Oparta na faktach historia Eunice Paiva na HBO Max. Film zdobył Oscara. To uczta kinomana
Film „I’m Still Here” w reżyserii Waltera Sallesa, który niedawno mogliśmy oglądać w polskich kinach, trafił na platformę HBO. To poruszająca, oparta na faktach historia Eunice Paiva – kobiety, której życie zostaje wywrócone do góry nogami, gdy jej mąż Rubens, były kongresmen i krytyk dyktatury, znika po brutalnym przesłuchaniu.

- ELLE
„I’m Still Here” – brazylijski dramat Waltera Sallesa, który zdobył Oscara dla najlepszego filmu międzynarodowego, jest już dostępny online. Historia Eunice Paiva i rola Fernandy Torres poruszą was do głębi. To uczta kinomana na najwyższym poziomie.
Fernanda Torres – aktorski majstersztyk
Centralną rolę w filmie odgrywa Fernanda Torres, która wcieliła się w Eunice Paiva. To jej kreacja sprawiła, że „I’m Still Here” stał się sensacją oscarowego sezonu. Aktorka zebrała entuzjastyczne recenzje, porównywana była nawet do Meryl Streep.
Torres stała się dopiero drugą Brazylijką nominowaną do Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej. Pierwszą była jej matka, Fernanda Montenegro, nominowana w 1998 roku za rolę w filmie „Dworzec nadziei”, również w reżyserii Sallesa.
Historia oparta na prawdziwych wydarzeniach
Film przenosi widzów do Brazylii lat 70. Eunice Paiva, z dnia na dzień pozbawiona wsparcia męża, zmuszona jest walczyć o prawdę i jednocześnie zadbać o los pięciorga dzieci. Jej dramat staje się symbolem determinacji i siły w starciu z opresyjnym systemem wojskowej dyktatury.
Choć akcja filmu osadzona jest w konkretnym historycznym kontekście, historia ma wymiar uniwersalny – opowiada o rodzinie, miłości i walce o niezłomność ducha.
„I’m Still Here” – film, który warto obejrzeć na HBO
„I’m Still Here” to kino pełne emocji, w którym dramatyczne wydarzenia z przeszłości przeplatają się z subtelnymi obrazami rodzinnej codzienności. Walter Salles łączy długie, kameralne ujęcia z epicką narracją, a autentyzm opowieści potęgują wspomnienia przedstawione m.in. z perspektywy dzieci.
Choć tempo filmu w drugiej połowie bywa wolniejsze, a finał nieco rozwleczony, to pozostaje to dzieło, które trafia prosto w serce. Dzięki HBO polscy widzowie mogą teraz zobaczyć brazylijski hit bez wychodzenia z domu.

