Modny makijaż na wiosnę najczęściej kojarzy się ze słodkimi pastelami czy popularnym "make-up no make-up". Okazuje się, że w tym sezonie powraca w wielkiej chwale eyeliner i to nie w delikatnej wersji, ale w odsłonie znanej nam dobrze z lat 90. ubiegłego wieku. Znów look a la Courtney Love jest na rzeczy. 

Trend "smudged eyeliner" znów jest hitem. Lekko rozmazaną kreskę na oku lansują największe domy mody oraz gwiazdy [modny makijaż 2021]

Tak naprawdę oczy malowano ciemną kredką od zarania dziejów. Przykład? Kleopatra czy Nefertiti - podobno robiły to nie tylko w celu podkreślenia swojej urody, ale wierzono też, że taki makijaż zapobiegnie infekcjom oczu. Mocno pomalowane powieki kredką to również znak rozpoznawczy gwiazd Hollywood z lat 20. Wygoogle'ujcie zdjęcia Rudolpha Valentino czy Poli Negri. Kilka dekad później, a dokładnie w latach 70. i 80. podobny wizaż lansowały gwiazdy muzyki i to nie tylko rocka. Prince, David Bowie, Steven Tyler - to tylko kilka nazwisk muzyków uwielbiających kreski na dolnej i górnej powiecie. Potem przyszedł czas na subkulturę emo i makijaż w stylu Avril Lavingne. Na początku nowego millenium "ambasadorkami" kredki do oczu były m.in. Lindsay Lohan, Paris Hilton czy Lauren Conrad. Po latach rysowania jedynie pojedynczej kreski na górnej powiece, znów wracamy do dobrze nam znanego trendu. 

Historia zatoczyła koło i znów "smudged eyeliner", czyli po polsku rozmazana kreska, jest jednym z najważniejszych trendów w makijażu. Wszystko zaczęło się od pokazów mody. Wizażystka Lucia Pieroni na niedawnej prezentacji jesienno-zimowej kolekcji Victorii Beckham stworzyła look, który pokazywany jest teraz jako wzór. Mocniejsza wersja tego wizażu pojawiła się także na pokazach Alice + Olivia. "Czarny eyeliner zawsze nadaje look. Odważny i nieskrępowany. Po roku subtelnego piękna chciałam czegoś, co da efekt wystrojenia" - powiedziała makijażystka Jessie Butterfield w rozmowie z magazynem Allure. Mocno podkreślone oczy eyelinerem można było też zobaczyć na show takich marek jak Rebecca Minkoff, Miu Miu czy nawet Chanel, gdzie wizaż oczu był wręcz teatralny, stojąc w kontraście do delikatnej urody modelek. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez @emilyalind

Ten modny makijaż szybko podchwyciły również gwiazdy i influencerki. Jeśli się uważnie przyjrzycie to zauważycie, że fankami "smudged eyeliner" są m.in. modelka i trendsetterka Hailey Bieber, a także Sydney Sweeney, gwiazda serialu "Euforia".

Jak wykonamy podobny wizaż? Potrzebna jest odpowiednia kredka do oczu, najlepiej o delikatnej wręcz kremowej formule (twarde kredki zostawiamy głęboko w szufladzie), które dają się łatwo zblendować.