Reklama

Myśleliście, że David Fincher to tylko thrillery? Na Netfliksie ukrywa się jego najmniej doceniany film pt. "Mank". Obraz odkrywa prawdę o kulisach powstania kultowego „Obywatela Kane’a”. W stylizowanej czerni i bieli ukazuje upadek ideałów, walkę o autorstwo scenariusza i polityczną grę w Hollywood lat 30.

W tym artykule:

  1. "Mank" - o czym jest film Finchera?
  2. Kto napisał scenariusz „Obywatela Kane’a”? Kulisy kontrowersji
  3. Gary Oldman i Amanda Seyfried – role, które zaskakują

"Mank" - o czym jest film Finchera?

Film „Mank” w reżyserii Davida Finchera ukazuje kulisy powstania scenariusza do „Obywatela Kane’a” – jednego z najsłynniejszych filmów w historii kina. Głównym bohaterem jest Herman J. Mankiewicz, alkoholik, błyskotliwy scenarzysta i outsider w świecie Hollywoodu. Mank trafia do pustelni, gdzie ma napisać scenariusz dla młodego reżysera Orsona Wellesa. W miarę rozwoju akcji widz otrzymuje obraz hollywoodzkiej machiny, która wypluwa marzenia na potrzeby zysków i władzy. Fincher nie tworzy klasycznej biografii – zamiast tego skupia się na symbolicznym fragmencie życia Manka, ukazując jego walkę o uznanie, tożsamość artystyczną i wpływ polityki na świat filmu. Akcja rozgrywa się w Hollywood lat 30. i 40., a estetyka filmu stylizowana jest na kino z tamtej epoki – czarno-biała kolorystyka, monofoniczny dźwięk i analogowa struktura obrazu. Reżyser wykorzystuje te środki, by stworzyć symulację starego kina, jednocześnie demaskując fałszywy blask Fabryki Snów.

Kto napisał scenariusz „Obywatela Kane’a”? Kulisy kontrowersji

Film „Mank” stawia pytanie o prawdziwego autora scenariusza „Obywatela Kane’a”. W oficjalnej wersji za tekst odpowiada duet: Herman J. Mankiewicz i Orson Welles. Jednak film Davida Finchera przyjmuje perspektywę wyłącznie Manka, ukazując Wellesa jako drugoplanową, wręcz antagonistyczną postać. Takie ujęcie nawiązuje do kontrowersyjnej tezy krytyczki Pauline Kael, która twierdziła, że Welles nie miał znaczącego wkładu w scenariusz, a całość napisał Mankiewicz.

W „Mank” reżyser ukazuje Hollywood jako system hierarchiczny i opresyjny, w którym artyści błyszczą na ekranie, ale są podporządkowani potężniejszym siłom: producentom, magnatom prasowym, politykom.

David Fincher demaskuje złudzenia Fabryki Snów, pokazując, że magia kina często powstaje kosztem moralności, wolności artystycznej i uczciwości. Film jest nie tylko hołdem dla kina, ale i jego brutalną krytyką – ukazuje iluzję jako broń, którą posługują się elity. Hollywood jawi się jako miejsce, gdzie karierowicze wspinają się po trupach, a artyści przegrywają z systemem.

Gary Oldman i Amanda Seyfried – role, które zaskakują

Gary Oldman w roli Hermana J. Mankiewicza daje popis aktorstwa – jego bohater to człowiek pełen sprzeczności: błyskotliwy, inteligentny, ale też zgorzkniały i uzależniony. Amanda Seyfried jako Marion Davies zaskakuje widzów – jej postać to nie tylko urocza kochanka Hearsta, ale kobieta świadoma swojej roli w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Film rehabilituje jej wizerunek, zniekształcony w „Obywatelu Kane’ie”, i pokazuje ją jako osobę inteligentną i wrażliwą.

Na uznanie zasługują również muzyka Trenta Reznora i Atticusa Rossa, stylizacja i montaż. To film wizualnie doskonały – dopracowany w każdym detalu. „Mank” zdobył sześć nominacji do Oscara, co czyniło go jednym z głównych faworytów gali w 2021 roku. Finalnie nie zdobył ani jednej nagrody i był największym przegranym Oscarów w 2021 roku.

Reklama
Reklama
Reklama