Przygotowałyśmy przegląd najciekawszych produktów, w którym znalazły się propozycje od polskich marek, światowe bestsellery, hity koreańskiej pielęgnacji i must-have z francuskiej apteki. Możesz śmiało nakładać je na czystą skórę lub na swoje ulubione serum pielęgnacyjne – cera będzie odpowiednio nawilżona, zabezpieczona przed słońcem oraz wolnymi rodnikami, które powodują rozkład kolagenu. Do tego wystarczy odrobina różu na policzkach, tusz do rzęs, koloryzująca pomadka i jesteś gotowa do wyjścia w mniej niż 5 minut.

Krem tonujący Bandi Anti Dark Spot SPF 50

Ten multitasker to jak krem przeciwstarzeniowy, filtr SPF 50 i krem BB w jednym. Jego lekka formuła z pigmentami wyrównuje koloryt cery i daje efekt blur. W efekcie tekstura skóry jest wygładzona, a niedoskonałości optycznie „rozmyte”. Dzięki składnikom pielęgnującym, takim jak niacynamid i karnozyna, krem nawilża, a jednocześnie redukuje nadmierne przetłuszczanie się skóry. Do tego rozjaśnia przebarwienia oraz nie dopuszcza do powstawania nowych. Kosmetyk chroni nie tylko przed promieniowaniem UV, ale także światłem niebieskim (blue light) emitowanym przez ekrany komputerów – świetnie nadaje się więc dla osób pracujących przed komputerem lub intensywnie korzystających ze smartfona.

Purito Cica Clearing BB Cream SPF 38/PA +++

Koreański krem tonujący, który znalazł mnóstwo fanek wśród Polek. Ma wspaniałe właściwości łagodzące – dzięki ekstraktowi z wąkrotki azjatyckiej, dodatkowi niacynamidu, pantenolu oraz allantoiny łagodzi wszelkie zaczerwienienia i podrażnienia. Jego koloryzująca formuła zapewnia średnie krycie i promienne, satynowe wykończenie makijażu. Krem bez wysiłku stapia się z naturalnym odcieniem cery i chwilę po aplikacji praktycznie przestaje być widoczny. Internautki najczęściej wybierają kolory Neutral Ivory oraz Natural Beige. „Długotrwały, bardzo komfortowy w noszeniu, mam nawet wrażenie, że uspokaja skórę i przyspiesza gojenie się niedoskonałości. Od dziś must-have w mojej kosmetyczce. Bardzo polecam!” – napisała w swojej recenzji Kasia.

NIOD Survival 30 Serum antyoksydacyjne z filtrem przeciwsłonecznym

Serum tonujące z filtrami mineralnymi wychwalane przez redaktorki beauty na całym świecie – my też się w nim zakochałyśmy. Pochlebne opinie, które można przeczytać o nim w sieci, to sama prawda. NIOD Survival 30 zapewnia lekkie krycie i efekt przepięknej, pudrowo-satynowej cery, który trwa cały dzień. Dobrze maskuje zaczerwienienia, a przy tym wygląda jak druga skóra. Zaraz po nałożeniu jest świetlisty, ale po kilku minutach zastyga tworząc jednolitą taflę. Dla osób ze cerą przetłuszczającą się i skłonną do wyprysków to murowany game-changer. Jakby tego było mało, formułę serum wzbogacono o zaawansowane składniki anti-aging o potężnym działaniu antyoksydacyjnym (Pycnogenol, luteina, dysmutaza ponadtlenkowa, Dimethylmethoxy Chromanol). My już zaopatrzyłyśmy się w swoją buteleczkę na sezon wiosna-lato i radzimy zrobić to samo, bo ten produkt wyprzedaje się niewiarygodnie szybko.

Resibo Team Sunscreen SPF 30

Doskonała propozycja dla cer suchych – odżywczym kremowy krem BB z filtrem od polskiej marki Resibo. Ze względu na wysokie stężenie składników przeciwzmarszczkowych, sprawdzi się też w przypadku skóry z widocznymi oznakami starzenia. Jego formuła zawiera Borealine® Protect, czyli ekstrakt z kory świerku poprawiający napięcie i ukrwienie skóry, a także całą plejadę substancji nawilżających: trehalozę, niskocząsteczkowy kwas hialuronowy, estry jojoby, wosk candelilla i olej z nasion bawełny. Dzięki temu krem skutecznie odbudowuje barierę hydrolipidową oraz zapobiega odwodnieniu. Pozostawia na twarzy zdrowy, promienny glow, który optycznie odmładza cerę i nadaje jej świeży, wypoczęty wygląd.

Drunk Elephant Umbra Tinte™ Physical Daily Defense SPF 30

Nasz ulubieniec z portfolio Drunk Elephant – koloryzujący krem ochronny zwalczający oznaki fotostarzenia. Bazuje na hipoalergicznych filtrach fizycznych (tlenek cynku) i pozbawiony jest silikonów oraz substancji zapachowych, co czyni go idealną opcją dla cer wrażliwych. Zawarte w nim astaksantyna, sok z winogron i wyciąg ze słonecznika zapobiegają uszkodzeniom skóry powodowanym przez wolne rodniki, a także zmniejszają widoczność drobnych linii i zmarszczek. Olej z pestek malin i olej marula dbają o prawidłowy poziom nawilżenia. Krem posiada uniwersalny odcień dopasowujący się do każdej karnacji. Po nałożeniu nie pozostawia tłustej warstwy, za to tworzy promienne, zdrowe wykończenie bez nadmiernego błyszczenia.

Bioderma Photoderm Nude Touch SPF 50

Ostatnia propozycja to krem z wysoką ochroną przeciwsłoneczną i pigmentami od francuskiej marki Bioderma. Dedykowany jest szczególnie cerze problematycznej, z wypryskami i zaskórnikami. Zawiera składnik Fluidactiv™, który w połączeniu z kwasem salicylowym i lopoglicyną, ogranicza powstawanie niedoskonałości oraz hamuje wydzielanie sebum. W efekcie cera pozostaje jedwabiście gładka i matowa na 8 godzin. Krem oferuje też silną ochroną anti-aging, o którą dba kompleks Sun Active Defense i filtr UVA/UVB SPF 50.