Mateusz Gessler razem z Pasażem Tesco zabrał nas ostatnio w podróż po naszych ulubionych wakacyjnych europejskich krajach. Z jego przepisów przygotowałyśmy już pomidory faszerowane po prowansalsku, hiszpańską paelle, greckie ciasto szpinakowe  „La spanakopita” (wszystkie przepisy znajdziecie na stronie pasaztesco.pl). Dziś przenosimy się do pełnych słońca, morskiej bryzy i pachnących brzoskwiniami Włoch. Co w menu? Pochodząca z Lombardii "Ossobuco alla milanese" z pietruszkową salsą. 

Kluczem do perfekcyjnego odtworzenia dań, które zawsze tak bardzo smakują nam podczas wakacji, jest dobór odpowiednich składników - pachnących pomidorów, soczystych bakłażanów, wybornych regionalnych serów i aromatycznych ziół. Wszystko czego potrzebujecie do odtworzenia przepisu na "Ossobuco alla milanese" znajdziecie tam gdzie Mateusz - w sieci Pasaży Tesco. 

"Ossobuco alla milanese" według przepisu Mateusza Gesslera 

Składniki:

1 kg giczy cielęcej w plastrach 

200 ml oliwy z oliwek

250 ml rosołu

2 cebule

3 liście laurowe

1 marchew

3 gałązki selera naciowego 

150 ml białego wina wytrawnego

500 g pomidorów pelati

Sól/pieprz

1 cytryna

3 ząbki czosnku

Natka pietruszki

Mąka pszenna do obtoczenia mięsa

Przygotowanie: 

W rozgrzanym soterniaku (garnek z grubym dnem) obtaczamy mięso w mące i otrzepujemy nadmiar. Smażymy gicz do momentu aż się zarumieni (ok. 3 minuty). W tym czasie obieramy marchewkę i seler. Warzywa kroimy w cienkie plastry. Obieramy i siekamy cebulę. Wyjmujemy gicz z garnka. Do garnka dodajemy cebulę, marchew i seler, doprawiamy solą, pieprzem i liśćmi laurowymi. Dusimy aż do zeszklenia cebuli, około 5 minut. Następnie dodajemy białe wino. Gdy wino zacznie się gotować dodajemy bulion, a następnie mięso. Wszystko dusimy około godzinę. W międzyczasie kroimy pomidory w kostkę i dodajemy do potrawy. Doprawiamy solą i pieprzem. 

Następnie przygotowujemy salsę. Siekamy drobno natkę pietruszki i czosnek, a także dodajemy kilka kropli soku i skórkę z cytryny. Całość przekładamy do małej miseczki i polewamy odrobiną oliwy z oliwek. 

Gdy mięso zaczynie się rozpadać zdejmujemy potrawę z ognia. Danie podajemy z powstałym w garnku sosem i odświeżającą salsą. 

Smacznego!