Reklama

Historia zakazanej miłości i rodzinnych tajemnic

Film „Głupcy” opowiada historię 62-letniej Marleny (Dorota Kolak) i jej młodszego o 20 lat męża Tomasza (Łukasz Simlat), którzy żyją w ukryciu w nadmorskim miasteczku. Związani są z tajemnicą, której rozwiązanie jest stopniowo ujawniane. Reżyser Tomasz Wasilewski sięga po temat kazirodztwa i pokazuje, jak bohaterowie borykają się z trudnymi decyzjami, które rzutują na ich życie. Historia zmienia się z opowieści o zakazanej miłości w narrację o matce, która poświęca się dla umierającego syna.

Tomasz Wasilewski jest uważany za jednego z najciekawszych reżyserów młodego kina europejskiego. Jego charakterystyczny styl opiera się na minimalizmie i wizualnym opowiadaniu – dialogi są często zredukowane do minimum, a na pierwszy plan wysuwają się psychologiczne portrety ludzi – zagubionych i niezdolnych do porozumienia ze światem

Dorota Kolak w roli Marleny – aktorka na pierwszym planie

W filmie „Głupcy” Dorota Kolak odgrywa rolę Marleny, której postać jest centralnym punktem opowieści. Kamera przez większość czasu koncentruje się na jej twarzy, ukazując pełną intensywności grę aktorską. Marlena jest postacią pełną lęku i odpowiedzialności za swoje wybory z przeszłości. Kolak, dzięki swojej grze, przedstawia postać, która zmaga się z poczuciem winy i strachem przed oceną.

Bohaterowie „Głupców” – niemożność porozumienia

W filmie „Głupcy” bohaterowie zmagają się z niemożnością porozumienia. W relacjach między postaciami, takich jak Marlena, Tomasz, sparaliżowany syn czy córka Marleny, widoczna jest trudność w komunikacji i zrozumieniu siebie nawzajem. Postacie nie tłumaczą swoich działań, a rozmowy, które prowadzą, pozostają pełne niedomówień. Reżyser stosuje celowo kontrowersyjny sposób przedstawienia relacji międzyludzkich, które pozostają zamknięte i trudne do zrozumienia.

Historia w „Głupcach” przechodzi od wątku zakazanej miłości do bardziej dramatycznego przedstawienia matki, która opiekuje się umierającym synem. Reżyser Tomasz Wasilewski niejednoznacznie ukazuje przemiany w fabule, pozostawiając wiele wątków nierozwiązanych i niedopowiedzianych. Zamiast rozwijać pełną odpowiedź na pytania dotyczące bohaterów, Wasilewski przekształca film w opowieść o cierpieniu i samotności.

Reklama
Reklama
Reklama