Urodzinową imprezę z "Michael Essien Birthday Party" spędzamy z Taco m.in. w Rio de Janeiro. Poza odniesieniami do gorących wakacji, imprez i własnych urodzin: "Dziś są moje urodziny, więc tańcz gdyby były Twoje urodziny" czy "Boję się, że wszystkich stracę nim skończę 40-stkę", nawiązuje także do naszej narodowej, bądź co bądź, specyficznej tożsamości, a potem podsumowuje ją krótko: 

"Idę i piszę, i piję, i myślę o Polsce. Czy byłoby u nas spokojniej gdyby było słońce?" 

Najlepszego Taco!

We wczorajszych Instastories raper zapowiedział, że premiera albumu "Jarmark", która miała się odbyć jeszcze w lipcu zostaje przełożona na koniec sierpnia. Jest też dobra wiadomość! Na przełomie sierpnia i września na rynku ukaże się od razu kolejny, już 11 (wliczając EPki) album Taco. 

"Polskie Tango" 

"W latach 90. nie miałaś tożsamości. Zachód pędził do przodu, zachód nie miał litości. Trzeba się było wspomóc, by nie wyminął nas pościg, a świat ex wrogów przewidział - będziemy głodni" - zaczyna "Polskie Tango" Taco Hemingway. Numer nie jest jest kolejnym miejskim wakacyjnym hitem, a i tak z pewnością zostanie przebojem tego lata. 2 tura wyborów prezydenckich odbyła się 12 lipca, a Taco zajmował jasne stanowisko, a wyrażając je nie przebierał w słowach: "Mój kraj wyszedł z klatki teraz się mota. Moim krajem może rządzić byle miernota" 

W  "Polskie Tango" opowiada nie tylko o tym, co go denerwuje we współczesnej Polsce - nawiązuje zarówno do obecnie prowadzonej w naszym kraju polityki, jak i do swojego dzieciństwa pośród pstrokatych bloków. Wszystko w akompaniamencie wyrazistego, elektryzującego bitu. 

Taco Hemingway wydał nową piosenkę: "Przestałem wierzyć w Polskę dawno">>