Do niedawna w mediach krążyły plotki, że Disney szykuje prace nad sequelami swoich trzech hitów sprzed lat. Teraz dyrektor generalny oficjalnie potwierdził te rewelacje. Powstaną trzy kontynuacje - "Zwierzogród", "Toy Story" i "Kraina Lodu".
Na ten moment jeszcze jeszcze nie są znane szczegóły, ale aktorzy znani z pierwotnych produkcji już potwierdzili swój udział, np. Tim Allen, który użyczył głosu Buzzowi Astralowi z "Toy Story". Allen zasugerował też powrót Toma Hanksa, który w tej samej animacji był kowbojem Woody'm. "Toy Story" to najważniejsza obok "Króla Lwa" animacja lat 90. Opowiada o rywalizacji pary zabawek - kowboja Chudego i Baza Astrala - o względy małego chłopca, Andy'ego. Bajka chwyta za serce i jest jednocześnie świetną komedią.
Zainteresowanie nową produkcją Disneya wyraziła też Idina Menzel, która użyczyła głosu królowej Elsie w kinowym przeboju "Kraina lodu" z 2013 roku. Księżniczka Elsa ucieka ze swojej koronacji w góry, gdzie tworzy lodowy pałac. Anna, siostra Elsy wyrusza na wielką wyprawę, by ją odszukać. "Kraina Lodu" cieszy się niesłabnącą popularnością, a piosenka "Mam tę moc" (oryginalnie: "Let It Go") to dziecięcy przebój znany na całym świecie. Produkcja to nie tylko bajka o księżniczce, ale przede wszystkim błyskotliwa opowieść o sile sióstr.
