Wodne lilie od OLIVII von HALLE

Wywodząca się z Londynu marka OLIVIA von HALLE projektuje piżamy "na imprezę, lub na afterparty". Olivia, założycielka marki, stworzyła je na wzór własnych potrzeb: "Wracając do domu z imprez marzyłam, żeby porzucić swoje niebotyczne szpilki i wieczorowe stroje na rzecz czegoś na tyle efektownego, aby jeszcze przed wślizgnięciem się pod kołdrę cieszyć się ginem z tonikiem. Zainspirowana piżamą noszoną przez Coco Chanel i jej rówieśniczki w latach dwudziestych, wraz ze swoim krawcem rozpoczęłam pracę nad idealną parą piżam". Jedwabne zestawy z metką OLIVIA von HALLE pokrywają charakterystyczne wzory - od egipskich kotów, przez tropikalne kwiaty, aż po symbole znaków zodiaku

Akwarela z metką RIXO

RIXO zachwyca nie tylko wzorzystymi sukienkami i uroczą dzianiną. Piżamowe zestawy, które znajdziecie w ofercie marki, to kwintesencja nowoczesnego skandynawskiego street style'u (choć sama marka wywodzi się z Londynu!). Komplet Vera w malowane wodnymi farbami kwiaty azalii najchętniej nosiłybyśmy nie w sypialni, a na warszawskich ulicach, w połączeniu z mięsistymi swetrami i szarymi sneakersami. 

Jaguary projektu Desmond & Dempse

"Rozsądna opcja, gdy w pobliżu są teściowie. Long Pijama Set to ukłon w stronę uświęconego tradycją zestawu piżamowego - naszego najbardziej dopasowanego kroju, a jednocześnie bardzo nowoczesnego" - czytamy. Desmond & Dempse to londyńska marka powstała z miłości - miłości Molly i Joela. Ona kochała jego koszule, a on, choć lubił się nimi dzielić, postanowił stworzyć coś w jego stylu, ale tylko dla niej. "Nasze wzory są ekskluzywne, ręcznie malowane w Londynie i inspirowane naszymi niedzielnymi porankami. Pracujemy tylko z najwyższej jakości bawełną, aby piżamy były naprawdę trwałe" - tłumaczy Joel. Nas rozkochał w jaguarach inspirowanych latami 50. w Monako. 

Prostota w stylu MOYE 

Projektami polskiej marki MOYE w Do not disturb! dzieliłyśmy się z Wami już niejednokrotnie. Ale jak tu się nie zachwycać? Kimono, które widzicie powyżej zostało uszyte w 100% z jedwabiu morwowego klasy 6A. Materiał powstał we włoskiej manufakturze jedwabiu, zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej dotyczącymi produkcji odpowiedzialnej względem środowiska naturalnego, a samo kimono zostało wykonane w Polsce, z największą dbałością, przez lokalnych rzemieślników używających tradycyjnych metod. 

Błękitne kwiaty La Perla

Markę La Perla znają wszystkie fanki nocnych jedwabiów. Jej założycielką była Ada Masotti, która w 1954 roku w Bolonii, włoskim mieście słynącym z solidnej tradycji fabryk jedwabiu i tekstyliów, wykorzystywała swój talent gorseciarki do tworzenia bielizny przypominającej prawdziwe dzieła sztuki. Teraz La Perla jest światowym liderem na rynku luksusowej mody i z dekady na dekadę udowadnia, że bogata historia brandu może iść w parze z innowacjami, zmianami i dostosowaniami do realiów, w których znajduje się i branża, i społeczeństwo.

Na naszej subiektywnej bieliźnianej wishliście znalazła się biała slip dres za kolano, którą pokryły piękne, błękitne kwiaty, przypominające te, zdobiące kultowe kubki do herbaty z Bolesławca. Cudo! 

Piórka z metką Sleeper

"Let’s normalize wearing pajamas to a brunch"- postulują klientki Sleeper. Bo po co rano się przebierać, jeśli śpi się w takim stylu? Marka została założona w 2014 roku przez dwie byłe redaktorki - Katerynę Zubarevą i Asyę Varetsę. W świąteczny wieczór jednej z nich przyśniło jej się, że stoi pośrodku fabryki piżam. Ten jeden znak wystarczył. Tak zaczęła się historia Sleeper - marki, która rozkochuje w sobie zarówno minimalistki, jak i maksymalistki, a także (co z pewnością dostrzegłyście na Instagramie) panny młode, które w ramach swoich przedślubnych stylizacji wybierają wykończone piórkami "Party Pajamas" w wersji white.

Anielski projekt Sleepless in Warsaw

Mała czarna w wydaniu Sleepless in Warsaw, choć nazywa się "Angel", jest piekielnie zmysłowa. Została wykonana z miękkiej wiskozy bambusowej, która przyjemnie otula ciało. Głęboki dekolt na plecach i przeplatające się, wykonane z delikatnej siatki ramiączka sprawiają, że chętniej niż do snu, założyłybyśmy ją na randkę.  

Zebra od Maison Essentiele

Projekty Maison Essentiele to obiekty pożądania wielu influencerek i redaktorek mody. Cięte z najwyższej jakości jedwabiu piżamy są nie tylko bardzo luksusowe i przyjemne w noszeniu, ale również ekstremalnie stylowe. Dodatkowo, australijska marka wyjątkowo mocno angażuje się w ciągłe kształcenie swoich klientów w zakresie zrównoważonych społecznie i środowiskowo praktyk biznesowych oraz slow fashion. "Ziemia nie powinna ponosić kosztów luksusu" - podkreśla Maison Essentiele. 

Mix & Match z metką TEYA

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez ΤΕΥA (@teyasilk)

"Naszą misją jest wnoszenie wyjątkowej delikatności do codziennych rytuałów i nawyków związanych ze snem. Każdy element kolekcji to piękny przedmiot, starannie wykonany, tak aby miał ponadczasową wartość. TEYA to także przyjazna dla środowiska, etyczna produkcja i uważne podejście do każdego etapu procesu produkcji" - czytamy w zakładce "o nas". TEYA to polska marka słynąca z pięknych, minimalistycznych projektów, które szczególnie stylowo wyglądają dobrane nie od kompletu. 

Czytaj też: Kosmetyki do poduszki: 5 produktów do pielęgnacji skóry, które czynią cuda nocą [Do not disturb!]

Czytaj też: 6 produktów polskich marek, które umilą Ci wieczór self-care [Do not distrub!]