Reklama

„Ślepnąc od świateł” to więcej niż serial – to mroczna podróż po Warszawie, w której blask neonów kryje przestępczość, samotność i luksus podszyty strachem. Kultowa adaptacja powieści Jakuba Żulczyka wciąż hipnotyzuje widzów, a już wkrótce na Netflix pojawią się kolejne ekranizacje jego książek.

Spis treści:

    1. Historia Kuby – bohatera bez przyszłości
    2. Warszawa jako bohater drugoplanowy
    3. Aktorzy w Ślepnąc od świateł
    4. Mroczna muzyka, która buduje napięcie
    5. Czy serial różni się od książki?

Serial spodobał się również poza granicami Polski. Charlize Theron, gwiazda akcji „The Old Guard 2”, przyznała podczas rozmowy z Kamilem Nożyńskim, że oglądała polski hit HBO „Ślepnąc od świateł” i była nim zachwycona. Aktorka nazwała serial „zaj…istą produkcją”.

Historia Kuby – bohatera bez przyszłości

Kuba to diler narkotykowy, który perfekcyjnie panuje nad swoim życiem. Każdy jego krok jest zaplanowany, każdy ruch przemyślany. Unika chaosu i brutalności, jakie rządzą jego środowiskiem, ale jego życie toczy się w cieniu neonów i ulic, które nigdy nie śpią. Gdy postanawia uciec z Warszawy i rozpocząć nowe życie, przeszłość nie daje mu spokoju – zaczynają się kłopoty, których nie sposób uniknąć. Jego klienci to ludzie różnych światów – celebryci, gangsterzy, biznesmeni – ale wszyscy mają jedno wspólne pragnienie: oderwanie się od rzeczywistości i chwilowe zapomnienie. Kuba, dostarczając im narkotyki, staje się częścią ich światów, ale sam nigdy nie pozwala sobie na osunięcie się w przepaść uzależnienia.

Warszawa jako bohater drugoplanowy

Serial zachwyca wizualnie. Warszawa jawi się tu jako miasto kontrastów – z jednej strony piękne, oświetlone neonami, pełne luksusu i błyszczących klubów, z drugiej – brudne, mroczne i niebezpieczne. Twórcy genialnie oddali duszną atmosferę nocnego życia stolicy, w którym bohaterowie balansują na granicy upadku. Przestępczość, korupcja i brak granic moralnych są tu na porządku dziennym, a bohaterowie serialu poruszają się po tym świecie z wprawą, choć czasem płacą za to wysoką cenę. Warszawa w "Ślepnąc od świateł" przypomina bardziej miasto-noir, skąpane w neonowym świetle, ale pełne niebezpieczeństw, które czyhają na każdym rogu.

Aktorzy w Ślepnąc od świateł

Obsada serialu to mieszanka debiutantów i uznanych aktorów, którzy stworzyli niezapomniane kreacje. Główną rolę Kuby zagrał Kamil Nożyński, dla którego było to aktorskie debiutanckie wyzwanie. Jego minimalistyczna, surowa gra podkreśliła wycofaną i tajemniczą osobowość bohatera.

Kamil Nożyński to prywatnie raper z Ursynowa i członek Dixon37 Jak sam przyznaje, podobnie jak jego bohater – dealer narkotyków uwikłany w świat gwiazd i polityków – pojawił się „znikąd” i znalazł się w centrum wydarzeń. „Nie jestem aktorem, ta rola spadła mi z nieba” – mówił w wywiadzie dla ELLE Polska. Nożyński. Raper podkreśla, że choć nie miał wcześniej doświadczenia aktorskiego, intensywne przygotowania i współpraca z reżyserem pozwoliły mu stworzyć kreację, która wzbudziła uznanie widzów i krytyków.

Obok niego w obsadzie pojawił się Jan Frycz jako charyzmatyczny i przerażający gangster 'Dario', który skradł każdą scenę, w której występował.

"Wymieniając atuty serialu, nie sposób nie zacząć od wybitnej kreacji Jana Frycza. W ostatnich latach ten wielki aktor nie miał szans rozwinąć skrzydeł, grając w miernych komediach, ale wreszcie stworzył najlepszą kreację od czasów "Pręgów", a być może nawet najlepszą w całej karierze." - można przeczytać w jednej z recenzji serialu na filmweb.pl

Robert Więckiewicz wcielił się w postać Jacka, doświadczonego mafijnego gracza, a Cezary Pazura, znany z ról komediowych, tym razem zaskoczył widzów w mrocznej, złowrogiej roli. W serialu pojawili się również Marta Malikowska jako Pazina oraz demoniczny Janusz Chabior. Dzięki tej obsadzie Ślepnąc od świateł zyskało niezwykle autentyczny i klimatyczny charakter.

Mroczna muzyka, która buduje napięcie

Wielkim atutem serialu jest jego ścieżka dźwiękowa. Elektroniczne brzmienia i hip-hopowe rytmy, na czele z utworami PRO8L3M, dodają całości niepowtarzalnego klimatu. Muzyka nie tylko podkreśla emocje bohaterów, ale wręcz staje się integralną częścią narracji. Kompozycje dźwiękowe potęgują napięcie w kluczowych scenach, podkreślając dramatyzm rozgrywających się wydarzeń. Dzięki umiejętnemu doborowi ścieżki dźwiękowej, oglądając serial, widz czuje, jakby sam przemierzał mroczne uliczki Warszawy, wsłuchując się w pulsujące życie miasta. Dźwięki klubów, rytm uderzających w asfalt kroków, nagłe krzyki czy szumy nocnego miasta – wszystko to tworzy hipnotyzującą atmosferę, w której zanurzamy się bez reszty.

Czy serial różni się od książki?

Fani powieści Żulczyka znajdą tu wierną adaptację, choć nie zabrakło zmian. Książka pozwala bardziej zagłębić się w myśli Kuby, co w serialu musiało zostać zastąpione grą aktorską i obrazem. Niektóre wątki poboczne zostały uproszczone, ale całość wciąż trzyma wysoki poziom i doskonale oddaje mroczny klimat oryginału. Serial podkreśla wizualność świata przedstawionego, rezygnując z niektórych szczegółowych opisów, jakie oferuje literatura. W książce Kuba jest postacią bardziej introspektywną, a jego wewnętrzne monologi dają głębszy wgląd w jego psychikę. W serialu ta psychologia zostaje zarysowana subtelniej – poprzez grę aktorską, światło, muzykę i rytm narracji.

Reklama
Reklama
Reklama