Własna marka Phoebe Philo już niedługo?
Słynna projektantka od momentu odejścia z Céline w 2017 roku zniknęła na jakiś czas z branży. Matka chrzestna minimalizmu nie chciała obejmować żadnego stanowiska w innym domu mody, ale też nie planowała na zawsze porzucić swojego fachu. Pierwsze doniesienia o tym, że Phoebe Philo planuje założyć własną markę modową, pojawiły się już na początki 2020 roku, chociaż według serwisu WWD.com plotkowało się o tym już wcześniej i Philo miała zacząć pracę nad autorskim projektem już po odejściu z Chloé w 2006 roku. Mówiło się, że jej marka będzie ekologiczna oraz skupi się na prostocie, retroromantyźmie i eleganckim minimalizmie - tym, który przyniósł sławę Phoebe Philo. Przez wiele miesięcy projektantka nie odnosiła się do żadnych krążących po sieci informacji. Aż do dziś.
Niebieska koszula to absolutny must have sezonu wiosna-lato 2021. Gdzie kupić najładniejszą?>>
Poniedziałek, 12 lipca 2021, zapamiętamy na długo: bo oto Philo wreszcie odsłoniła karty i poinformowała publicznie, że owszem, otwiera własną niezależną markę ubrań i akcesoriów. Jej "dom mody" (takiego określenia używa Women's Wear Daily) będzie nazwany imieniem i nazwiskiem projektantki, czyli po prostu Phoebe Philo. Inwestorem, ale mniejszościowym, co pozwoli zachować niezależność, ma być koncern LVMH, poza tym założycielka będzie prawdopodobnie jedynym udziałowcem. Wiadomo już, że Philo w lutym 2020 r. zaczęła werbować projektantów do swojego zespołu w Londynie i planować premierową kolekcję.
Marka ex dyrektor kreatywnej Céline i jednej z najważniejszych współczesnych projektantek ma być "zakorzeniona w wyjątkowej jakości i wzornictwie". W krótkim oświadczeniu opowiada: "Przebywanie w moim studiu i ponowne tworzenie było zarówno ekscytujące, jak i niesamowicie satysfakcjonujące. Ogromnie nie mogę się doczekać powrotu do kontaktu z moją publicznością i ludźmi na całym świecie. Bycie niezależnym, rządzenie i eksperymentowanie na własnych warunkach mają dla mnie ogromne znaczenie". Odniosła się też do kontraktu z LVMH: "Od wielu lat mam bardzo konstruktywną i kreatywną współpracę z LVMH. Ponowne połączenie w tym nowym projekcie jest więc dla nas naturalnym postępem. Bardzo cenię sobie omawianie nowych pomysłów z Bernardem Arnaultem i Delphine Arnault i cieszę się, że mogę rozpocząć tę przygodę z ich wsparciem". Bernard Arnault, prezes i dyrektor generalny LVMH, nie kryje radości: "Znamy ją i doceniamy od dawna. Phoebe przyczyniła się do sukcesu grupy dzięki swoim wspaniałym kreacjom na przestrzeni kilku lat. Mając to na uwadze, bardzo się cieszę, że mogę współpracować z Phoebe w jej przedsiębiorczej przygodzie i życzę jej wielkiego sukcesu". Ten jest wręcz oczywisty - a co niektórzy projektanci, którzy próbowali w swoich własnych markach przejąć schedę po Philo, mogą być teraz mocno przejęci. W końcu queen is back i nie będzie brać jeńców.
5 letnich stylizacji z białą koszulą w roli głównej. Te zestawy nas zachwyciły>>
Więcej informacji na temat marki Phoebe Philo ma zostać ujawnione w styczniu 2022 roku. Czy wtedy doczekamy się także pierwszej kolekcji? Pozostaje czekać cierpliwie. Jeszcze pół roku!
