Zapach bzu może kojarzyć ci się z beztroskimi dniami, spędzonymi w rodzinnym ogrodzie, ze spacerami po pięknym miejskim parku albo kultową już postacią Yennefer z sagi "Wiedźmin" Andrzeja Sapkowskiego. Niezależnie od tego, co jest twoją inspiracją, perfumy o zapachu bzu to idealny wybór na wiosnę i lato 2024. Trendami rządzą delikatne, kwiatowo-owocowe kompozycje, które dodadzą uczucia świeżości. Oto ranking 10 najpiękniejszych zapachów.

Jakie perfumy o zapachu bzu wybrać?

Kwiaty bzu zawierają w sobie olejki eteryczne o wyjątkowo świeżym i intensywnym aromacie, dlatego perfumy z bzem (a właściwie lilakiem) cieszą się opinią lekkich, energetyzujących i bardzo nieoczywistych. Perfumy i wody toaletowe o tym zapachu wzbudzają przyjemne skojarzenia z wiosną, mogą poprawiać nastrój i pomóc nam przetrwać szare, krótkie dni jesieni czy zimy. Nie jesteś pewna jak dobrać perfumy? Oprócz bzowej nuty, koniecznie zwróć uwagę na pozostałe akordy zapachowe – to właśnie od nich zależy finalny efekt kompozycji.

Perfumy o zapachu bzu: Lancôme – Tresor

Ten owocowo-kwiatowy zapach od Lancôme już od trzech dekad cieszy zmysły wielu kobiet. Oprócz bzu, znajdziemy w nim nuty róży, bergamotki i konwalii, a także jaśminu, róży, heliotropu. Nuty owocowe są reprezentowane przez ananas, brzoskwinię, morelę. Dzięki tej bogatej mieszance (znajdziemy tam również aromat drzewa sandałowego i piżma) całość ma nieco orientalny charakter. Przypadnie do gustu szczególnie młodym kobietom, lubiącym niekonwencjonalne połączenia i bycie w centrum uwagi.

Perfumy o zapachu bzu: Gucci – Guilty

Ta kompozycja jest przeznaczona raczej dla kobiet, które lubią słodkie zapachy. Guilty to perfumy intensywne, z wyraźnymi, kwiatowymi nutami. Nuty bursztynu nadają całej kompozycji tajemniczej elegancji, a wanilia doskonale podkreśla lilakowe akcenty.

Perfumy o zapachu bzu: Elizabeth Arden – 5th Avenue

To zapach dla odważnych, nie bojących się wyzwań kobiet w każdym wieku. Całość kompozycji jest energetyzująca oraz słodkawa, a dzięki magnolii zapach nabiera nieco pudrowego charakteru. To bardzo kobieca kompozycja, a więc dobry wybór dla tych kobiet, które swojej kobiecości są świadome i chcą ją podkreślić. Nieco elegancji i szyku tym perfumom nadają nuty korzenne – goździk i gałka muszkatołowa.

Perfumy o zapachu bzu: Mexx – Fly High Woman

Myślisz, że perfumy kwiatowe muszą być słodkie i przytłaczające? Fly High Woman od Mexx udowadniają, że wcale nie musi tak być.

Te świeże i orzeźwiające perfumy to idealny wybór dla tych fanek zapachu bzu, które szukają czegoś lekkiego, do noszenia na co dzień. Doskonała kompozycja dla kobiet o dynamicznym charakterze, które życie zawsze jest na wysokich obrotach – w szkole, pracy, czy w życiu prywatnym. Żywiołowy charakter tych perfum w pewien sposób podkreśla nawet nowoczesny wygląd flakonu. Oprócz bzu kompozycja zawiera nuty czarnej porzeczki, arbuza i cedru, co sprawia, że całość robi silnie pociągające i intrygujące wrażenie.

