Maseczkę Laneige Sleeping Lip Mask uwielbiają też internautki z Polski. Na stronie Sephory, gdzie maska dostępna jest aż w 7 smakowitych wariantach, oceniło ją niemal 200 klientek i dały jej łączną ocenę 4.8/5 gwiazdek. To must-have dla osób, które cierpią na chronicznie przesuszone, łuszczące się usta, zwłaszcza jesienią i zimą. Aplikacja kolorowej pomadki na tak spierzchniętych wargach jest prawdziwym koszmarem, ale dzięki nocnej masce Laneige ten problem przestanie was dotyczyć. Potwierdzają to pozytywne opinie internautek.

 „Zawsze miałam problem z ustami - przesuszone, odparzone od oblizywania. Dramat. Po zabiegu powiększania to już w ogóle wołały o pomstę do nieba. Odkąd stosuję maskę – PETARDA! Jedno opakowanie, mimo codziennego nakładania na noc, stosuję już od 10 miesięcy i jeszcze sporo zostało. Myślę, że opakowanie wystarczy na 12 miesięcy” – napisała na Sephora.pl internautka @quenna.

A za co Laneige Sleeping Mask kochają celebrytki? Brooke Shields uwielbia ją za to, że nawilża usta najlepiej spośród wszystkich używanych przez nią balsamów. Kate Hudson komplementuje jej niesamowity owocowy zapach (używa klasycznej wersji Berry). Kendall Jenner ma ją zawsze w torebce i używa w roli pielęgnującego błyszczyka. „Zostawia mocno błyszczące, piękne wykończenie” – zdradziła na łamach British Vogue.

Nocna maseczka do ust Laneige Sleeping Lip Mask – co ma w składzie?

Skoncentrowana formuła maski regeneruje, a wręcz leczy podrażnioną skórę ust. Zawiera masło shea, masło murumuru i olej z nasion komosy ryżowej, które natłuszczają przesuszony naskórek oraz odbudowują go. W kosmetyku zastosowano też kompleks Moisture WRAP™, czyli sieć kwasu hialuronowego, który wypełnia usta i na długo magazynuje w nich nawilżenie. Dzięki temu usta pozostają miękkie i gładkie przez długi czas po aplikacji maseczki. W jej składzie znalazła się też witamina C, która pomaga odnowić naskórek, działa przeciwzmarszczkowo i ujędrniająco.

Najpopularniejszą wersją Laneige Sleeping Lip Mask jest wariant Berry, czyli maseczka o smaku owoców jagodowych. Na jesień jeszcze lepszym wyborem może być smak Apple caramel, który pachnie jabłkami i słodkim karmelem. Usta przyjemnie otuli też apetyczny wariant Vanilla. W każdym słoiczku umieszczono 20 g gęstej, odżywczej maseczki, która powinna wam wystarczyć na prawie rok codziennego stosowania. Malutkie opakowanie jest poręczne i można łatwo schować je do torebki albo postawić na nocnej szafce i nakładać co wieczór przed snem. Dzięki temu każdego ranka usta będą idealnie wygładzone, soczyste, miękkie i gotowe do nałożenia ulubionej szminki.