Film został okrzyknięty jedną z najlepszych adaptacji literatury science fiction ostatnich lat.

Reklama

Co dalej? „Mesjasz Diuny” nadchodzi w 2026 roku

Popularność „Diuny” nie słabnie, a studio Warner Bros. szykuje kolejną odsłonę trylogii. „Mesjasz Diuny” ma wejść do kin 18 grudnia 2026 roku, a zdjęcia rozpoczną się już w najbliższych tygodniach. Denis Villeneuve zapowiada, że nowy film nie tylko dorówna poprzednikom, ale będzie jeszcze głębiej eksplorował filozoficzne i polityczne wątki uniwersum. Jedną z nowości będzie rozbudowana rola księżniczki Irulan, w którą ponownie wcieli się Florence Pugh.

Diuna część 2, kadr z filmu
mat. prasowe

Reklama
Reklama
Reklama