Mikro długości powróciły do łask dzięki takim domom mody, jak Miu Miu, Blumarine, Prada czy Balmain. Kozaki (szczególnie te z cholewką XXL) jako najbardziej pożądany model obuwia lansuje między innymi Louis Vuitton, Bottega Veneta i Alberta Ferretti. Oto kilka wskazówek, jak dwie dominujące tendencje sezonu połączyć w dobraną parę, która sprawdzi się nie tylko na Instagramie, ale i w praktyce.
Podpatrzone na szkolnym korytarzu
Uczniowskie mundurki wylansowane na wybiegu Miu Miu ulice przyjęła z drobną korektą. Zamiast balerinek i wełnianych getrów – funkcjonalne i stylowe kozaki. Płaskie i sznurowane, na stabilnym obcasie albo kilkucentymetrowej szpilce. Z zaostrzonym, okrągłym lub krojonym w kwadrat noskiem i – obowiązkowo – wysoką cholewką sięgającą co najmniej kolan. Tak wg projektantów, jak i influencerek, najmodniejsze tej zimy buty najlepiej odnajdą się w uniwersyteckim anturażu. Z zapinanymi pod szyję koszulami, gładkimi sweterkami, czarnymi rajstopami i spódniczkami mini. Ma być grzecznie i zmysłowo jednocześnie. W ramach inspiracji odpalcie sobie pierwsze sezony „Plotkary”, a na Pintereście zapiszcie pochodzące stamtąd outfity Serena van der Woodsen.
W klimacie Y2K
Paris Hilton w gronie najważniejszych trendsetterek XXI wieku to coś, co jeszcze niedawno nie przeszłoby nam przez gardło. Nie bez ironii. Świeże spojrzenie nowego pokolenia po raz kolejny udowadnia jednak, że w modzie jedyną stałą jest zmiana. Balansujące na granicy kiczu outfity gwiazdy sprzed dwóch dekad dziś znów są „in”. I to bardziej niż kiedykolwiek. Razem z biodrówkami, brokatem, klipsami do włosów z motywem motylków, welurowymi dresami oraz motocyklowymi torebkami, powróciły króciutkie spódniczki z obniżonym stanem. Jeansowe, cekinowe albo ozdobione plisami. My na wzór mieszkającej w Paryżu influencerki Audrey Afonso łączymy je z wyrazistymi kowbojkami z długą cholewką.
Z fascynacji estetyką początku lat dwutysięcznych nostalgicznych Zetek, wyrósł trend, który na Tik Toku funkcjonuje pod nazwą „weird girl aesthetic”. Główne założenie? Im bardziej dziwacznie, tym lepiej. Aby odtworzyć zestaw w tym stylu ze spódniczką i kozakami w rolach głównych, dorzućcie ręcznie dziergany, wielobarwny sweter, futrzany kapelusz i kaskady różnorodnej biżuterii. Więcej pomysłów u ambasadorki trendu Belli Hadid.
Getty Images
Jak w latach 90.
Nie kończymy z sentymentami. Kolejny look, który z łatwością odtworzycie na bazie rzeczy z własnej szafy to wyraźny ukłon w stronę lat 90. Pamiętacie jeansowe spódnice, z którymi nie rozstawały się najlepiej ubrane bohaterki popularnych i sitcomów? Teraz znów jest o nich głośno. I tak, świetnie dogadują się z kozakami. Retro klimat całości podtrzymacie kozakami na platformach. Wypatrzyłyśmy takie między innymi w szerokim portfolio marek dostępnych w sklepie internetowym CCC.
Getty Images
Minimalizm od stóp do głów
Kasia Tusk, Karolina Ościk-Alama (Cajmel), Josefine Haaning Jensen, Filippa Hägg, Anouk Yve czy Marie Hindkaer to minimalistki z krwi i kości, które sprawiają, że i my codziennie na nowo zakochujemy się w stylizacyjnej prostocie. W sezonie AW 22/23 także one dołączyły do grona fanek tandemu spódniczka + kozaki. Stylizują go po swojemu, czyli klasycznie i z klasą. Do odwzorowania sertu z poniższego zdjęcia będziecie potrzebować długiego wysokogatunkowego swetra w kolorze mleczka kokosowego, czarnej bomberki (zamiennie puchówki lub wełnianego płaszcza), rajstop, a przede wszystkim ponadczasowej mini ledwo wystającej spod pulowera.
Getty Images
Ponadczasowe botki w stylu minimalistek. Inwestycji w te 4 modele nie pożałujesz przez lata>>
