Stereotypowy obraz polskiego wybrzeża to pokrywające całą plażę parawany, rozwrzeszczane tłumy i walka o każdy centymetr piaszczystej przestrzeni. To prawda, nadbałtyckie miejscowości z roku na rok stają się coraz bardziej oblegane przez turystów. O ile nie brakuje osób, które potrafią wypoczywać w takich warunkach, to wielu wczasowiczów inaczej wyobraża sobie od dawna wyczekiwany urlop. Nad Bałtykiem wciąż jeszcze można znaleźć spokojne plaże, omijane szerokim łukiem przez ruch turystyczny. Trzeba tylko wiedzieć, gdzie szukać. Nie znajdziecie tam luksusowych hoteli i hucznych imprez. Każda z przedstawionych propozycji oferuje za to coś, co dla wielu z nas jest najistotniejsze - spokój.

Plaże nad Bałtykiem - Białogóra

Dzikie plaże nad Bałtykiem wyginęły już bezpowrotnie, jednak wciąż jeszcze można znaleźć tam wiele miejsc, do których zagląda ledwie garstka przyjezdnych. Jednym z nich jest Białogóra.

Miejscowość leży między Łebą a Władysławowem. Jej znakiem rozpoznawczym jest niemal dzika plaża. Niemal, bo od kilku lat władze gminy intensywnie inwestują w ten obszar, jednak ruch turystyczny wciąż jest tam niewielki. Tamtejsza plaża jest niezatłoczona, piaszczysta i szeroka. Aby dotrzeć tam z centrum Białogóry, trzeba pokonać ok. 1000 m.

Na przyjezdnych czekają też inne atrakcje. Rezerwat Białogóra (będący częścią Nadmorskiego Parku Krajobrazowego) słynie z pięknych okazów nadmorskiej flory i fauny. Do dyspozycji miłośników pieszych wycieczek oddano ok. 32 km ścieżek składających się na Nordic Walking Park. Trasy charakteryzują się zróżnicowanym stopniem trudności, więc coś dla siebie znajdą nie tylko początkujący piechurzy. 

Plaże nad Bałtykiem - Piaski (Nowa Karczma)

Kolejna bezludna plaża nad Bałtykiem położona jest we wschodniej części Mierzei Wiślanej, gdzie praktycznie nie dociera ruch turystyczny. Piaski (zwyczajowa nazwa Nowej Karczmy) coraz bardziej zyskują na znaczeniu jako letnisko, więc być może to ostatni moment, by odnaleźć tam upragnioną ciszę i spokój.

Nowa Karczma stanowi najbardziej wysuniętą na wschód część Krynicy Morskiej. Piaszczysta plaża doprowadzi nas do samej granicy z Obwodem Kaliningradzkim, trzeba tylko pokonać 4-kilometrowy dystans.

Nadmorski pas jest szeroki i niemal całkowicie pusty. Nie zobaczymy tam lasu parawanów, a natrętni sprzedawcy lodów z pewnością nie zakłócą plażowiczom spokoju. Jak w domu poczują się tam nie tylko osoby nastawione na beztroskie plażowanie, ale także miłośnicy dzikiej przyrody. Niemal dziewiczy obszar Mierzei Wiślanej porastają gęste lasy. Niezwykle malowniczo (zwłaszcza w blasku zachodzącego słońca) przedstawia się piękna przystań rybacka.  

Plaże nad Bałtykiem - Skowronki

Kolejna cicha plaża nad Bałtykiem mieści się w Skowronkach. To niewielka miejscowość położona między Kątami Rybackimi a Krynicą Morską. Dlaczego warto zainteresować się tym miejscem?

Na jego korzyść przemawia przede wszystkim fakt, że mówimy tu o jednym z najmniej popularnych letnisk nad polskim morzem. Dzięki temu przyjezdni mogą swobodnie wybrać miejsce odpoczynku - na piaszczystej plaży zobaczymy najwyżej kilka osób. Mała popularność tego miejsca stwarza jeszcze jeden atut - piasek nie jest zaśmiecony. W okolicy działa kilka punktów noclegowych i gastronomicznych. 

