Reklama

„Noc w przedszkolu” to jedna z tych komedii, która trafia od pierwszych minut. Jest błyskotliwa, przewrotna i śmiesznie celna w tym, jak opowiada o rodzicielstwie, społecznych ambicjach i podziałach klasowych. Debiut Rafała Skalskiego — zrealizowany dla Netfliksa — zaskoczył mnie świeżością i inteligencją. Temat wcale nie jest prosty, a on potrafił podać go w lekkiej, bardzo przystępnej formie, bez tracenia głębi. Produkcja jest dostępna na Netfliksie.

W tym artykule:

  1. Przewrotna opowieść o rodzicielstwie i ambicjach
  2. Komediodramat z nieoczywistymi bohaterami
  3. Komedia o obłędach rodzicielstwa i podziałach społecznych

Przewrotna opowieść o rodzicielstwie i ambicjach

Eryk (Piotr Witkowski) to dwudziestokilkuletni mężczyzna, który zbliża się do punktu krytycznego w swoim życiu. Z jednej strony, jego czar wiecznego chłopca wciąż działa, ale jego partnerka, Dorota, nie wytrzymuje już niekończących się wpadek Eryka i braku odpowiedzialności. Aby odzyskać jej zaufanie, Eryk postanawia wybrać się na spotkanie rodziców w przedszkolu, do którego uczęszcza syn Doroty. Choć początkowo ma to być prosta sprawa, wieczorna "wywiadówka" zmienia się w wielką bitwę o przyszłość małego chłopca, w której Eryk staje do walki z rodzicielskimi ambicjami i klasowymi niechęciami.

Komediodramat z nieoczywistymi bohaterami

„Noc w przedszkolu” to opowieść, która w pełni oddaje klimat współczesnej Polski, pełnej lęków, niepewności i ambicji. Scenariusz Marka Baranowskiego pokazuje bohaterów, którzy w jednej nocy przeżywają szereg wewnętrznych przemian, mierząc się z własnymi słabościami i pragnieniem kontrolowania swoich dzieci. W filmie występuje cała plejada nietuzinkowych postaci: młoda mama cierpiąca na bezsenność (Sylwia Boroń), wojownicza blogerka (Lena Góra), starzejący się bard Solidarności (Zbigniew Zamachowski), dietetyk z kompleksami (Maciej Nawrocki) czy biznesmen o arabskim imieniu (Piotr Borowski). Wszyscy oni, mimo różnic, zderzają się w zamkniętej przestrzeni przedszkolnej, gdzie walczą o przyszłość swoich dzieci, ale również o swoje własne ambicje i polityczne sojusze.

Komedia o obłędach rodzicielstwa i podziałach społecznych

Rafał Skalski, wykorzystując tę dynamiczną grupę bohaterów, kreuje komedię, która nie tylko bawi, ale także skłania do myślenia o współczesnej Polsce. „Noc w przedszkolu” nie unika trudnych tematów, takich jak klasyczne podziały społeczne, ambicje rodziców oraz wyścig szczurów, do którego zaprzęgamy nawet kilkuletnie dzieci. Skalski łączy komedię z nieoczywistą krytyką, ukazując, jak głęboko zakorzenione w nas są społeczne podziały, które często pozostają niewidoczne na pierwszy rzut oka.

Reklama
Reklama
Reklama