Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. O czym opowiada film „Angst”?
  2. Kim był Werner Kniesek – inspiracja dla fabuły?
  3. Rola Zbigniewa Rybczyńskiego w filmie
  4. Jak „Angst” wpłynął na kino grozy?
  5. Dlaczego „Angst” uznaje się za najstraszniejszy film?

O czym opowiada film „Angst”?

Film „Angst” to brutalny thriller psychologiczny, który stawia widza w centrum morderczych instynktów głównego bohatera – bezimiennego psychopaty, granego przez Erwina Ledera. Po opuszczeniu więzienia, bohater natychmiast powraca do swoich zbrodniczych skłonności. Narracja prowadzona z jego perspektywy, w połączeniu z surowym montażem i nowatorską formą, sprawia, że widz doświadcza uczucia nieustannego niepokoju i klaustrofobii.

Zastosowanie techniki SnorriCam, polegającej na zamocowaniu kamery bezpośrednio do ciała aktora, pozwala odbiorcy niemal fizycznie wejść w umysł mordercy. Wrażenie to wzmacniają jego wewnętrzne monologi, wspomnienia z dzieciństwa i motywacje, które są ukazywane bez żadnych filtrów czy moralnych osądów.

Kim był Werner Kniesek – inspiracja dla fabuły?

Choć fabuła „Angst” nie jest wiernym odwzorowaniem żadnego konkretnego wydarzenia, inspiracją dla historii był Werner Kniesek. W 1980 roku w Austrii dopuścił się on makabrycznej zbrodni, mordując całą rodzinę. Film nie rekonstruuje tych wydarzeń dosłownie, jednak oddaje psychopatyczne cechy, brutalność i chłód emocjonalny sprawcy.

Rola Zbigniewa Rybczyńskiego w filmie

Za kamerą „Angst” stanął austriacki reżyser Gerald Kargl. Niewiele osób jednak wie, że film ten to również efekt pracy Polaka – Zbigniewa Rybczyńskiego. Zdobywca Oscara za krótkometrażowy film animowany „Tango” miał ogromny wpływ na scenariusz i montaż „Angst”. Jego wkład okazał się kluczowy dla finalnej, niezwykle sugestywnej formy filmu. Montaż Rybczyńskiego nie tylko intensyfikuje doznania widza, ale też podkreśla rozedrganą, mroczną psychikę głównego bohatera.

Jak „Angst” wpłynął na kino grozy?

„Angst” nie należy do produkcji komercyjnych ani łatwych w odbiorze. To film, który poraża estetyką i emocjonalnym ciężarem. Reakcje na niego były skrajne – jednych obrzydzał i zniesmaczał, innych zachwycał i hipnotyzował.

Jedną z osób, które otwarcie wyrażają podziw dla tego filmu, jest Gaspar Noe – reżyser znany z takich dzieł jak „Wkraczając w pustkę”, „Love” czy „Climax”. W licznych wypowiedziach podkreślał on, że „Angst” miał ogromny wpływ na jego twórczość. Sam określił film jako „najrzadsze arcydzieło kina”.

Dlaczego „Angst” uznaje się za najstraszniejszy film?

Nie ma tu klasycznych „jump scare’ów”, nie ma nadprzyrodzonych sił ani demonów. Strach budzi realizm, psychologiczne napięcie i brutalność w najczystszej postaci. Widz zostaje zmuszony do wniknięcia w umysł mordercy, obserwując świat jego oczami. To film, który nie pozwala o sobie zapomnieć – raz zobaczony, wraca w najmniej spodziewanych momentach.

Reklama

„Angst” to bez wątpienia jedna z najbardziej intensywnych i przerażających produkcji w historii kina. Dzięki pracy Kargla i Rybczyńskiego, film zapisał się na trwałe w historii gatunku horroru – jako jego najbardziej mroczna, surowa i prawdziwa odsłona.

Reklama
Reklama
Reklama