"C'mon, c'mon": fabuła filmu

Po dwóch latach w końcu doczekaliśmy się powrotu Joaquina Phoenixa na wielki ekran. Tym razem aktora zobaczymy w filmie "C'mon C'mon" w reżyserii Mike'a Millisa, który na swoim koncie ma ma takie produkcje jak "Debiutanci" oraz "Kobiety i XX wiek". O czym będzie opowiadać nowy film reżysera?  

Dobroduszny dziennikarz radiowy (Joaquin Phoenix), po tym jak jego siostra (Gaby Hoffmann) prosi go o zaopiekowanie się swoim 9-letnim siostrzeńcem Jessem (Woody Norman), wyrusza w podróż przez kraj wraz z chłopcem. Wraz z postępem historii obserwujemy jak relacja tego duetu rozwija się. Mężczyzna i chłopiec zaprzyjaźniają się, codziennie odwiedzają nowe miejsca i przeżywają przygody. Wspólna wędrówka stanie się dla nich obojga okazją do przewartościowania swojego życia oraz do spojrzenia na nie z zupełnie innej perspektywy. Ci co znają poprzednie filmy Millsa, wiedzą czego się spodziewać: pod przykrywką prostej historii otrzymamy głęboki, ale również pełen zabawnych momentów i wzruszeń film. 

"Aby odwiedzić planetę Ziemię, musisz się tam urodzić jako ludzkie dziecko. Czeka cię nauka używania twojego ludzkiego ciała, poruszania nogami, chodzenia i biegania. Będziesz ruszać rękami, wydawać odgłosy i formułować słowa. Jest tyle do nauczenia i tyle do poczucia: smutek, radość, rozczarowanie i ciekawość. Potem urośniesz, będziesz podróżował i pracował. Przez kolejne lata będziesz starał się zrozumieć, jaki jest sens tego wesoło-smutnego, ale pełnego i zmieniającego wszystko życia, które dostałeś. A kiedy nadejdzie czas, żeby powrócić na swoją gwiazdę, może być ciężko powiedzieć temu dziwnie pięknemu światu „do widzenia” 

– mówi w zwiastunie główny bohater filmu. Na końcu okazuje się, że słowa były czytaną chłopcu bajką.

"C'mon C'mon": obsada

W dziennikarza radiowego Johnny'ego wcieli się Joaquin Phoenix, laureat Oscara za film "Joker". Inne, znane role aktora, w których mogliśmy podziwiać jego talent to "Ona", "Mistrz", "Spacer po linie" czy "Gladiator". Obok Phoenixa zobaczymy Woody'ego Normana, który pomimo swojego młodego wieku na swoim koncie ma już kilka produkcji, m.in.: "Wojna o prąd", "Nędznicy", "Biała księżniczka".

Na ekranie zobaczymy jeszcze Gaby Hoffmann ("Transrodzic", "Bezsenność w Seattle") oraz Scota McNairy'ego ("Argo", "Halt").

Aktualnie film pokazywany jest na festiwalach - zakończonym 2 dni temu Telluride Film Festival a niedługo na Festiwalu Filmowym w Nowym Jorku. Do kina ma trafić jeszcze w tym roku, jednak dokładna darta premiery nie jest jeszcze znana.

"C'mon C'mon": zwiastun