Zachwycamy się grzywką Jennifer Lopez, nowym kolorem włosów Phoebe Dynevor, gwiazdy serialu "Bridgertonowie", ale trendy to nie tylko domena gwiazd. Nowe pomysły na stylizacje, makijaż czy fryzury tworzą się głównie na serwisach społecznościowych. Ostatnich hitem jest "wolf cut". Jak wygląda to cięcie?

"Wolf cut" to fryzura, która bije rekordy popularności. Inspirowana jest latami 70. i 80. Na cięcie w tym stylu zdecydowała się jedna z najpopularniejszych gwiazd muzyki pop!

Nie wierzycie? Filmiki z hashtagiem #wolfcut zgarnęły już 108 mln wyświetleń na samym TikToku, a popularność tego hasła wzrosła o 75% na Pintereście. Co ciekawe, "wolf cut" to połączenie dwóch innych popularnych trendów - "mullet hair" oraz "shaggy hair", które królowały w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Ten pierwszy rozsławiła Jane Fonda, a w Polsce potocznie mówiło się na to uczesanie "w stylu czeskiego piłkarza". Lata później wylansowała je znów Miley Cyrus, a potem Rihanna oraz Zendaya. "Shag", czyli cieniowanie, powraca co kilka lat w wielkiej chwale, ponieważ ta fryzura nadaje teksturę, objętości, lekkości i dobrze prezentuje się przy krótkich, jak i długich włosach. 

Jak wskazuje nazwa, "wolf cut" to cięcie o dzikim charakterze, tak jak wilki - jest lekko kudłate, faliste oraz ma pełno "warstw". Kolejny znak rozpoznawczy tej fryzury to spora objętość na górze, która zmniejsza się kaskadowo, tworząc na końcu pewnego rodzaju fale. Warto jednak pamiętać, że choć te włosy mają lekko rockowy sznyt, to trzeba je też odpowiednio wystylizować. Nie mogą "żyć własnym życiem". 

Spokojnie, to nie oznacza, że nagle trzeba będzie spędzać godzinę przed każdym wyjściem, żeby ujarzmić loki. Wszystko zależy od samego strzyżenia, ale jedno jest pewne, nie można doprowadzić do tego, aby fryzura była zbyt kudłata. Bo zamiast "wolf cut" będziemy miały uczesanie w stylu Farah Fawcett.

@noordabashh

Reply to @mayti_zinjer9 do it do it do it #wolfcut #hair #xyzbca

Paparazzi - Kim Dracula

Subtelniejszą wersję tego trendu ma Billie Eilish, która dwa miesiące temu zaskoczyła wszystkich swoją nową blond fryzurą. Pamiętacie?

"Wolf cut". Przykłady cięcia w stylu poprzednich dekad

Wersji "wolf cut" jest już sporo. Niektórzy styliści bardziej skupili się na tym, żeby wydobyć słynny "mullet" (zabacz zdjęcie Debby Ryan), za to innym zależało na podkreśleniu długości cięcia. "Wilcze cięcie" można też zrobić na krótkich włosach, czego dowodem jest fryzura stworzona przez japońskiego fryzjera, Masanoriego Sawakiego. Zobacz propozycje:

"Wolf cut". Kosmetyki do włosów