Reklama

„1899” to jeden z najbardziej kontrowersyjnych seriali Netflixa. Po tylko jednym sezonie platforma zdecydowała o jego odwołaniu. Według mnie niesłusznie – obejrzałam go na raz.

Reklama

„1899” – Niezapomniany serial, który Netflix odwołał za wcześnie

Serial „1899” to produkcja, która od samego początku zafascynowała widzów na całym świecie. Mimo ogromnego sukcesu, Netflix zdecydował się zakończyć produkcję po tylko jednym sezonie. Wciąż nie milkną głosy oburzenia i żalu wśród fanów, którzy nie mogą pogodzić się z decyzją platformy. Dla wielu osób „1899” to jeden z lepszych seriali ostatnich lat, który miał ogromny potencjał, by kontynuować swoją historię.

Co sprawiło, że „1899” zdobył moje serce?

Premiera „1899” miała miejsce w listopadzie 2022 roku, a serial od samego początku był na świeczniku. Zapowiadana wciągająca fabuła, mroczna atmosfera, wielowarstwowa narracja oraz dobra obsada (tu również polski akcent) sprawiały, że produkcja zyskała naprawdę spory rozgłos jeszcze przez premierą. Kolejnym, bardzo istotnym aspektem był fakt, że serial to „młodszy brat" kultowego już „Dark”. Choć „1899” również poruszał tematykę z pogranicza sci-fi i fantastyki, udało mu się znaleźć swoją niszę. Dzięki multijęzyczności, gdzie każdy bohater mówił w swoim rodzimym języku, „1899” przyciągnął globalną publiczność.

Kto stworzył „1899”? Twórcy i obsada, którzy podbili świat

„1899” to dzieło twórców, którzy już wcześniej zdobyli sławę dzięki serialowi „Dark” – Barana bo Odara i Jantje Friese. Para niemieckich reżyserów i scenarzystów, znana ze swojej umiejętności tworzenia zawiłych i wciągających opowieści, po raz kolejny zaskoczyła widzów nowatorskim podejściem do fabuły.

W obsadzie „1899” znaleźli się aktorzy z całego świata, którzy wnieśli do produkcji unikalny styl. W rolach głównych wystąpili:

  • Emily Beecham (40 lat), brytyjska aktorka znana z ról w „Little Joe” i „The Pursuit of Love”, która zagrała neurolog Maura Franklin,

  • Miguel Bernardeau (27 lat), hiszpański aktor wcielający się w postać Ángela,

  • Maciej Musiał (29 lat), polski aktor, który zagrał Olka, stokera na statku,

  • Mathilde Ollivier (29 lat), francuska aktorka, odgrywająca rolę Clémence,

  • Isabella Wei, chińska aktorka, która zagrała Ling Yi.

Każdy z aktorów wnosił coś unikalnego do swojej roli, a ich występy przyciągały uwagę i dodawały głębi każdej scenie. W efekcie serial zyskał ogromne uznanie za perfekcyjne dobranie obsady.

Reakcje widzów na anulowanie serialu

Wielu widzów wyraziło swoją frustrację na Twitterze, apelując do Netflixa o ponowne rozważenie swojej decyzji. „1899 to arcydzieło, które zasługiwało na drugą szansę” – pisali fani, którzy czuli, że serial miał ogromny potencjał. Jeden z fanów napisał: „To takie smutne, że Netflix odwołał ten serial. Dziękuję twórcom za tak wspaniałą produkcję, ale żałuję, że nie poznamy zakończenia”.

„1899” to serial, który podjął się ambitnego zadania połączenia różnych gatunków filmowych – od dramatu historycznego po tajemniczy thriller. Wykorzystanie współczesnych tematów, takich jak kryzys migracyjny z 2015 roku, sprawiło, że historia była nie tylko wciągająca, ale również głęboka i poruszająca. Wiele osób uważa, że serial mógłby zostać jednym z najważniejszych dzieł współczesnej telewizji, gdyby tylko Netflix postanowił dać mu więcej czasu.

Reklama

Decyzja o anulowaniu „1899” pozostaje jednym z największych rozczarowań dla fanów ambitnych produkcji, którzy liczyli na dalszy rozwój fabuły.

Reklama
Reklama
Reklama