Ekranizacja zapomnianej powieści Stephena Kinga trafi do streamingu. Niewiele brakowało, by nigdy nie powstała

Stephen King to niekwestionowany mistrz literatury grozy, a jego twórczość od dekad budzi emocje zarówno wśród czytelników, jak i filmowców. Pierwszym wielkim sukcesem pisarza była "Carrie", powieść wydana w 1974 roku. To właśnie ten tytuł dał początek jego spektakularnej karierze, która trwa już ponad pół wieku. W weekend ekranizacja bestsellera trafi do streamingu.

W tym artykule:

1."Carrie" powraca – ekranizacja Kinga w bibliotece Prime Video
2. Stephen King i jego mroczny debiut: historia powstania "Carrie"
3. Pierwsza ekranizacja powieści "Carrie"

"Carrie" powraca – ekranizacja Kinga w bibliotece Prime Video

Niedawno do biblioteki Netflix trafiła ekranizacja powieści Stephena Kinga, a już w najbliższą niedzielę fani horrorów będą mogli ponownie przeżyć grozę "Carrie" dzięki Prime Video. Platforma streamingowa wprowadza do swojej oferty aż dwie ekranizacje dzieł Stephena Kinga – w tym kultową "Carrie".

To doskonała okazja, by przypomnieć sobie początki kariery pisarza, który przez dziesięciolecia zdominował świat grozy. Widzowie będą mieli okazję zanurzyć się w mrocznej opowieści o wyobcowanej dziewczynie z nadprzyrodzonymi zdolnościami, której wewnętrzny gniew przemienia się w niszczycielską siłę.

Stephen King i jego mroczny debiut: historia powstania "Carrie"

Fabuła "Carrie" opowiada o 17-letniej dziewczynie prześladowanej przez rówieśników i wychowywanej przez fanatyczną matkę. W szkole nie znajduje akceptacji, a w domu nie może liczyć na wsparcie. Bohaterka skrywa jednak mroczną tajemnicę – posiada zdolności telekinetyczne, które w dramatycznych okolicznościach ujawniają się podczas balu maturalnego.

Choć "Carrie" dziś uchodzi za klasykę literatury grozy, niewiele brakowało, a świat nigdy by jej nie poznał. Stephen King rozpoczął pracę nad książką z zamiarem opublikowania jej w magazynie "Cavalier", jednak porzucił ten pomysł i wyrzucił pierwsze strony do śmieci. To jego żona, Tabitha King, znalazła maszynopis i przekonała go, by kontynuował pisanie. Dzięki jej wsparciu powstała powieść, która stała się początkiem literackiego imperium Kinga.

Pierwszy nakład "Carrie" liczył jedynie 30 tys. egzemplarzy, ale zniknął z półek w ekspresowym tempie. W ślad za tym sukcesem poszły propozycje ekranizacji, a pierwsza z nich pojawiła się zaledwie dwa lata później.

Pierwsza ekranizacja powieści "Carrie"

W 1976 roku na ekrany kin trafiła pierwsza filmowa adaptacja "Carrie" w reżyserii Briana De Palmy. W rolach głównych wystąpiły Sissy Spacek jako Carrie oraz Piper Laurie jako jej matka. Obie aktorki zostały za swoje kreacje nominowane do Oscara, co było dowodem na ogromną siłę rażenia tego horroru.

Ekranizacja szybko zdobyła status kultowej, a postać Carrie na stałe wpisała się w historię filmowego horroru. Od tego czasu powstały jeszcze dwie adaptacje tej samej powieści, jednak to wersja z 1976 roku uważana jest za najwierniejszą i najbardziej wstrząsającą.