Mozart w nowej odsłonie. Warszawska Opera Kameralna prezentuje „Requiem” na nowej płycie
Warszawska Opera Kameralna rozpoczęła 34. Festiwal Mozartowski z rozmachem godnym największych scen świata. W poniedziałkowy wieczór, 12 maja, Filharmonia Narodowa w Warszawie wypełniła się nie tylko dźwiękami monumentalnego Requiem d-moll KV 626 Wolfganga Amadeusza Mozarta, ale także osobistościami świata kultury, sztuki i mediów.

Premierowy koncert był zarazem wydarzeniem towarzyszącym premierze nowego albumu z tym arcydziełem – i bez wątpienia jednym z najważniejszych kulturalnych momentów tej wiosny. Nowe wydanie legendarnego Requiem to dzieło Warszawskiej Opery Kameralnej, które zostało zarejestrowane z udziałem wybitnych solistów – Doroty Szczepańskiej (sopran), Mayi Gour (mezzosopran), Benjamina Huletta (tenor) i Rafała Siwka (bas). Towarzyszyli im Zespół Wokalny WOK oraz orkiestra Musicae Antiquae Collegium Varsoviense pod batutą Adama Banaszaka. To właśnie to wykonanie trafiło na płytę wydaną przez renomowaną wytwórnię DUX.

Nagranie powstało z poszanowaniem zasad wykonawstwa historycznego – w stroju 430 Hz i na podstawie edycji urtext New Mozart Edition. „To jest ogromna odpowiedzialność, zarazem i przywilej, nagrywać to arcydzieło. To jest również spełnienie marzeń bardzo wielu muzyków, którzy chcą się zmierzyć z ostatnim, nieukończonym utworem największego, być może, kompozytora w dziejach muzyki klasycznej. To arcydzieło ma tę niezwykłą cechę, że jest niezmiennie aktualne” – podkreśla maestro Adam Banaszak. Artyści dążyli do absolutnej wierności intencjom Mozarta, co wybrzmiało także w refleksjach Rafała Siwka, śpiewającego partię basu: „Jeżeli trzymamy się dokładnie tego, co napisał kompozytor, a szczególnie Mozart, który zapisywał wszystko tak jak trzeba, to wykonanie wtedy jest najpiękniejsze. Mam nadzieję, że starałem się trzymać jak najbliżej myśli Wolfganga Amadeusza”.

Nowe Requiem dostępne jest nie tylko w wersji cyfrowej i na CD, ale także na winylu – z myślą o melomanach celebrujących każdy detal dźwięku w jego najbardziej szlachetnej, analogowej formie. „Sam rytuał odtwarzania takiej płyty jest wyjątkowym przeżyciem” – dodaje Banaszak.
W poniedziałkowy wieczór, 12 maja, Filharmonia Narodowa gościła wielu znakomitych artystów, przedstawicieli świata kultury i mediów, którzy licznie przybyli na galowy koncert otwierający 34. Festiwal Mozartowski. To właśnie tutaj, w sercu Warszawy, spotkały się klasyka i nowoczesność, emocja i forma, historia i współczesność.
Pokazywanie elementu 1 z 6













Festiwal, który inspiruje
Festiwal Mozartowski potrwa do końca czerwca i – jak co roku – zaprasza nie tylko na koncerty. Poza kolejnymi wykonaniami Requiem (m.in. w wersji Howarda Armana oraz pod batutą Eugene’a Tzigane’a), w programie znajdziemy mozartowskie opery, recitale solistów, koncerty edukacyjne dla dzieci oraz spotkania wokół literatury i biografii kompozytora.
To wydarzenie, które pokazuje, że klasyka nie musi być zakurzona – wystarczy pozwolić jej wybrzmieć w odpowiednich warunkach. Warszawska Opera Kameralna robi to z niezwykłym wyczuciem i pasją, łącząc przeszłość z teraźniejszością, a muzykę z emocją. Festiwal założony przez Stefana Sutkowskiego w 1991 roku to dziś marka sama w sobie – zasięgiem i jakością sięgająca daleko poza granice Polski.
