Reklama

W tym artykule:

  1. Serial „Cztery pory roku” - o czym jest?
  2. "Cztery pory roku" - obsada
  3. Tina Fey wśród twórców satyrycznej komedii
  4. Blaski i cienie dojrzałych relacji
  5. Serial na Netflix podbija serca krytyków
  6. Czy warto obejrzeć komedię „Cztery pory roku”?

Serial „Cztery pory roku” - o czym jest?

Serial „Cztery pory roku” to współczesna adaptacja filmu Alana Aldy z 1981 roku. Składająca się z ośmiu odcinków produkcja ukazuje życie trzech par w średnim wieku, które spotykają się regularnie na wyjazdach przypadających na każdą z czterech pór roku. Początkowo beztroskie spotkania nabierają dramatyzmu, gdy Nick, jeden z głównych bohaterów, ogłasza, że po 25 latach zamierza opuścić swoją żonę Anne.


Kolejne odcinki ukazują, jak decyzja Nicka wpływa nie tylko na jego rodzinę, ale i na przyjaźnie oraz relacje pozostałych członków grupy. Serial balansuje między komedią romantyczną a dramatem obyczajowym, oferując szczere spojrzenie na problemy ludzi w średnim wieku.

"Cztery pory roku" - obsada

Ekipę wieloletnich przyjaciół tworzą Kate (Tina Fey) i Jack (Will Forte), Nick (Steve Carell) i Anne (Kerri Kenney-Silver) oraz Danny (Colman Domingo) i Claude (Marco Calvani).Nową partnerkę Nicka, Ginny, zagrała Erika Henningsen, a ich córkę Lily – Julia Lester.

Tina Fey wśród twórców satyrycznej komedii

Serial „Cztery pory roku” na Netflix, którego twórcami są Tina Fey, Lang Fisher i Tracey Wigfield, to zabawny i wzruszający list miłosny do wieloletnich małżeństw i starych przyjaźni.

Tina Fey pełni jednocześnie funkcję współtwórczyni serialu, co nadaje produkcji charakterystyczny styl znany z wcześniejszych jej projektów, takich jak „30 Rock” czy „Unbreakable Kimmy Schmidt”.

Serial "Cztery pory roku" na Netflix z Tiną Frey
Serial "Cztery pory roku" na Netflix z Tiną Fey serwis prasowy Netflix

Blaski i cienie dojrzałych relacji

Komedia podejmuje tematykę dojrzałych związków, zmian życiowych i kryzysu wieku średniego. Ukazuje, jak długoletnie relacje mogą przechodzić trudne chwile i jak ludzie próbują na nowo odnaleźć siebie – zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym. Znaczącym wątkiem jest również przyjaźń między bohaterami oraz wpływ jednego zdarzenia na całą grupę.

„Cztery pory roku” nie unika trudnych tematów, ale prezentuje je w lekki, często ironiczny sposób. Dialogi są pełne błyskotliwego humoru, a scenariusz stawia na emocjonalną głębię i autentyczność.

Serial na Netflix podbija serca krytyków

Krytycy zwracają uwagę na inteligentny humor i wyważone połączenie komedii z dramatem. Chwalą także aktorstwo – szczególnie duet Fey–Carell, którego chemia na ekranie dodaje serialowi autentyzmu. Serial porównywany jest do „Białego Lotosu”, ale – jak podkreślają recenzenci – „Cztery pory roku” oferuje bardziej kameralne spojrzenie na życie klasy średniej, pozbawione cynizmu.

Widzowie doceniają świeże podejście do tematu związków i emocji w dojrzałym wieku. Zaskoczeniem dla wielu jest głębia emocjonalna i refleksyjność, jaką niesie serial, mimo pozornie lekkiego klimatu.

Zobacz też: Ona ma 19 lat, on 45 i żonę. A to dopiero początek. Atmosfera w tym serialu jest tak gęsta, że cały seans spędzisz na krawędzi kanapy

Czy warto obejrzeć komedię „Cztery pory roku”?

Jeśli cenisz seriale, które łączą komedię z prawdziwym życiem, „Cztery pory roku” to propozycja dla Ciebie. Serial na Netflix z Tiną Fey i Steve'em Carellem to nie tylko zabawna historia, ale przede wszystkim opowieść o zmianach, które mogą dotknąć każdego – niezależnie od wieku. Dzięki świetnej obsadzie, błyskotliwym dialogom i realistycznej fabule, serial staje się jedną z ciekawszych propozycji platformy w 2025 roku.

Reklama
Reklama
Reklama