Netflix inwestuje zarówno w lokalne produkcja, jak i w hollywoodzkie tytuły. "Strangers" należy do tej drugiej grupy i wszystko na to wskazuje, że będzie to film, który przyciągnie tysiące użytkowników. Zwłaszcza że w tym tytule zobaczymy ulubieńców widzów!
"Strangers": o czym jest nowy film Netflix?
Co może powstać, gdy połączy się obsadę "Gry o tron", "13 powodów" i "Riverdale"? Tytuł, o którym będzie mówiło się miesiącami - to na pewno. Na razie niewiele podano, ale wiemy już, że "Strangers" będzie komedią z czarnym humorem w stylu Alfreda Hitchcocka o grupie nastolatek. Brzmi intrygująco. Historia skupi się na dwóch bohaterkach, it-girl Drei i introwertycznej Eleanor. Gdy dziewczyny nawiązują przyjaźń chcą rozprawić się ze swoimi prześladowcami.
Za scenariusz i reżyserię odpowiedzialna jest Jennifer Kaytin Robinson, scenarzystka netfliksowego filmu "Ktoś wyjątkowy", a także "Thor: Love and Thunder" oraz serialu "Sweet/Vicious".
"Strangers" na Netflix. Gwiazdorska obsada
Na ekranie pojawią się Sophie Turner, Camila Mendes oraz Alisha Boe. Ale to nie koniec znanych nazwisk, angaż do filmu otrzymali również Maya Hawke, Austin Abrams ("Dash & Lily"), Talia Ryder, Paris Berelc, Jonathan Daviss, Maia Reficco, Ava Capri, a także Rish Shah.
P.S. Camilla Mendes już pobiera lekcja tenisa dla filmu "Strangers". Zobaczcie poniżej jak jej idzie.
"Strangers". Kiedy film trafi na platformę Netflix?
Niestety tego jeszcze nie ujawniono, wiadomo jedynie, że "Strangers" jest na etapie kręcenia scen na planie filmowym, a potym czeka twórców długi proces montażu. Na "Strangers" przyjdzie nam poczekać jeszcze sporo czasu. Możliwe, że premiera odbędzie się dopiero w 2022 roku. Mamy jednak nadzieję, że uda się wcześniej.
