"CZWARTEK": o możliwości wyboru (recenzja filmu)
To film o ważnym temacie, o którym w Polsce trzeba mówić jak najgłośniej. Krótkometrażowy film w reżyserii Bren Cukier, opowiada o jednej z najtrudniejszych decyzji w życiu kobiety, do której jako Polka nie ma ona prawa.

Reżyserką filmu jest Amerykanka Bren Cukier, której rodzina pochodzi z Polski, wszyscy jej dziadkowie i wielu krewnych to ocalali z Holocaustu. Pomimo tego, że cała jej rodzina utraciła kontakt z ojczyną, Bren czuła głęboką więź z krajem jej przodków. Kiedy w 2020 roku przyleciała na studia w łódzkiej szkole filmowej, pragnęła upamiętnić doświadczenia jej krewnych i nakręcić film o zagładzie Żydów. Los chciał, że w tym samym czasie Polskę zalały strajki kobiet walczących o prawo do samostanowienia. Poruszona międzynarodowym sprzeciwem dotyczącym ograniczenia prawa do aborcji, postanowiła skupić się właśnie na tej tematyce.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
O czym jest "CZWARTEK"?
Opowiada on historię zamykającą się w około 24 godzinach. To w tej decydującej dla całej przyszłości dobie, główna bohaterka grana przez Mariannę Zydek, postanawia przerwać ciążę. W filmie obserwujemy jej fizyczne zmaganie się z skutkami aborcji farmakologicznej, ale też emocje z którymi się mierzy. Film potwierdza powszechny model, w którym kobieta czuje się zupełnie samotna z tą decyzją. Często niezaangażowani w ten proces partnerzy, nie są w stanie zrozumieć z czym zmaga się wówczas kobieta. Szalejące w ciele hormony powodują ogromne wahania nastrojów, które z pewnością nie pomagają jeżeli kobieta jest pewna, że to nie jest właściwy moment na dziecko. Chociaż w wielu przypadkach mężczyźni są informowani o decyzji i często też ją wspierają, podobnie jak podczas ciąży, nie są oni w stanie w pełni odczuć procesów jakie zachodzą w kobiecie. Tym samym decydując się na przerwanie ciąży, kobieta zostaje sama ze sobą i w dosłowny sposób decyduje o swoim losie i przyszłości.
Polska premiera filmu "CZWARTEK"
"CZWARTEK" był już na dwóch kwalifikujących do Oscara festiwalach czyli na Santa Barbara International Film Festival oraz RiverRun International Film Festival w Karolinie Północnej w Stanach Zjednoczonych. W Polsce "CZWARTEK" będzie miał premierę na Krakowskim Festiwalu Filmowym (28.05.-4.06.) w Konkursie Polskim (KFF również jest festiwalem kwalifikującym do Oscarów). Zobacz zwiastun:
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.

