Z jednej strony żyję w ciągłym biegu, a z drugiej uwielbiam wszelkie formy wyciszenia. Smartwatch Fitbit Versa 4 daje mi możliwość monitorowania stanu zdrowia. Dzięki wynikom codziennej gotowości (wersja Premium) wiem, kiedy jestem gotowa na duży wysiłek, a kiedy powinnam przystopować i odpocząć.

fot. Aleksandra Stęplewska

Jestem ogromną miłośniczką medytacji oddechowych, na które udaję się systematycznie kilka razy w miesiącu. Dzięki narzędziom dostępnym na urządzeniu i w aplikacji Fitbit mam teraz możliwość codziennie oddawać się sesjom oddechowym i we własnym zakresie redukować poziom stresu.

fot. Aleksandra Stęplewska

Od zawsze lubiłam aktywny tryb życia, ale z biegiem lat coraz trudniej jest mi się zmobilizować do działania. Smartwatch Fitbit Versa 4, dzięki zaawansowanemu śledzeniu aktywności, przypomina mi, że czas oderwać się od pracy i wygospodarować trochę przestrzeni na ćwiczenia lub udać się na dłuższy spacer. 

Dodatkowo, dzięki wbudowanemu modułowi GPS mogę sprawdzić trasy swoich spacerów i treningów. Już pod koniec roku będzie dostępna nowa aktualizacja oferująca Google Maps, która z pewnością mi to ułatwi i dodatkowo zmotywuje do częstszego korzystanie z tej funkcji.

fot. Aleksandra Stęplewska

Z racji tego, że nie lubię monotonii, korzystam z różnych form aktywności. Fitbit Versa 4 posiada ponad 40 treningów, co daje mi możliwość monitorowania ćwiczeń, bez względu na to czy udaję się na jogę, pilates, zajęcia z tańca, czy boks. Mało tego, smartwatch jest wodoodporny, więc stał się on nieodzownym elementem moich wizyt na basenie. 

Urządzenie te nie tylko obserwuje moją aktywność fizyczną, ale również wskaźniki zdrowotne. Smartwatch mierzy tętno oraz poziom nasycenia tlenu we krwi. Fitbit ma również opcję analizy cyklu menstruacyjnego, która dla mnie okazała się bardzo przydatna i z pewnością doceni ją wiele innych użytkowniczek. 

fot. Aleksandra Stęplewska

Niezwykle dużą uwagę przywiązuje do cyklu okołodobowego i dostosowuję do niego wszystkie procesy fizjologiczne, które zachodzą w moim organizmie. 

Noc to dla mnie moment pełnej regeneracji, wyciszenia i odpoczynku. Natomiast dzień to czas bardzo intensywnej pracy, wysiłku, skupienia i często dużego stresu. Zaburzenie tej harmonii — cyklu dnia i nocy — przyczynia się do mojego złego samopoczucia i, wbrew pozorom, do mniejszej wydolności.

Fitbit Versa 4 posiada same przydatne funkcje, natomiast moją ukochaną jest monitorowanie snu. Wersja Premium daje mi wgląd do jego dokładnej analizy, ze szczególnym uwzględnieniem snu głębokiego, płytkiego i fazy REM. Dzięki temu mogę ocenić, na jaką dawkę „emocji” danego dnia jest gotowy mój organizm.

fot. Aleksandra Stęplewska

Fitbit jest bardzo stylowy i stanowi idealne dopełnienie większości moich stylizacji. Jego design, elementy w kolorze gold rose oraz różowa opaska sprawiają, że idealnie pasuje zarówno do basicowego looku, wyszukanej sukienki, jak i eleganckiego garnituru.

Fitbit jednocześnie jest bardzo łatwy i intuicyjny w obsłudze. Urządzenie posiada czytelny ekran, w którym mamy możliwość personalizacji wyglądu tarczy. Przewijanie poprzez poszczególne aplikacje w menu jest płynne i bezproblemowe, dlatego korzystanie na co dzień z tego smartwatcha jest niezwykle komfortowe.

Bateria smartwatcha wytrzymuje nawet do 6 dni, co bardzo ułatwia mi życie podczas ciągłych podróży. Fitbit już po 12 minutach ładowania jest gotowy na cały dzień pracy, a to podobno rzadkość w tego typu urządzeniach. Ten inteligentny smartwatch stał się moim osobistym trenerem i motywatorem. Dzięki niemu kontroluje treningi, realizuje postawione sobie cele i wyznaczam nowe. 

fot. Aleksandra Stęplewska

Smartwatch pozwolił mi też uwolnić się od ciągłego zerkania na telefon. Teraz jestem w stałym kontakcie ze światem z poziomu nadgarstka, ponieważ to Fitbit informuje mnie o wydarzeniach i spotkaniach zapisanych w kalendarzu, wiadomościach SMS czy połączeniach. 

Dodatkowo Fitbit Versa 4 posiada funkcje Fitbit Pay i  Google Wallet, które umożliwiają płatności z poziomu urządzenia. Dzięki tym możliwościom mogę dokonywać płatności, nawet jeśli wybiegnę z mieszkania bez telefonów i portfela nie muszę się niczym przejmować. 

Mimo że moja ulubioną fukcją Fitbit Versa 4 jest monitorowanie snu, muszę przyznać, że mnogość funkcji, które oferuje Fitbit sprawia, że przychodzi mi na myśl minimum 5 członków mojej rodziny, które chętnie bym w niego wyposażyła. Niedługo Święta, więc zachęcam Was do zapoznania się z ofertami w sklepach online, większość z nich oferuje bardzo atrakcyjne promocje w tym okresie. Tutaj jedna z nich.

Tekst i zdjęcia: Aleksandra Stęplewska