Reklama

Polska literatura straciła jedną ze swoich najwybitniejszych przedstawicielek. Urszula Kozioł – poetka, dramatopisarka, redaktorka, a przede wszystkim „wielka dama literatury” – zmarła w wieku 94 lat. Informację przekazano 20 lipca wieczorem w mediach społecznościowych.

Urszula Kozioł nie żyje

W niedzielę 20 lipca zmarła Urszula Kozioł. Informację o śmierci poetki przekazał prezydent Wrocławia Jacek Sutryk. „Wielka poetka, pisarka. Honorowa Obywatelka Wrocławia” – napisał w mediach społecznościowych.

Prezydent podzielił się także osobistymi wspomnieniami: „Często spotykaliśmy się zupełnym przypadkiem na Rynku. Pani Urszula często dzwoniła. Dostawałem też od Pani Urszuli listy i książki. Ostatnią paczuszkę z listem tydzień temu przeszło, przed wyjazdem na krótki urlop. Jeszcze nie zdążyłem nawet przeczytać...”.

Sutryk podkreślił, że Kozioł „kochała pisać. Kochała i zależało jej na dobrej i mądrej Polsce, o którą tak się martwiła. Kochała Wrocław. My ją też. Będzie nam Jej bardzo brakowało”.

Życie i twórczość Urszuli Kozioł

Urszula Kozioł urodziła się w 1931 roku w Rakówce pod Biłgorajem na Lubelszczyźnie. Jej rodzice byli nauczycielami zaangażowanymi w pracę społeczną. Maturę zdała w Zamościu w 1950 roku. Pracowała jako nauczycielka w Bystrzycy Kłodzkiej i we Wrocławiu. Była redaktorką miesięcznika „Odra” oraz kierowała działem literackim „Poglądów”. Pełniła także funkcję dyrektora Wrocławskiego Ośrodka Kultury.

Zadebiutowała jako poetka w 1954 roku. Jej dorobek obejmuje dramaty, sztuki dla dzieci, felietony i słuchowiska. Wydała m.in. tomy poetyckie „Gumowe klocki” (1957), „W rytmie korzeni” (1963), „Żalnik” (1989), „Supliki” (2005), „Klangor” (2014), „Ucieczki” (2016) oraz ostatnią książkę „Raptularz” (2023).

Urszula Kozioł była uhonorowana wieloma prestiżowymi nagrodami – wśród nich znalazły się Nagroda im. Kościelskich, Nagroda Ministra Kultury, Miasta Wrocławia, im. Stanisława Piętaka, Wrocławska Nagroda Poetycka Silesius.

Urszula Kozioł została również laureatką Literackiej Nagrody „Nike” w 2024 roku. Jury, którego przewodniczył Krzysztof Siwczyk, uznało jej tomik za „prawdę egzystencji w stanie granicznym” i „dopowiedzenie wątków obecnych w całej twórczości”. Poetka opisała w nim tematykę starości, pustki po śmierci męża oraz blaknących wspomnień. Jej twórczość doceniono także Nagrodą „Odry” za 2023 rok – „za nieprzemijającą obecność w polskiej poezji, niepogodzenie z miałkością świata”.

Z kolei podczas odbioru Złotego Pióra mówiła:

Dzielimy się tym, co stwarza dobro. Trzeba się czasem zamyśleć i pobyć w ciszy.

Dziś w tej ciszy żegnamy jedną z najwybitniejszych postaci polskiej literatury – kobietę, która całe życie poświęciła słowu, mądrości i pięknu poezji.

Reklama
Reklama
Reklama