W 2020 roku Netflix wziął na warsztat powieści Elísabet Benavent i nakręcił hiszpańską odpowiedź na „Seks w wielkim mieście”. Mieszkająca w Madrycie odpowiedniczka Carrie Bradshaw nie może sobie pozwolić na szpilki Manolo Blahnik, ba, w oczekiwaniu na przypływ weny z trudem opłaca rachunki. Gdyby praca nad debiutancką powieścią nie była wystarczającym obciążeniem, Valeria dostrzega narastające małżeńskie kłopoty. Na szczęście z osobistych problemów może zwierzyć się najbliższym przyjaciółkom. Zgodnie z ograną ekranową formułą każda z nich wyróżnia się charakterem i stawia czoła odmiennym bolączkom wielkomiejskich millenialsów. Różnice między młodymi kobietami dodatkowo podkreślone są strojem. Bohaterki „Valerii” mają w sobie coś z „chicas Almodóvar” i nie boją się wyrazistych rozwiązań stylizacyjnych. Pełne zapału fanki niestrudzenie szukają oryginalnych ubrań wyselekcjonowanych przez kostiumografów. Między innymi dzięki instagramerce @carmeron wiemy, że wzorzystych garniturów Loli, eleganckich bluzek Nerei i kolorowych spódnic Carmen należy szukać w salonach & Other Stories, Sessùn, Minueto czy Maje. Ta sama zasada dotyczy też stylizacji na specjalne okazje...

Sukienka z Zary zagrała w serialu Netfliksa. „Valeria” wzięła ślub w romantycznej kreacji z hiszpańskiej sieciówki

…których w premierowym sezonie nie brakuje. W nowych odcinkach przyjaciółki szykują się do wesela Carmen. Kiedy wizyta w salonie sukien ślubnych kończy się fiaskiem, Valeria podnosi pannę młodą na duchu opowieścią z dnia swojego ślubu. I ściąga z wieszaka sentymentalną pamiątkę. „Zeszłyśmy masę lumpeksów, zanim ją znalazłyśmy. Ani nowa, ani wystrzałowa, ale dla mnie była idealna. Kosztowała 25 euro” – mówi, prezentując białą slip dress. Nie do końca zgadzamy się z drugim zdaniem – w naszych oczach sukienka jest spełnieniem marzeniem wszystkich niepoprawnych romantycznek. Za to ostatnie słowa padające z ust bohaterki niewiele mijają się z prawdą. Dlaczego?

Kadr z serialu „Valeria” | mat. Netflix

Jeśli dobrze przyjrzycie się cienkim ramiączkom, drobnym guzikom i koronkowym detalom zdobiącym delikatną halkę, może wydać się ona znajoma. Istnieje prawdopodobieństwo, że unikatowa vintage'owa suknia ślubna Valerii... wisi w waszej szafie. Aby znalazła się w waszym koszyku, wcale nie musiałyście udawać się na zakupy do Madrytu. Wystarczyło zajrzeć do najbliższego galerii handlowej, ponieważ w serialu Netfliksa pojawia się sukienka z Zary. Co więcej, w trakcie wyprzedaży mogłyście upolować ją w cenie 29 euro. Romantyczny projekt wpadł Wam w oko? Mamy złą i dobrą wiadomość. Niestety bieliźniana kreacja z metką Zara była częścią kolekcji z 2019 roku. Jednak jeśli jesteście prawdziwymi wielbicielkami serialu, możecie pójść w ślady ulubionych postaci i poszukać sukienki w lumpeksach lub w aplikacjach z odzieżą z drugiej ręki. Tym samym poczujecie się jak „w butach Valerii”. 

mat. prasowe Zara

Psst, obniżki w Zarze nadal trwają. Jeśli widzicie w swoich szufladach braki, wzorem twórców komediowego serialu przewertujcie aktualną ofertę marki. Być może wśród przecenionych egzemplarzy kryje się Wasza wymarzona sukienka?