Chciałybyśmy do wszystkich trendów podchodzić z entuzjazmem. Niestety, zgodnie przyznajemy, że piżamowe komplety, które lansują Stella McCartney, Marc Jacobs, Paul Smith i Peter Dundas (projektant Pucci), są w noszeniu trudne i ryzykowne. Źle dobrana „piżama” potrafi poszerzyć sylwetkę i sprawić, że wyglądamy w niej śmiesznie.

Jednak debiuty tego trendu w wykonaniu gwiazd okazały się szczególnie kuszące. Rihanna włożyła wzorzysty komplet Pucci na premierę „Bitwy o Ziemię”. Florence Welch została przyłapana przed studiem nagraniowym w jedwabnej piżamie Etro. Tilda Swinton wyglądała olśniewająco w komplecie Lanvin na otwarciu butiku Pomellato.

Warto wypróbować ten trend – stwierdzamy. Tym bardziej że projektanci nie namawiają nas przecież do wyjścia na ulicę w prawdziwej piżamie, lecz jedynie w inspirowanej nią kreacji uszytej ze szlachetnego jedwabiu.

Na eksperyment namawiamy asystentkę działu mody ELLE Gosię Turniak. Na pierwszy ogień pada pudroworóżowy komplet z satyny. – Tylko nie zmuszajcie mnie do wyjścia w tym na ulicę – błaga Gosia. – Czuję się, jakbym szła na leżakowanie w przedszkolu.

Korzystniejszy okazuje się komplet od Stelli McCartney w modne małe nadruki. – W eleganckim połączeniu granatu i bieli czuję się bezpieczniej niż w pastelach – przyznaje. Dochodzimy do wniosków: po pierwsze, należy ufać intuicji i nie próbować nosić kompletu, w którym czujemy się idiotycznie. Po drugie, stonowane kolory są bezpieczniejsze niż słodkie pastele. Po trzecie, szpilki i skórzana torba w miejskim stylu to niezbędne elementy stylizacji. One właśnie sprawiają, że nie wyglądamy, jakbyśmy zapomniały się przebrać po przebudzeniu.

Rezultat? – Zebrałam wiele komplementów – potwierdza Gosia. Na wieczorny pokaz Łukasza Jemioła wybiera więc odważniejszy, przezroczysty komplet marki Mango. – Czuję się w nim seksownie, ale jednocześnie trochę niezręcznie – mówi. – Pod przezroczysty komplet warto włożyć T-shirt, a nie bieliznę – dzięki temu materiał nie będzie przyklejał się do skóry.

Najważniejsze, że trend okazuje się możliwy do okiełznania. Zachęcamy do eksperymentów!