Perfumy o zapachu bzu: Lanvin – Eclat d'Arpege

Klasyk lilakowych zapachów. Być może to najbardziej niezwykłe perfumy spośród tych zawierających bzowe nuty. Cechą wyróżniającą tę kompozycję zapachową jest to, że kwiaty używane do jej produkcji są bardzo młode, co w połączeniu z resztą składników – orzeźwiającą zieloną herbatą, liściem krzewu sycylijskiej cytryny – daje intrygującą mieszankę, która swą lekkością nie przytłoczy naszych zmysłów. Eclat d'Arpege są zatem perfumami słodkimi, lecz nie ciężkimi. Ta woń to prawdziwe aromatyczne uosobienie beztroski, witalności i szczęścia. Charakteru dodają bazowe nuty białego cydru, bursztynu i piżma.

Perfumy o zapachu bzu: Estée Lauder – Pleasures

Ta wonna kompozycja białych kwiatów (również białego bzu) zadowoli te z nas, które szukają intensywnego zapachu, długo utrzymującego się na skórze. Bez gra tutaj jedną z ważniejszych ról, choć w tym różnorodnym bukiecie jest aż dziesięć różnych kwiatów! Początek jest słodki i dość oszałamiający swym bogactwem kwiatowych aromatów, później zapach robi się bardziej stonowany, przy czym całości nie brak naturalnej świeżości. Dzięki takiej kompozycji rozniesiesz wokół siebie aurę wiosennej łąki, pełnej kwitnących kwiatów i pozostaniesz na długo zapamiętana.

Perfumy o zapachu bzu: Trussardi – My Scent

Woda toaletowa o zapachu bzu to zapach subtelnej równowagi oraz dyskretnego, choć zniewalającego uroku. Świetny wybór dla kobiet stonowanych, które wyżej niż ekstrawagancję cenią klasykę w postaci ciepłej słodyczy róży, drzewa kaszmirowego i heliotropu. My Scent jest kompozycją elegancką, choć dzięki swojej delikatności świetnie sprawdzi się także jako zapach do noszenia na co dzień. Ciekawą nutę zapachową stanowi agrest, który w połączeniu z bzem nadaje całości nieco owocowego charakteru.

Perfumy o zapachu bzu: Chloé – Nomade

Perfumy bez i agrest cechują się bardzo uwodzicielską, upajającą wonią. To ciepłe orzeźwienie „z pazurem”. Idealnie sprawdzają się w letnich miesiącach. Tak też jest w przypadku Nomade od Chloé. Oprócz bzu i agrestu da się tu wyczuć nuty mirabelki, frezji i dębowego mchu. Ta kompozycja pachnie niezwykle zmysłowo. Plusem jest też klasyczny, elegancki flakon. Kompozycja z pewnością urzeknie te z nas, które chcą cieszyć się wonią wiosny przez cały rok.

Perfumy o zapachu bzu: Guerlain – Idylle Love Blossom

Kompozycja Guerlain pochodzi z 2014 i wciąż nie wyszła z mody. Przepięknym bzowym akordom w nutach głowy towarzyszy miód i zielone liście. Następnie porywa nas delikatność jaśminu i róży, a całości dopełnia piżmo i nuty drzewne. To bezbłędna mieszanka słodyczy, rześkości i piżmowo-pudrowych akordów. Idealna dla kobiet, które lubią perfumy na tyle dziewczęce, że uwiodą na randce, ale przy tym subtelne i skromne, aby nie przytłoczyły na co dzień.

Perfumy o zapachu bzu: Jo Malone – Orange Blossom

Ranking zamykają perfumy unisex, dla wszystkich, którzy doceniają słodycz kwiatowych aromatów. Choć bez nie gra tutaj głównej roli – ta przypisana jest kwiatu pomarańczy – to w połączeniu z nim oraz irysem tworzy niezwykle pobudzającą, słodkawą kompozycję o nieco tropikalnym odcieniu. Dodatkową zaletą jest uniwersalność zapachu – bez obaw możesz spryskać nim swojego wybranka. Tylko uważaj, ten zapach zniewala, więc może się okazać, że będziesz musiała zacząć chować flakon przed swoim mężczyzną.