Szykuje się kolejna ważna biografia muzyczna. Tym razem producenci w Hollywood postanowili pokazać życie legendarnej Whitney Houston. Choć wokalistka zmarła w 2012 roku jej piosenki nadal są chętnie słuchane, a sama gwiazda nie została zapomniana. Przypomnijmy, Whitney Houston trafiła do księgi rekordów Guinnessa jako najczęściej nagradzana piosenkarka w dziejach muzyki. Do 2010 roku, zdobyła aż 415 wyróżnień, a po jej śmierci powstały dwa głośne filmy dokumentalne. Teraz trwają prace nad pełnometrażowym filmem biograficznym. 

To ona wcieli się w Whitney Houston w filmie biograficznym o wokalistce. Znamy również datę premiery "I Wanna Dance With Somebody"

Za "I Wanna Dance With Somebody" odpowiada Sony, a nad scenariuszem pracuje już Anthony McCarten, autor hitu o zespole Queen i jego liderze, czyli "Bohemian Rhapsody". Za reżyserię będzie odpowiadać Stella Meghie. Kanadyjka ma na swoim koncie takie tytuły jak "The Photograph", "Jean of the Joneses", czy "The Weekend". Premiera zapowiedziana jest wstępnie na święto Dziękczynienia w... 2022 roku, więc musimy uzbroić się w cierpliwość. A kto zagra legendarną Whitney Houston?

Ta rola przypadła Naomi Ackie. 28-letnia Brytyjka w swojej filmografii ma takie pozycje jak "Gwiezdne wojny: Skywalker. Odrodzenie", "Lady M.","The End of the F***ing World", "Skorumpowany", "The Bisexual", a także "Cleaning Up". Aktorka pojawi się też w prequelu "Gry o tron".

"Większą część ostatniego roku spędziliśmy na wyczerpujących poszukiwaniach aktorki, która mogłaby wcielić się w Whitney Houston. Naomi Ackie imponowała nam na każdym etapie tego procesu. Poruszyła mnie jej zdolność uchwycenia scenicznej osobowości tej globalnej ikony, jednocześnie wprowadzając elementy ludzkie do jej życia wewnętrznego" - przyznała reżyserka w rozmowie z Variety.

"Test na ekranie Naomi Ackie był tak niesamowity, że miałem dreszcze. Chociaż niezrównany wokal Whitney jest używany we wszystkich piosenkach, niezwykły zakres gry aktorskiej Naomi pozwala jej mistrzowsko uchwycić niepowtarzalny urok Whitney, siłę gwiazdy i oczywiście jej osobiste zmagania. (...) Nie wyobrażam sobie lepszego wyboru do tej kultowej roli" - dodał producent Clive Davis. 

Naomi Ackie