Perfumy z wanilią stereotypowo uchodzą za „słodkie” i typowo kobiece, ale to mit. Ten wielowymiarowy, magiczny zapach nie tak łatwo ulega etykietkom i dziś można go spotkać zarówno w wersji pour homme, jak i pour femme. Dlaczego magiczny? Bo „otwiera” nasze receptory zapachowe na głębsze i mocniejsze doznania. Dzięki zwartym w wanilii specjalnym związkom zwanym wanilloidami, pozostałe nuty perfum wydają się naszym nosom bardziej wyraziste i głębokie – stąd wanilia często występuje jako nuta bazowa, która spaja i utrwala całą kompozycję. Ale to nie wszystkie jej zalety. Od wieków wyciąg z tej tropikalnej rośliny z rodziny storczykowatych, oryginalnie wywodzącej się z Madagaskaru, uchodzi za silny afrodyzjak. Jak wykazały badania naukowe z 2013 roku, wanilia pomaga zwiększyć pożądanie u mężczyzn dokładnie o 9 procent. Jej maślano-słodko-pikantny zapach nie tylko działa na zmysły, ale także relaksuje, rozgrzewa i otula ciało. Jest idealnym towarzyszem jesienno-zimowych dni.

Które zapachy z wanilią uchodzą za te najpiękniejsze i warte wypróbowania na własnej skórze? Oto nasza lista.

Perfumy z wanilią: Guerlain Shalimar

Legendarne perfumy zrodzone z wielkiej miłości i tęsknoty. Pachną jak orientalne ogrody Szalimar, w których indyjski władca Shah Jehan spędzał upojne chwile ze swoją ukochaną żoną, dla której wybudował Taj Mahal. Ich historia kilka wieków później zainspirowała Jean’a-Paula Guerlain’a do stworzenia ikonicznych perfum Shalimar, które miały ucieleśniać misterium miłości. Wanilia przenika się w nich z sensualnym zapachem dymu, skóry i cytrusów. Sam ich twórca twierdził, że to właśnie wanilia nadaje Shalimar erotyczną moc przyciągania. Zapach powstały w 1925 roku do dziś okupuje listy bestsellerów, a jego legendę opiewali najwięksi artyści (Shalimarem miała pachnieć Brigitte Bardot w piosence Serge Gainsbourga „Initials BB”).

Perfumy z wanilią: Love by Kilian Don’t Be Shy

To jeden z ulubionych zapachów Rihanny. Jest namiętny i słodki niczym piankowa chmurka marshmallow unurzana waniliowo-karmelowym sosie. Ponieważ wyszedł spod szyldu Kilian, jednego z najbardziej prestiżowych francuskich domów perfumeryjnych, daleko mu do pospolitych, tanich „ulepków”. Głębi nadaje mu jaśmin i kwiat neroli, idealnie dopełniające słodką kompozycję. To perfumy stworzone do uwodzenia, od których – jesteśmy tego pewne – zaczął się niejeden gorący romans.

Perfumy z wanilią: Serge Lutens Un Bois Vanille

Dekadencki, wibrujący zapach, który nikogo nie pozostawi obojętnym. Choć wyczuwa się w nim przede wszystkim prowokacyjną słodycz, nie pachnie płasko i tanio – jego woń jest wytworna, szlachetna, a nawet dystyngowana. Wanilia ma tu charakter bardziej kadzidlany, dymny i drzewny niż słodki. To także zasługa towarzyszących jej nut – kompozycję uzupełnia bowiem drzewo sandałowe, czarna lukrecja i mleko kokosowe. Zapach niezwykle oryginalny, który pozwoli ci odkryć wanilię na nowo.

Perfumy z wanilią: Yves Saint Laurent Black Opium

Jeśli wolisz bezpieczniejsze opcje, klasyczne już Black Opium od YSL będzie najlepszym prezentem, jaki możesz sobie podarować. Choć ulica zdążyła już w pełni zaanektować ten zapach, na każdej skórze układa się inaczej i niezmiennie robi wrażenie na otoczeniu. Nie jest zbyt konwencjonalny ani zbyt skomplikowany – to elegancka, nieco tajemnicza i bardzo kobieca kompozycja, która pasuje na każdy dzień. Czarna kawa, jaśmin, kwiat pomarańczy, paczula i wanilia tworzą miks, który podkreśli zmysłowość wieczorowej sukienki oraz doda szyku biurowemu uniformowi.

Perfumy z wanilią: Dior Hypnotic Poison

To perfumy, które pachną latami 90. Mimo ponad dwóch dekad, które minęły od ich premiery, wciąż doskonale się sprzedają i w każdym pokoleniu zyskują nowe fanki. Tajemnicze, hipnotyzujące i bardzo mocne, balansują na cienkiej linii między odwagą a bezczelnością. W otwarciu uderzają intensywnymi akordami wanilii, by po 2-3 godzinach ujawnić swoje lżejsze, bardziej stonowane oblicze w postaci białych kwiatów i drzewa sandałowego. Jeśli chodzi o projekcję i trwałość, Hypnotic Poiosn to jeden z typowych killerów, który na schowanych w szafie ubraniach i szalikach czuć jeszcze wiele miesięcy. Słowem – waniliowa ambrozja dla miłośniczek mocnych nut zapachowych.

Perfumy z wanilią: Tom Ford Tabacco Vanille

Przełomowa kompozycja, która na stałe wpisała się już do kanonu najlepszych zapachów uniseks. Tabacco Vanille zrywa z podziałem na męskie i żeńskie nuty, godząc dwie, wydawałoby się najodleglejsze pod słońcem wonie: słodkiej wanilii oraz dymnego tytoniu. Co zaskakujące, oba składniki współpracują ze sobą bez zgrzytów, układając się na skórze w gęsty, wyrafinowany i bardzo luksusowy duet. Oprószony szczyptą orientalnych przypraw, stanowi wymarzony, otulający zapach na chłodne dni zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn.

Sprawdź też: Najlepsze perfumy unisex - ranking 8 zapachów dla niej i dla niego

Perfumy z wanilią: Paco Rabanne Olympéa

To jeden z tych zapachów, które śmiało możesz kupować w ciemno – bo trudno znaleźć osobę, której Olympéa nie przypadłaby do gustu. Boginią w tej kompozycji jest zdecydowanie wanilia, która wybija się na pierwszy plan, stanowiąc o zabójczej sile rażenia i trwałości tych perfum. Podkreśla ją słona sól w połączeniu z kwiatem jaśminu, zieloną mandarynką, drzewem kaszmirowym, sandałowym i balsamiczną ambrą. Powstały zapach jest miękki, kremowy, bardzo sensualny, a zarazem śmiały. Wymaga nieco odwagi, ale na odpowiedniej osobie robi niesamowite wrażenie.

Czytaj też: 7 oryginalnych perfum, które zwracają uwagę otoczenia. Te zapachy zbierają komplementy i zapadają w pamięć na długo