Gęsty las odgradza piaszczystą plażę od cywilizacji. Takie położenie zapewnia niezwykle intymną i romantyczną atmosferę. Dzięki bliskości Morza Bałtyckiego i Zalewu Wiślanego, w Skowronkach panuje wspaniały mikroklimat. Jeżeli dodamy do tego wszechobecną ciszę, otrzymamy wspaniałe miejsce na rodzinne wakacje.

Plaże nad Bałtykiem - Czołpino

Kolejna niemal dzika i całkowicie czysta plaża nad Bałtykiem znajduje się w niewielkiej miejscowości Czołpino. To miejsce nie jest zbyt popularne wśród turystów, głównie ze względu na jego położenie. Żeby dotrzeć do plaży, najpierw trzeba pokonać piaszczyste wydmy, w tym jedną z najsłynniejszych w Polsce - niemal 40-metrową Wydmę Czołpińską.

Osoby, które podejmą to niezbyt trudne wyzwanie będą oczarowane. Na plaży można poczuć się niemal jak na bezludnej wyspie. Najczęściej jest tak, że jedynymi towarzyszami plażowiczów są foki. Piaszczysty pas nie należy do najszerszych na polskim wybrzeżu, ale jest czysty i pusty. 

Niewątpliwą atrakcją tego miejsca jest piękna i niezwykle nastrojowa latarnia morska. Spodoba się tam także miłośnikom dzikiej przyrody. W okolicy nie brakuje gęstych lasów, w których można spotkać najwspanialsze okazy tamtejszej flory i fauny. 

Plaże nad Bałtykiem - Dąbkowice

Bezludna plaża jest największą i jedną z nielicznych atrakcji Dąbkowic. Wygląda więc na to, że osoby stawiające na wypoczynek w ciszy poczują się tam znakomicie.

Dąbkowice są położone na mierzei rozgraniczającej jezioro Bukowno i Bałtyk. To niewielka miejscowość, w której znajdziemy ledwie kilka domów, Urząd Morski i niezbyt duży ośrodek wypoczynkowy. Tyle wystarczy. Większość czasu przyjezdni i tak spędzają nad brzegiem morza.

Biała plaża (pokryta drobnym piaskiem) jest czysta i szeroka. Co najważniejsze - panuje tam niezwykle kameralna atmosfera. W szczycie sezonu na plaży Dąbkowicach spotkamy najwyżej kilkanaście osób. Aby dotrzeć do najbliższej miejscowości, trzeba pokonać 6-kilometrowy dystans. To dodatkowo pogłębia uczucie odcięcia od cywilizacji i sprzyja rodzinnemu wypoczynkowi. 

Plaże nad Bałtykiem - Poddąbie

Następna niezatłoczona plaża nad Bałtykiem leży w małej miejscowości Poddąbie, zlokalizowanej między Ustką a Rowami. Mimo bliskiego sąsiedztwa znanych kurortów, ta malownicza plaża nigdy nie cieszyła się powodzeniem, co najlepiej potwierdza fakt, że pierwszy utwardzony i oświetlony deptak wybudowano tam dopiero w 2002 roku. 

Na piękną plażę prowadzi malowniczy leśny szlak. Gdy dojdziemy do dość wysokiego klifu, naszym oczom ukaże się zapierająca dech w piersiach panorama polskiego wybrzeża.

Na miejscu nie znajdziemy wielu atrakcji. Sprawia to, że najlepiej poczują się tam osoby ceniące sobie wypoczynek na łonie natury, w bezpośrednim sąsiedztwie Bałtyku i pięknych lasów sosnowo-dębowych. Ciekawostką są pozostałości po kamiennych kręgach, które podobno ułożyli przybysze z krajów skandynawskich. 

Plaże nad Bałtykiem - Chłopy

Stan plaż nad Bałtykiem może pozostawiać wiele do życzenia, zwłaszcza w szczycie sezonu. Aby uniknąć rozczarowania, warto postawić na wypoczynek w jednej z niewielkich nadmorskich wiosek. 

