Nie potrzeba już specjalistycznych ubrań na rower, żeby jeździć nim po miejskich uliczkach. Wystarczy ubrać się tak, by czuć się komfortowo, ale to nie znaczy, że ma się rezygnować z testowania trendów. Udowadniają to nasze ulubione scandi girls, które mieszkają w miejscu słynącym z rowerów (pisałyśmy zresztą już wiele miesięcy temu, że w Skandynawii ludzie od dziecka uświadamiani są, jak ważne jest środowisko, ale też codzienny ruch). Rower pomaga uniknąć skandalicznie długich korków, jest już elementem stylu życia, wspiera ekologiczne działania na rzecz Planety, a poza tym to kwintesencja zdrowego stylu życia. 

Najbardziej pożądane buty sportowe minionego lata (szukano ich w sieci co dwie minuty) wciąż są modne. Wiemy, gdzie kupić podobne>>

Coraz mniej dziwi już, że na co drugim zdjęciu street fashion widnieje rower i nie jest on jedynie rekwizytem do postu na Instagramie. 

Od bike shorts i bluzy w stylu księżnej Diany, po sukienki w klimacie baby doll - skandynawskie przewodniki rowerowe spokojnie mogłyby być wypełnione fotografiami stylizacji wybieranych przez duńskie dziewczyny. Te szczególnie dopracowane looki są widoczne podczas Copenhagen Fashion Week, który od wczoraj odbywa się w Kopenhadze (marynarki w kolorze masła, denimowe komplety zatopione w zieleni, białe lniane spodnie, patchworkowe kurki vintage, prześwitujące mesh tops czy tank topy w czerni i bieli, a do tego klapki Birkenstocki lub barwne japonki).

Nasze ulubione zebrałyśmy w galerii: zajrzyjcie do niej i zachwyćcie się jak i my tym kopenhaskim luzem.

Jak noszą się najmodniejsze dziewczyny z branży mody? Stylizacje skandynawskich it girls, które z łatwością skopiujecie 1:1 [street fashion]>>