Co znajdziemy w najnowszej kolekcji Le Petit Trou? Typowe dla estetyki marki figi z kokieteryjnymi wycięciami oraz miękkie staniki skrojone z delikatnie prześwitującej tkaniny – czasem z fiszbinami, innym razem zakończone jedynie subtelną, satynową taśmą. Tym razem projektantka proponuje nam nie tylko klasyczne rozwiązania bieliźniane, ale także niezwykle kobiece sukienki i szlafroki. Najbardziej urzekło nas body w równej mierze co do ponadczasowego minimalizmu, bezpośrednio nawiązujące do aktualnych trendów. Lamparcie cętki to w końcu najmodniejszy wzór tego sezonu! Nieoczywiste rozwiązania zręcznie zastosowane przez Zuzę Kuczyńską pozwalają na indywidualne podejście do stylizowania wybranych elementów kolekcji. Bieliźniane body doskonale wypadnie nie tylko w sypialni, ale także w towarzystwie jeansów i oversize'owej marynarki.

Główna bohaterka kampanii Le Petit Trou, kobieta stająca przed obiektywem Soni Szóstak jest piękna, nieco tajemnicza i świadoma swojego ciała. Nie ma tu jednak mowy o banalnym, wyrażanym dosłownie seksapilu. Do zdjęć osadzonych w  eklektycznych wnętrzach i ogrodach XIX wiecznego Pałacu Goldstandów w Zaborowie pozowała eteryczna, niezwykle zmysłowa Maria Zakrzewska.

Czytaj też: Bielizna Le Petit Trou jesień-zima 2018/2019 

Zdjęcia: Sonia Szóstak 
Modelka: Maria Zakrzewska/ Division
Fryzjer: Gor Duryan
Makijaż: Kama Jankowska