Było już Bohoboco, był JemiołKupisz i Przybylski... Sezon tegorocznych pokazów zakończyła La Mania. Marka, którą kieruje Joanna Przetakiewicz zaprezentowało swoją najnowszą kolekcję na wiosnę-lato 2015 17 grudnia w warszawskim Soho FactoryWarto przy tej okazji przypomnieć, że za sukcesy na rynku międzynarodowym (Przetakiewicz sprzedaje swoje projekty m.in. w londyńskim Harrodsie, mediolańskim butiku Antonia i luksusowym domu towarowym Excelsior) La Mania otrzymała nagrodę ELLE Style Awards 2014 w kategorii "marka roku" (laureatów z modelkami i relację z imprezy możecie zobaczyć tu).

Poprzednia kolekcja La Manii na jesień-zimę 2014/15 była inspirowana Nowym Jorkiem i sztuką, a zwłaszcza rzeźbami Jeffa Koonsa i dziełami Andy'ego Warhola oraz Roberta Indiany (lookbook możecie zobaczyć tu).

O nowej kolekcji w grudniowym numerze ELLE Joanna Przetakiewicz mówiła:

Inspiracją do kolekcji na wiosnę-lato 2015 jest James Nares i jego malarstwo w minimalistycznym wydaniu. Jego unikatowa technika polega na powtarzających się uderzeniach grubym pędzlem. Dzięki temu osiąga niesamowity efekt trójwymiarowości, a jego "fale" zmieniają odcienie w zależnośc od światła. Chcąc uzyskać efekt gry kolorów użyliśmy materiałów tzw. double-face. Stąd sukienka, która wydaje się złota, odbijając światło może być zielona czy różowa. Łączyliśmy te kolory, dobierając różne przędze. 

Co tym razem zobaczyliśmy na wybiegu? Odpowiedź znajdziecie w naszej relacji z pokazu.