Wybrałyśmy kilka modeli, w których nie zmarzniecie i zadacie szyku. Tak, to możliwe. 

Kurtka zimowa damska On Running Challenger

Klasyka w sportowym stylu. Puchówka z nowej kolekcji On Running to kurtka zimowa do zadań specjalnych. Naukowo opracowane komory zapobiegają utracie ciepła, a regulowany w trzech miejscach kaptur skutecznie chroni przed mroźnym wiatrem. Dodatkowy plus: wykonana jest z lekkich materiałów na bazie surowców z recyklingu. 

Kurtka puchowa oversize Tokyo, Bizuu

Tokyo to jeden z flagowych projektów nowej kolekcji Bizuu. Jesienią 2023 najbardziej dziewczyńska z polskich marek zamiast na haftowane łąki, stawia na ponadczasową czerń ozdobioną taśmą z wyszywaną kontrastową bielą nazwą brandu. Pudełkowy krój puchówki Bizuu przypadnie do gustu wszystkim fankom niebanalnych kształtów nadających stylizacjom modowego charakteru jak z Instagrama. „Kurtka ma obszerny odpinany kaptur, wypełnienie z naturalnego puchu i ściągany gumką dół, dzięki czemu jest niczym miękki, ciepły kokon” zapewniają projektantki. 

Pikowana kurtka z ociepleniem, Reserved 

Ocieplana kurtka z sieciówkowej półki cenowej? Nasze pierwsze kroki skierowałyśmy do Reserved. I nie zawiodłyśmy się. Pikowana kurtka na jesień i zimę wyróżniona w zakładce „nowości” kosztuje mniej niż 200 zł i spełnia wszystkie funkcjonalne kryteria: ma obszerny kaptur, dwie kieszenie po bokach, mogącą zastąpić szalik stójkę + wygodne zapięcie na zamek błyskawiczny i zatrzaski. Mnie urzekł elegancki odcień mleka owsianego, ale do wyboru macie jeszcze trzy inne wersje kolorystycznego tego samego modelu: czerń, grafitową szarość i rozbielane khaki. 

Długi płaszcz puchowy Louisa, Vila

Umówmy się, są takie dni kiedy musicie wyjść z domu, ale sama myśl o opuszczeniu przytulnego burrito z miękkiej kołdry, przyprawia o ból głowy. Mamy na to sposób. Otulająca całe ciało, długa, puchata jak hotelowa pierzyna kurtka puchowa. Wypatrzyłyśmy taką na (bardzo!) atrakcyjnej promocji – nie musicie dziękować. 

Trendy jesień-zima 2023/2024: kurtki i płaszcze. 7 fasonów, w które warto zainwestować>>

Kurtka puchowa Daytona 750, The Odder Side

Jeśli zdecydujecie się na inwestycję w puchówkę z nowej kolekcji The Odder Side, lepiej od razu zacznijcie przyzwyczajać się do lawiny pytań „skąd to masz?!”. Obszerna Daytona posiada naturalne wypełnienie premium - 90% gęsiego puchu oraz 10% gęsich piór - potwierdzone certyfikatami: STANDARD 100 BY OEKO-TEX® oraz RESPONSIBLE DOWN. Dodatkowo puchowa propozycja TOS wyróżnia wysoka izolacja 750 CUIN. To gwarancja najwyżej jakości, która posłuży wam przez długie lata. 

Kurtka puchowa Mackage Leonie-Pl

Ta kurtka we wszystkim przypomina płaszcz, jednak jest wodoodporną, wiatroszczelną i oddychającą puchówką. Wyróżnia ją szykowny wzór w ponadczasową kratę, elegancki wywijany kołnierz i pasek wiązany w talii. Rodzaj ocieplenia? Naturalny kaczy puch. I jeszcze jedno, producent właśnie przecenił tę kurtkę o prawie – uwaga – 2000 złotych! 

Kurtka RMST Nuptse, The North Face

Przedstawiciele pokolenia „Z” śmieją się na Tik Toku, że noszenie kurtki The North Face przy kilkunastu stopniach (a sporo, na szczęście, mamy takich dni tej jesieni) jest absolutnie cheugy, czyt. obciachowe. Przy niższych temperaturach to już natomiast total flex, czyli coś bardzo pożądanego. I to byłoby na tyle z zabaw językiem Zetek. Kurtkę RMST Nuptse, odnowioną wersję kultowego modelu z 1996 roku wypełnioną puchem 700 cuin pochodzącym z recyklingu polecamy każdemu, bez względu na PESEL. 

Kurtka puchowa Leadbetter Point, Columbia

Może i najbardziej rozpoznawalny patchwork w historii okryć wierzchnich przypada w udziale charakterystycznym projektom The North Face, ale nie oznacza to wcale, że inne propozycje z motywem łączenia materiałów nie zasługują na uwagę. Zasługują. Tym bardziej, jeśli pochodzą z oferty specjalistycznych marek wyspecjalizowanych w produkcji ubrań mających zdać egzamin w nawet najbardziej ekstremalnych warunkach. Nasz typ? Model Leadbetter z barankowymi detalami. 

Kurtka puchowa Retro, Levi’s 

Zestawienie puchówek na pierwsze mroźne dni tegorocznego sezonu jesienno-zimowego kończymy z przytupem. Listę zamykamy mocnym akcentem kolorystycznym z metką Levi’s. Fanki różu w uroczym odcieniu gumy balonwej oszaleją na punkcie tej puchówki.