Czas na stylizacyjny double check. Podrzucamy krótką listę elementów garderoby, które choć przez lata uznawano za obciachowe i kiczowate, dziś są absolutnymi hitami. Założymy się, że pamiętacie je z dalekiej przeszłości.
Bielizna na widoku
W ostatnim czasie to, co seksowne straciło swoje negatywne konotacje. Stylizacyjna kokieteria nie jest już postrzegana jako ostentacja i obciach. Wręcz przeciwnie. Na wybiegach aż roi się od zmysłowych rozwiązań. Weźmy chociażby mikro spódniczki Miu Miu, wylansowane przez Nensi Dojakę wycięcia, czy przezroczyste naked dresses i inne elementy garderoby krojone z cienkiej organzy, tiulu czy siateczki, które dominują na Fashion Weekeach. Na uwagę zasługuje jeszcze jeden przejaw zmiany wizerunku zalotnych zestawień, konstrukcji i materiałów. Funkcję pełnoprawnego elementu – zarówno tych codziennych, jak i wieczorowych – stylizacji, pełnić zaczęła bielizna. Influencerki i gwiazdy co rusz wkładają basikowe komplety stanik + majtki z wysokim stanem pod nagie sukienki, a braletkami, gorsetami i topami od bikini zastępują tradycyjne bluzki.
Z modą na eksponowanie bielizny polubiła się nawet 56-letnia Salma Hayek, o czym więcej przeczytacie tutaj:
w stylu influencerek:
Cargo pants
Gdybyście jeszcze 3 lata temu zapytały cenione w branży stylistki i redaktorki mody o ich zdanie na temat bojówek, prawdopodobnie wzięłyby to za kiepski żart. Workowate spodnie obszyte niezliczoną ilości kieszeni rodem z teledysków Christiny Aguillery czy Pink nagrywanych we wczesnych latach dwutysięcznych przez ponad dekadę nie cieszyły się dobrą sławą. I kiedy wydawało się, że to przykład jednego z tych trendów, które już nigdy nie powrócą do łask, cargo pants znów stały się modne. Tak po prostu. Trochę za sprawą światowych projektantów, wśród których Simon Porte Jacquemus, trochę dzięki zamiłowaniu do szperania w archiwach sentymentalnego pokolenia Z. Na topie są bojówki z niskim i z wysokim stanem, jeansowe, białe albo w odcieniu militarnego khaki czy toffi, wystylizowane w duecie ze szpilkami lub ulubionymi sneakersami. Wszystkie chwyty dozwolone.
Błyskotki
Równolegle do wzrostu popularności hołdującej minimalizmowi frazy „quiet luxury”, rozwija się zainteresowanie odległą od minimalizmu do granic możliwości estetyką Y2K. Tak już z trendami jest – świat mody kocha kontrasty. Na fali powrotów ulubieńców początku lat dwutysięcznych, wizerunkową woltę zalicza teraz między innymi mocno błyszcząca biżuteria. Srebro w punkowym stylu i balansujący na granicy kiczu błysk wygryza powoli eleganckie złoto. W garderobie światowych it-girls znów królują kryształki, cekiny, cyrkonie, brokat i strass. Na ubraniach, torebkach, kolczykach, pierścionkach, bransoletkach, paskach i naszyjnikach.
Legginsy
Homewear opuścił domowe pielesze i wkroczył na salony w odpowiedzi na pandemiczną rzeczywistości lockdownu. Szybko okazało się jednak, że zostanie z nami na dłużej. Ambasadorkami noszenia sportowych topów i legginsów nie tylko na siłownię czy we własnym salonie, mianowały się kalifornijskie modelki, z Kaią Gerber, Kendall Jenner i Hailey Bieber na czele. Same też wielokrotnie przetestowałyśmy zresztą ten trend. Na dziewczyńskie nights out coraz częściej biegniemy prosto po treningu, nie przebierając się z wygodnego stroju do jogi. Jesteśmy przekonane, że pokochacie to tak samo mocno jak my.
