Sekretne kosmetyki wizażystów: Ola Przyluska (@aleksandraprzyluska)

To mój must have na każdej sesji zdjęciowej. Możecie wklepać go opuszkami palców, by wyglądał ultranaturalnie i delikatnie podkreślił odcień ust albo zaaplikować bezpośrednio z pomadki, by nadać im mocnego koloru nude. Dzięki temu, że w składzie zawiera olejki nie wysusza ust, a nawet dodatkowo dobrze je nawilża. Potrafi zdziałać cuda nawet jeśli usta są mocno spierzchnięte. 

Ten prasowany puder brązujący jest idealny do modelowania i konturowania twarzy. Ale to jeszcze nie wszystko! Sprawdzi się również jako cień do powiek. W ten sposób za pomocą tylko jednego produktu możecie uzyskać modny teraz "bronzy look".

Ta zalotka potrafi zdziałać cuda. W chwilę "otwiera" oko, radzi sobie nawet z prostymi rzęsami i ze względu na swój rozmiar w porównaniu z klasycznymi modelami, jest łatwiejsza w użyciu nawet przy różnym kształcie oczu.

To jeden z moich ulubionych rozświetlaczy, dzięki któremu uzyskacie naturalny efekt glow. Po jego nałożeniu skóra wygląda na mokrą i świetnie odbija światło. Dodatkowo ma świetne opakowanie.

Antyalergiczny, bezzapachowy płyn micelarny, który jest moim numer jeden wśród kosmetyków tego typu. Świetnie sprawdza się do każdego typu cery i daje sobie radę nawet w ekstremalnych warunkach.

Jeżeli skóra tego wymaga, po wieczornym demakijażu nakładam na nią niewielką ilość olejku i delikatnie wklepuję opuszkami palców. Lubię używać go też przed nałożeniem podkładu, zamiast kremu, po wcześniejszym oczyszczeniu skóry płynem micelarnym Bioderma. 

Maskara w kolorze brązowym świetnie sprawdza się na co dzień. Pięknie rozczesuje rzęsy, podkręca je i wydobywa głębię oka. Polecam sprawdzić i brunetkom i blondynkom!

To naturalna woda rozświetlająca o kojącym zapachu. Jest świetna do utrwalenia makijażu i do odświeżenia go w ciągu dnia.

Ta maseczka ma za zadanie zwężać pory, ale przy okazji głęboko nawilża i rozjaśnia buzię. Sięgam więc po nią szczególnie chętnie, kiedy cera (moja labo modelki, która maluję) jest zmęczona i pozbawiona blasku.

Kryjący krem BB na bazie kwasu hialuronowego i ekstraktu z rumianku. Polecam go do stosowania na co dzień zamiast podkładu. Nawet niewielka jego ilość super wyrównuje kolor skóry, błyskawicznie się wchłania i wygląda bardzo naturalnie. To doskonały kosmetyk przy makijażu typu make up no make up.