Udoskonalona wersja multistylera Dyson Airwrap

A gdyby tak bezproblemowo – szybko i nie martwiąc się o ewentualne zniszczenie włosów – móc stworzyć wymarzoną fryzurę w warunkach domowych? Zaawansowana wiedza i nowoczesne technologie sprawiają, że dziś jest to możliwe. Ku uciesze wielu włosomaniaczek, Dyson Airwrap, czyli najczęściej nagradzany sprzęt do stylizacji włosów, jest już dostępny w udoskonalonej wersji. Co się zmieniło?

Końcówki do kręcenia lub falowania z możliwością zmiany kierunku przepływu powietrza, udoskonalone szczotki do bardziej precyzyjnego modelowania i wygładzania włosów oraz nowa końcówka do wstępnego suszenia i wykończenia fryzury – wszystkie wykorzystują spotęgowany efekt Coandy – wyjaśnia James Dyson.

fot. redakcja

Dyson Airwrap suszy i stylizuje równocześnie. Jest lekki, poręczny i bardzo intuicyjny. Dostosowany do różnych rodzajów włosów i różnych oczekiwań (umożliwia stworzenie m.in. loków, fal, wygładzenie pasm, modelowanie włosów i podnoszenie ich u nasady). Wygląda na to, że sprzęt, który do niedawna wydawał się doskonały... udoskonalono jeszcze bardziej.

fot. redakcja

Od 2018 roku, kiedy multistyler Airwrap został wprowadzony na rynek, inżynierowie Dyson w laboratoriach na całym świecie (w Malmesbury, Wielkiej Brytanii, Malezji, Singapurze, na Filipinach) pracowali nad tym, żeby stworzyć urządzenie idealne. Takie, które stanie się jeszcze szybsze, jeszcze prostsze w użyciu i jeszcze bardziej wszechstronne. Udało im się opracować sprzęt, który działa bez zarzutu i jest dopracowany w najdrobniejszym szczególe. 

fot. redakcja

Do stylizacji przy pomocy multistylera Dyson wykorzystuje się zjawisko aerodynamiczne nazywane, wspomnianym wcześniej, efektem Coandy. Polega ono na tym, że strumień powietrza samoistnie przyciąga oraz nawija włosy do końcówki – stylizacja odbywa się przy pomocy powietrza, a nie nadmiernej temperatury. Jest to gwarancja wysokiej skuteczności i, przede wszystkim, bezpieczeństwa dla włosów.  

fot. redakcja

Końcówki do stylizacji w udoskonalonej wersji urządzenia wykorzystują strumień powietrza ze wzmocnionym efektem Coandy. Co więcej, są w pełni kompatybilne z poprzednią wersją sprzętu (jest to spójne ze zrównoważonym podejściem firmy).

fot. redakcja

Marzą ci się włosy idealnie wygładzone (ale podniesione u nasady), krótkie/syrenie fale, a może chodzi ci po głowie francuski bob? Gama końcówek Dyson jest bardzo rozbudowana – z myślą o indywidualnych potrzebach każdej z nas. Z ich pomocą ukryjesz puszące się kosmyki, wygładzisz włosy, odpowiednio wymodelujesz końcówki czy grzywkę.

Zestawy zawierają:

  • końcówki do loków i fal,
  • szczotki do modelowania i wygładzania,
  • końcówkę do wstępnego suszenia i wygładzenia fryzury.

Naturalne fale: test redakcji

Mogłabym długo rozpisywać się o zaletach multistylera Dyson Airwrap, ale najlepiej będzie po prostu pokazać, jakie efekty udało mi się osiągnąć za pomocą końcówki do robienia loków na długich włosach

Weselne sprężyny to nie mój klimat. Zależało mi przede wszystkim na tym, żeby mieć naturalną fryzurę. Pierwsze zdjęcie pokazuje włosy bez żadnej ingerencji. Kolejne – po użyciu sprzętu Dyson Airwrap. Stylizacja trwała nie dłużej niż 25 minut, a wykonanie tych lekkich fal okazało się banalnie proste (nawet dla kogoś, kto nie przejawia wybitnego talentu fryzjerskiego). 

fot. redakcja

fot. redakcja

Loki były kręcone pasmo po paśmie, na lekko wilgotnych włosach, po aplikowaniu na nie produktu do stylizacji (zgodnie z zaleceniami producenta). Pasma bez problemu same nawijały się na końcówkę. Co było dla mnie kolejną nowością? Fakt, że nie ma możliwości, żeby oparzyć się tym sprzętem podczas stylizacji. Chcesz być piękna? Nie musisz cierpieć.

fot. redakcja

Po delikatnym rozczesaniu włosów (przy pomocy grubego grzebienia) skręt stał się jeszcze bardziej naturalny. Idealny. Dla kogoś, kto na co dzień ma włosy proste jak druty (zmiana w tym temacie wydawała mi się niemożliwa), efekt końcowy okazał się dużym zaskoczeniem. Marzyłam o takich falach w stylu Sereny van der Woodsen.

fot. redakcja

Stylizacja na gorąco nie musi wiązać się z uszkodzeniem włosów. Jeśli zależy ci na tym, żeby w krótką chwilę móc samodzielnie zrobić sobie wymarzoną fryzurę (w bezpieczny sposób), Dyson Airwrap to produkt dla ciebie. Co istotne, masz 30 dni na przetestowanie multistylera. Jeśli nie sprosta twoim oczekiwaniom (w co wątpimy), możesz go bez problemu zwrócić. Ja zdecydowanie nie planuję rozstawać się z tym urządzeniem.