Jak donosi Variety.com, remake’iem „Atomówek” zainteresowała się amerykańska stacja The CW. Jednak twórcy serialu fabularnego wprowadzą do scenariusza kilka istotnych zmian. Główne bohaterki nie będą już słodkimi dziewczynkami, lecz 20-paroletnimi kobietami. Dorosłe Atomówki podobno nie będą zbyt szczęśliwe, rozpamiętując gorzkie dzieciństwo utracone na walce ze złem i występkiem. Tymczasem świat znowu stanie na krawędzi zagłady. Dziewczyny będą musiały zdecydować, czy w imię dobra ludzkości uda im się przezwyciężyć bolesne resentymenty i znowu połączyć siły.  

Za scenariusz i produkcję serialu będą odpowiadać Heather Regnier i Diablo Cody. Twórcy ci pracowali już wcześniej przy formatach takich jak „Veronica Mars”, „iZombie”, „Sleepy Hollow”, a Cody odpowiadała za scenariusz do filmu „Juno”. Serial wyprodukuje Warner Bros. Television. Na razie nie znamy jeszcze daty emisji serialu ani aktorów, którzy mieliby wcielić się główne postaci.

O czym były „Atomówki”?

Jeśli dobrze nie pamiętacie – „Powerpuff girls” była animacją stworzoną przez Craiga McCrackena oraz wyprodukowaną przez studio Hanna-Barbera dla Cartoon Network. W Polsce doskonale kojarzą ją dzieciaki urodzone w latach 90. Kreskówka opowiadała o trzech dziewczynkach obdarzonych supermocami, których zadaniem była obrona miasta Townsville przed atakami potworów i kosmitów. Przybranym tatą Atomówek był profesor Atomus, naukowiec, który stworzył je z "cukru, słodkości (w oryginalnej wersji językowej z przypraw) i różnych śliczności", a także „związku X”, który przypadkowo dostał się do kotła z miksturą. W każdym odcinku pojawiali się odwieczni wrogowie Atomówek, np. Mojo Jojo, tajemniczy On, Feler Lumpeks czy Banda Gangreniaków.