Adaptacja kolejnego polskiego thrillera trafi na ekrany. Mroczna opowieść w stylu „polish folk noir” stała się bestsellerem w 1 dzień
Najbardziej osobista powieść Macieja Siembiedy – „Gołoborze” – już wkrótce pojawi się na ekranach. Ta historia zemsty, rodzinnych klątw i legend ze świętokrzyskich lasów poruszy każdego.

Maciej Siembieda, znany z powieści sensacyjnych z historycznym tłem, stworzył dzieło wyjątkowo intymne – „Gołoborze”. Książka ukazała się 15 października nakładem wydawnictwa Znak Literanova i już w dniu premiery zdobyła status bestsellera. Autor przyznaje, że to jego najbardziej osobista opowieść, w której przemycił świat własnych przeżyć, wspomnień i wyobraźni. W jednym z ostatnich postów na Instagramie napisał: „Cieszę się jak dziecko przed pokazem iluzjonisty. Zobaczyć na ekranie świat ze swoich przeżyć, wspomnień i wyobraźni – to dopiero są czary.”
W tym artykule:
- „Gołoborze” – fabuła o nienawiści, pamięci i świętokrzyskiej legendzie
- Producent i scenarzysta zdradzają filmowe szczegóły „Gołoborza”
- Czy ekranizacja powtórzy sukces książki Macieja Siembiedy?
„Gołoborze” – fabuła o nienawiści, pamięci i świętokrzyskiej legendzie
Akcja powieści Macieja Siembiedy toczy się w lasach regionu świętokrzyskiego, w okolicach Łysej Góry i legendarnej Czarciej Polany. Dwa zwaśnione rody – Kończakowie i Cebrzynowie – od pokoleń toczą między sobą brutalną wojnę. To miejsce, gdzie honor znaczy więcej niż życie, a zemsta działa nawet zza grobu. Opowieść splata dramat rodzinny z historią regionu, sięgając czasów powstania styczniowego, przez cały XX wiek, aż po współczesność. „Gołoborze” to traktat o złu i pamięci dawnych krzywd, opowiedziany z rozmachem godnym szekspirowskiego dramatu i mafijnej sagi.
Studio Filmowe Opus, znane z produkcji takich jak oscarowa „Ida” i nominowana do Oscara „Zimna wojna”, podjęło się ekranizacji powieści. Nad scenariuszem pracuje Kacper Wysocki, twórca znany m.in. z tytułów „Klangor”, „Idź przodem, bracie” i „Informacja zwrotna”.
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby Instagram i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
Producent i scenarzysta zdradzają filmowe szczegóły „Gołoborza”
„Stawkę zawsze stanowią w nich życie i śmierć, bohaterowie są trójwymiarowi – zaczynają jako zwykli ludzie, ale okoliczności sprawiają, że rosną i stają się niezwykli” – mówi producent Piotr Dzięcioł. Zaznacza również, że uczucia targające postaciami są bardzo intensywne, niemal na granicy eksplozji. Według niego „Gołoborze” przedstawia świat podzielony na pół – między dwie zwaśnione rodziny, których przeznaczeniem jest się wzajemnie nienawidzić. „Czy to nie czasem o nas wszystkich – teraz, dzisiaj?” – pyta retorycznie.
Bogna Rosińska z wydawnictwa Znak Literanova, dodaje z kolei: „Maciej Siembieda ma dar pisania obrazami i emocjami, a świat przedstawiony w jego powieściach jest wielowymiarowy, angażuje wszystkie zmysły. Jestem przekonana, że współpraca z tak doświadczonym i uznanym producentem przyniesie wspaniałe rezultaty.”
Czy ekranizacja powtórzy sukces książki Macieja Siembiedy?
Filmowy potencjał „Gołoborza” był widoczny od premiery książki. Dbałość Siembiedy o szczegóły, umiejętność budowania napięcia i obrazowego języka, który pobudza wyobraźnię, sprawiają, że ekranizacja zapowiada się na wyjątkowe wydarzenie filmowe. Jeśli produkcja zachowa intensywność i głębię powieści, widzowie mogą spodziewać się jednego z najmocniejszych polskich tytułów nadchodzącego roku. Wiele wskazuje na to, że ekranizacja „Gołoborza” ma szansę nie tylko powtórzyć sukces thrillera, ale również osiągnąć międzynarodowe uznanie.