Chłopy są jedną z największych pereł w koronie polskiego wybrzeża, tym bardziej zaskakująca wydaje się stosunkowo niewielka popularność tego miejsca. Mówimy tu o najlepiej zachowanej osadzie rybackiej, której architektura figuruje w rejestrze zabytków. Niezwykle klimatyczna zabudowa nie jest skażona ogromnymi, kilkupiętrowymi willami, nie pozwalają na to obowiązujące przepisy. Wszystko to daje wrażenie, że czas zatrzymał się tam w miejscu. 

Tamtejsza plaża jest piaszczysta i szeroka. Od zachodu izoluje ją gęsty las. Chłopy są wymarzonym miejscem dla poszukiwaczy bursztynów. To właśnie tam znaleziono ważący 1 kg okaz.

Plaże nad Bałtykiem - Pustkowo

Szukasz kameralnego zakątka między Niechorzem a Międzywodziem? Nazwa kolejnej miejscowości najlepiej oddaje jej charakter. Faktem jest, że Pustkowo nie jest już tak odludne jak jeszcze kilka lat temu, ale wciąż można cieszyć się tam względnie dyskretną atmosferą. 

Kameralna miejscowość kusi przede wszystkim wspaniałą plażą, szeroką i czystą. W każdym sezonie na maszcie powiewa Błękitna Flaga, co stanowi dla niej najlepszą rekomendację. Nie brakuje tam malowniczych klifów i pięknych, obszernych wydm. Niewątpliwą atrakcją tego miejsca jest replika krzyża, który zdobi szczyt Giewontu.

Obiekty noclegowe w Pustkowie są małe i kameralne. Znajdziemy tam także kilka niewielkich punktów gastronomicznych. Tyle wystarczy, by móc cieszyć się spokojnym wypoczynkiem.

Plaże nad Bałtykiem - Mechelinki

Kolejne miejsce, w przypadku którego określenie "najładniejsza plaża w Polsce" nie będzie nadużyciem, to Mechelinki. To niewielka miejscowość nad Zatoką Pucką, która dosłownie emanuje spokojem.

Na piaszczystej plaży bez trudu znajdziemy wolną przestrzeń. Tej jest tam pod dostatkiem. Nie jest to jednak jedyna atrakcja tej urokliwej wioski.

Molo spacerowe tworzy niezwykle romantyczną atmosferę, zwłaszcza o zachodzie słońca. Miłośnicy świeżych ryb powinni wybrać się na tamtejszy targ. W niezwykle nastrojowej przystani rybackiej cumują wspaniałe kaszubskie kutry. Rezerwat Mechelińskie Łąki to miejsce wprost stworzone do pieszych wędrówek. Nie znajdziemy tam żadnych klubów czy dyskotek, ale dla osób szukających spokoju z pewnością nie będzie to wadą.

Plaże nad Bałtykiem - Wicie

Następna cicha plaża nad Bałtykiem znajduje się w niewielkiej miejscowości Wicie, położonej między Darłowem a Jarosławcem. To najlepszy wybór dla osób, które chcą nocować tuż przy plaży - piaszczysty pas oddziela od zabudowań zaledwie 400-metrowy dystans. 

Malowniczą plażę otaczają pasy wydm, co dodatkowo potęguje dyskretną, niemal intymną atmosferę. Porasta je sosnowy las, w wietrzną pogodę grający piękną nadmorską melodię (szum drzew jest tam wyjątkowo nastrojowy). Na szczęście z dotarciem na miejsce nikt nie będzie miał najmniejszego problemu - między wydmami występują niewielkie przerwy, które czynią krótki spacer nad brzeg morza łatwym i przyjemnym. 

Sama plaża jest niemal w całości pokryta drobnym piaskiem, tylko w kilku miejscach znajdziemy tam niewielkie kamyki. O ile plaża nie jest zbyt zatłoczona, to należy wspomnieć, że w szczycie sezonu odbywają się tam jarmarki. Nie jest to dużą wadą, bowiem tego typu imprezy dodają uroku temu niewielkiemu letnisku, a lokalni rzemieślnicy często oferują piękne rękodzieła.