Kobiety po 50-tce go kochają. Film z Julianne Moore daje wiatr w skrzydła
Julianne Moore zachwyca w „Glorii Bell” – filmie Sebastiána Lelio, który w szczery i wzruszający sposób pokazuje, że życie nie kończy się po pięćdziesiątce. Produkcję obejrzysz na Prime Video i Apple TV.

- ELLE
Olśniewająca Julianne Moore w filmie nagrodzonego Oscarem Sebastiána Lelio. „Gloria Bell” to szczera, zabawna i wzruszająca opowieść o współczesnej kobiecie, która pokazuje, że życie po pięćdziesiątce może wciąż przynosić pasję, radość i miłość. Film dostępny jest na Prime Video i Apple TV.
Gloria (Julianne Moore) to rozwódka w średnim wieku, której dorosłe dzieci prowadzą własne życie, a były mąż od dawna ułożył sobie przyszłość u boku młodszej partnerki. Mimo to Gloria nie poddaje się rutynie – chodzi do klubów, tańczy, śpiewa i wciąż wierzy, że los szykuje dla niej coś niezwykłego. Kiedy poznaje Arnolda (John Turturro), w jej sercu ponownie rozbudza się nadzieja na prawdziwy związek.
Historia Glorii to nie tylko romans, ale także pełna humoru i emocji opowieść o samotności, potrzebie bliskości i sile kobiet, które nie boją się walczyć o swoje szczęście. Lelio – autor oscarowej „Fantastycznej kobiety” – stworzył kino pełne ciepła, z dystansem i ironią pokazując codzienność, w której każdy może odnaleźć cząstkę siebie.
Julianne Moore w roli życia
Recenzenci podkreślają, że Julianne Moore jest sercem filmu. Jej bohaterka wzrusza, bawi i inspiruje. – „Po obejrzeniu" Glorii Bell’ chce się śpiewać i tańczyć. Smakować życie i, jak główna bohaterka, zawalczyć o swoje szczęście” – pisała Małgorzata Czop (Movieway).
Julianne Moore od dekad uchodzi za jedną z najbardziej wszechstronnych aktorek Hollywood, a jej filmografia pełna jest kreacji, które na trwałe zapisały się w historii kina. Ogromne uznanie zdobyła rolą chorej na Alzheimera profesor Alice Howland w dramacie Still Alice (2014), za którą otrzymała Oscara. Wcześniej zachwyciła w Boogie Nights (1997) Paula Thomasa Andersona, wcielając się w postać gwiazdy filmów dla dorosłych zmagającej się z własnymi demonami. Jej kreacje w Magnolii (1999), The Hours (2002) czy Far from Heaven (2002) pokazały niezwykłą zdolność Moore do łączenia subtelności z intensywnymi emocjami. Nie unikała też kina gatunkowego – w Children of Men (2006) stworzyła przejmującą rolę w dystopijnej wizji przyszłości, a w Hannibalu (2001) wystąpiła jako agentka Clarice Starling. Jej kariera to połączenie odwagi artystycznej z wyjątkową umiejętnością nadawania głębi każdej, nawet najbardziej wymagającej postaci.
Film, który inspiruje dojrzałe kobiety
„Gloria Bell” to produkcja, która daje wiatr w skrzydła zwłaszcza kobietom w dojrzałym wieku. Pokazuje, że każdy etap życia może być początkiem czegoś nowego, a szczęście nie jest zarezerwowane tylko dla młodych. Opinie widzów też nie pozostawiają wątpliwości:
„Julianne Moore w tej roli to absolutne złoto. Naturalna, prawdziwa i pełna wdzięku – dawno nie widziałem tak autentycznej postaci na ekranie.”
„Film daje nadzieję, że życie po pięćdziesiątce wcale się nie kończy. Gloria pokazuje, że zawsze można walczyć o szczęście.”
„Ciepła, zabawna i wzruszająca historia. Niby prosta, ale porusza ważne tematy – samotność, starzenie się, potrzebę bliskości.”
„John Turturro i Julianne Moore świetnie się uzupełniają. Widać między nimi chemię, która dodaje wiarygodności całej opowieści.”
„To film, który inspiruje dojrzałe kobiety – pokazuje, że nie trzeba być młodym, żeby cieszyć się życiem.”

