A znaleźć je nie jest tak łatwo, bo wiele dobrych, a przy tym tanich zapachów ma dość słaby PR – mimo, że nierzadko stanowią produkt światowej jakości sztuki perfumiarskiej. Wiele z nich to nieco zapomniane, przykurzone kompozycje, które wciąż zachowują swój mistrzowski rys i pachną zaskakująco nowocześnie, nawet wiele lat po premierze. Często pochodzą z czasów, gdy rynkiem kierowały nie tylko masowa sprzedaż i szybki zysk, lecz autentyczne pragnienie tworzenia unikalnych, przełomowych zapachów. Dlatego na naszej liście znalazło się sporo zaskakująco tanich klasyków, wykreowanych przez tak wybitne osobistości świata perfumiarskiego jak Michel Almairac, Jean-Claude Ellena czy Alberto Morillas. Choć tym zapachom trudno im konkurować ze współczesnym mainstreamem, są zdecydowanie warte uwagi. Gwarantujemy, że skropiona nimi, wywołasz niemałe poruszenie i sprowokujesz grad pytań w stylu „czym tak ładnie pachniesz”. Przed tobą 7 perfumiarskich perełek za mniej niż 130 złotych.

Lalique Perles de Lalique

Pierwsza perełka z naszej listy to legendarne Perles de Lalique, czyli odważna kompozycja z bułgarską różą, irysem i paczulą, doprawiona nutą pieprzu. Wykreowana w 2006 roku przez Nathalie Lorson, która specjalizuje się szczególnie w męskich i uniseksowych zapachach. I w Perles to czuć. Przy pierwszym zetknięciu perfumy mogą wydają się ostre niczym lodowy szpikulec, lecz z czasem łagodnieją, miękną i układają się na skórze jak szlachetna jedwabna koszula. Mimo to stale zachowują swój nieco mroczny, intrygujący charakter, do końca pozostając tajemnicą. Zapach jest zdecydowanie nietuzinkowy, wymaga oswojenia i trzeba przygotować się na to, że będzie wzbudzał zainteresowanie postronnych osób – zwłaszcza, że jest to mocny "zawodnik" o sporej projekcji i zawrotnej trwałości.

Burberry Burberry for Women

Jeden z najbardziej szlachetnych i ponadczasowych klasyków od brytyjskiego domu mody Burberry. Ta mistrzowska kompozycja wyszła spod ręki ikony perfumiarstwa – Michela Almairaca. Tym bardziej cieszy, że dziś można mieć ją już za… 76 złotych. Stanowi szykowne i komfortowe połączenie brzoskwini, moreli i gruszki z drzewem sandałowym, wanilią, cedrem i piżmem. Ze spotkania tych dwóch światów – soczystej owocowej słodyczy i orzeźwiających, drzewnych nut, powstał zapach ciepły, otulający, elegancki i wyważony. To jeden z tych bezpiecznych zapachów, które wkładasz na siebie, gdy nie masz innego pomysłu. Pasuje na każdą okazję, tak samo jak beżowy trencz Burberry.

Calvin Klein Eternity

Nie wyobrażamy sobie, aby te kultowe perfumy nie pojawiły się na naszej liście – tym bardziej, że dziś można kupić je w naprawdę atrakcyjnej cenie. Nie oznacza to bynajmniej, że ich woń się zdezaktualizowała, wręcz przeciwnie. Dzieło Sophii Grojsman mimo 34 lat, które upłynęły od jego premiery, wciąż uwodzi kolejne pokolenia kobiet. Ten na wskroś nowoczesny jak na swoje czasy, świeży, kwiatowy zapach jest uosobieniem niewymuszonej elegancji i dobrego gustu. Białe kwiaty, cytrusy i piżmo to po prostu zawsze trafione i aktualne połączenie, które sprawdza się i na co dzień, i na szczególne okazje. Słowem klasyk, który każda z nas powinna mieć w swojej kolekcji perfum.

Perfumy z piżmem - 8 uwodzicielskich zapachów o niezwykłej trwałości >>

Jil Sander N° 4

Niecałe 100 złotych za 30-mililitrowy flakon to sprawiedliwa cena za perfumy-legendę z lat 90. Nawiązanie do „piątki” Chanel jest tu wyraźne i trzeba przyznać, że zapachowi Jil Sander również udało się wejść do kanonu najlepszych luksusowych kompozycji. Za N° 4 ponownie odpowiedzialny był Michel Almairac, co już zwiastuje niezwykłe olfaktoryczne doznania. Jak przystało na perfumy vintage, ich formuła jest niezwykle bogata i złożona. W orientalnej kompozycji najmocniej wyczuwalne są nuty tuberozy, ylang-ylang, goździków, gałki muszkatołowej, śliwki, galbanum, drzewa sandałowego, mchu i cywetu. Razem tworzą kunsztowną, zmysłową i uwodzicielską symfonię zapachów w duchu retro.

Salvatore Ferragamo Emozione

Zapach z kategorii nude, który nosi się jak druga skóra. To nowoczesny, bo wydany w 2016 szypr, skomponowany przez prawdziwego wirtuoza perfum Alberto Morillasa. Twórca kultowych kompozycji takich jak CK One i Kenzo Flower, połączył w Emozione dominującą nutę irysa z brzoskwinią, heliotropem, piwonią, różą, zamszem i białym piżmem. Rezultat? Kremowy, cielisty i niezwykle zmysłowy zapach, który otula skórę niczym miękki, kaszmirowy szal. Zapach jest dyskretny, bliskoskórny i niezwykle elegancki. Idealny zarówno do biura, jak i na randkę. No i cena – bardzo pozytywnie cię zaskoczy.

Roberto Cavalli Florence

Dekadencki zapach inspirowany klimatem artystycznej Florencji. Propozycja dla kobiet, które w perfumach szukają przede wszystkim słodyczy, ale w bardziej wytrawnym, gustownym wydaniu. Zapach jest gęsty, esencjonalny i przywodzi na myśl porzeczkowy likier przełamany nutami paczuli, hibiskusa i kwiatów pomarańczy. To perfumy stworzone do noszenia wieczorową porą. Ekspansywne, mocne i trwałe, stwarzają wokół noszącej je kobiety aurę tajemniczości i zmysłowości. Nam podoba się też ich niezwykły flakon pełen misternych zdobień – wygląda niezwykle luksusowo, choć sam zapach wcale nie kosztuje wiele.

Salvador Dali Dali

Chciałoby się je kupić już za sam wygląd flakonu w kształcie ust, który nawiązuje do surrealistycznych dzieł Dalego. Ale zawartość oryginalnej buteleczki jest jeszcze bardziej intrygująca. Kompozycja jest hołdem dla Gali, wieloletniej partnerki i ukochanej artysty – stąd obecność jaśminu i róży, ulubionych kwiatów żony Dalego. Ale na pierwszy plan wybijają się tu nuty aldehydowe i kadzidlane, które nadają perfumom oryginalny rys retro. Dzięki nim są też niesamowicie trwałe i mają silną projekcję, podążając krok w krok za noszącą je kobietą. Zapach jest pełen rozmachu, w sam raz dla wielbicielek ciężkich, balsamicznych nut. To perfumeryjne dzieło sztuki na każdą kieszeń.