Rok 2020 dał nam w kość. Miłośnicy astrologii przewidzieli jego pechowość w gwiazdach. Zjawiska zachodzące w kosmosie nie są obojętne wobec życia na Ziemi. Sama wiesz, jak to jest, kiedy ciągle masz pecha i nie panujesz nad swoimi emocjami, po czym okazuje się, że to wina retrogradacji Merkurego. Bum! W tym półroczu doszło do niej dwa razy. Ta, która rozpoczęła się w czerwcu, dobiega końca 12 lipca (w niedzielę). Następnego ruchu wstecznego Merkurego doświadczymy dopiero 13 października. Uff, na chwilę możemy odetchnąć od nieporozumień i zamieszania związanego z podróżami. Jednak zanim rozpędzimy się w swoich planach, powinnyśmy przeczekać okres retro-mroku. Mowa o cieniu retrogradacji, który potrwa aż do 26 lipca.

Fazę po ruchu wstecznym Merkurego nazywa się okresem cienia retrogradacji. Jego wpływ nadal może pokrzyżować plany i spowodować, że emocje wezmą górę.

Koniec retrogradacji Merkurego w Raku - okres cienia

Retrogradacja Merkurego, która teraz się kończy, odbywała się w emocjonalnym znaku Raka. Wielu z nas w jej trakcie dostało szkołę życia. Działałyśmy impulsywnie, pod wpływem uczuć. Słuchałyśmy intuicji częściej niż rozumu. Odbyłyśmy nostalgiczną podróż w przeszłość, by znaleźć odpowiedzi na bieżące pytania. Częściej wybierałyśmy kłótnie zamiast rozmów. Nie było lekko, ale dzięki temu oczyściłyśmy swoją przestrzeń z kłamstw. Sezon Raka sprzyja odcinaniu się od negatywnej przeszłości i samoleczeniu swojej duszy. W okresie cienia retrogradacji nadal będziemy mówić wprost o uczuciach, lecz komunikacja stanie się łatwiejsza. Niestety, w dalszym ciągu nie powinnyśmy podejmować ważnych decyzji. Naszą logikę przyćmią emocje, które nadal pragną wydostać się na zewnątrz. Jeszcze nie pora, by wejść w nowy związek, podpisać umowę czy spędzić wypłatę na poważny zakup.

Czas na ponowne przemyślenie spraw związanych z przeszłością. Napraw to, co od dawna leży popsute, zamiast inwestować w nowy, lepszy model. 

Koniec retrogradacji Merkurego w Raku - co teraz zrobić?

Wychodzenie z okresu retrogradacji może stać się dla nas korzystnym zjawiskiem. Nadszedł czas, aby znów otworzyć się na innych oraz zacząć być uczciwym w swoich postępowaniach. Merkury już nie będzie wprowadzać zamieszania w nasze wiadomości tekstowe. Słowa znowu zyskają na sile, by przekazać prawdę, zamiast steku kłamstw. Pora zwrócić się do wewnątrz i połączyć się ze swoim szczerym "ja". Rak uczy, że być sobą, bez względu na wady, to jedyny klucz do osiągnięcia szczęścia. Tym znakiem kieruje emocjonalny Księżyc, który, chociaż zmienia się z każdą fazą, zawsze pozostaje wierny samemu sobie. Nareszcie możesz zacząć planować swoją przyszłość i rozważyć nowe szanse na rozwój. Nieprzyjemne niespodzianki jeszcze mogą się pojawić, ale już nie sprawią, że twoje życie wywróci się do góry nogami. Najgorsze minęło, lepsze jest przed nami - powolnie otwieraj się na to, co nadchodzi. 

Merkury we wrażliwym Raku kieruje naszą uwagę do środka. Zaopiekuj się swoim wewnętrznym dzieckiem i jeszcze raz weź pod lupę emocje, które hamują twój duchowy wzrost.

Jaki jest Rak? Wady i zalety tego znaku zodiaku >>