Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele, Czytelniczki i Czytelnicy Nez de Luxe oraz Elle, korzystając ze sposobności, jaką daje mi polskie wydanie tego wspaniałego magazynu, z prawdziwą przyjemnością oddaję w Państwa ręce moje autorskie i autonomiczne podsumowanie roku 2022 w świecie perfum (z perspektywy Polski). Tym razem nie jest to tylko zestawienie najlepszych perfum, ale też największych porażek i rozczarowań. Cały materiał jest niezależny i zbudowany z troską o jak najbardziej obiektywny punkt widzenia. Gorąco zachęcam do poznania każdej z tych kompozycji, bo są tego naprawdę warte.
Z wyrazami szacunku, Marcin Budzyk-Wermiński.
1. Najlepsze perfumy damskie - niszowe
MDCI Peche Cardinal (od 1115 zł, impressium.pl)
Drewno sandałowe gra tu rolę bazy, na której występują erotycznie kremowe białe kwiaty oraz dostojna, kwaskowo-ciepła brzoskwinia. Amandine Clerc Marie skonstruowała też przepiękny akord jeżynowo-porzeczkowy, który dodaje tajemniczej słodyczy. Nuty tych perfum jednocześnie musują w rytm najlepszego prosecco. Są absolutnie zjawiskowe i kobiece w 100%.
Mat. prasowe
2. Najlepsze perfumy damskie - selektywne
La Perla Once Upon a Garden (od 459 zł, sephora.pl)
Świeży, rześki zapach ogrodu pokrytego rosą zachwyca od pierwszych chwil po aplikacji. Tony zielone i kwiatowe plotą się w idealnym balansie, a mech dębowy i mięta wprowadzają do kompozycji pożądaną wytrawność.
3. Najlepsze perfumy męskie - selektywne
Tom Ford Noir Extreme Parfum (od 685 zł, sephora.pl)
Wprowadzenie tonów drzewno-dymnych do akordu klasyka było pomysłem więcej niż dobrym. Dzięki temu perfumy nabrały męskiego, głębszego wydźwięku, a jednocześnie bardziej popularne składniki (np.: kardamon, imbir czy wanilia) zyskały ambitny charakter.
Mat. prasowe
Hermes H 24 Eau de Parfum (od 319 zł, douglas.pl)
DNA klasyka pozostało zachowane, ale Christine Nagel zwiększyła temperaturę kompozycji. Co więcej, zręcznie wprowadziła pojedyncze, oryginalnie brzmiące nuty. Oczywiście, rola szałwii nie zostaje w żadnym momencie zagrożona - to ona gra tu pierwsze skrzypce.
4. Najlepsze perfumy męskie - niszowe
Amouage Opus XIV Royal Tobacco (1525 zł, tigerandbear.pl)
Przy okazji odświeżenia flakonów kolekcji Opus, marka Amouge przedstawia nowy zapach - Royal Tobacco. To zjawiskowe połączenie lukrecji, oudu, innych żywic oraz tytoniu. Kompozycja zapada w pamięć, a gra tonów absyntowo-anyżowych stoi na najwyższym poziomie. Fani dawnych konstrukcji Amouage powinni poczuć się ukontentowani nową premierą.
Mat. prasowe
Frederic Malle Uncut Gem (od 1032 zł, galilu.pl)
Maurice Roucel, twórca fenomenalnej Walkirii (Sylvaine Delacourte Valkyrie), tym razem postawił na zapach drzewny, wetiwerowy, który na początku wodzi nas za nos. Rozkwita na skórze z każdą godziną i z każdą godziną podwyższa swój poziom. Co ważne, trudno znaleźć podobne perfumy, a w dzisiejszych czasach to wielka sztuka.
5. Najlepsze perfumy uniseks - selektywne
Guerlain Aqua Allegoria Nerolia Vetiver (od 499 zł, sephora.pl)
Wspaniała interpretacja świeżości w wykonaniu Thierry'ego Wassera i Delphine Jelk zbudowana jest na kanwie kwiatu gorzkiej pomarańczy oraz wetiweru. Nowoczesność plecie się tu z historią, ale jedna cecha pozostaje bezdyskusyjna - jakość składników. To dzięki nim Nerolia Vetiver pozostawia w tyle większość konkurencji i staje się brylantem sieciowych perfumerii.
Mat. prasowe
6. Najlepsze perfumy uniseks - niszowe
Les Indemodables Vanille Havane (1035 zł, impressium.pl)
Akordy rumu, tytoniu czy przypraw to nic nowego w świecie perfum. Motyw rozpoczęty przez zapach Tom Ford Tobacco Vanille doczekał się setek interpretacji. Jednakże gdybyśmy mieli wybrać tylko jedną, najlepszą pozycję, to bez wątpienia byłoby to Vanille Havane. Mistrz perfumerii Antoine Lie pracował ze składnikami otrzymywanymi za pomocą nowatorskich, niespotykanych metod (m.in. ultradźwiękowym ekstraktem czarnej wanilii z Komorów) i osiągnął perfekcję w tym temacie. Ta kompozycja to klasa sama dla siebie.
Memo Iberian Leather (995 zł, missala.pl)
Marka Memo znana jest ze swoich skórzanych interpretacji, ale nie wszystkie zachwycają. W tym roku zobaczyliśmy jednak perfumy najwyższej próby, ponieważ Iberian Leather ma w sobie wszystko to, czego wymagamy od perfumeryjnych brylantów. Czuć, że jakość składników jest wysoka, a kunszt ich połączenia zachwyca z każdą sekundą gry na skórze.
7. Powrót roku
Ormonde Jayne Ambre Royal (od 690 zł, impressium.pl)
Najlepsze perfumy 2017 roku, po wielu latach przerwy, znowu wróciły do Polski. Ambre Royal to iskrząca, trudna do opisania mikstura, która łączy wątki drzewne, przyprawowe i kwiatowe. Jest to zapach nieuchwytny, delikatny i mocny jednocześnie. Zaskakuje niesamowitą trwałością, zwraca uwagę otoczenia, ale nie nokautuje osób dookoła. To taki ekstrakt elegancji z klasą.
Mat. prasowe
8. Bestseller roku w Perfumerii Niszowej Impressium
Essential Parfum Bois Imperial (349 zł, impressium.pl)
Tysiące sprzedanych flakonów, zachwyty na całym świecie i status genialnego pachnidła to tylko niektóre z dowodów na niespotykaną wartość tej premiery. Z każdym miesiącem rośnie grono wielkich fanów kompozycji. A prawdziwą tajemnicą tych sukcesów jest balans między składnikami syntetycznymi (wzmocniona, nowa wersja ISO E Super), naturalnymi (pieprz, bazylia, wetiwer) i tymi, które natura nam dała, a nauka wzmocniła (Akigalawood).
9. Porażka roku
Nicolai Riviera Verbena, Maison Francis Kurkdjian 724 i Prada Paradoxe
Te trzy marki stanowiły od lat opokę jakości, dobrego stylu i wyjątkowego podejścia do sztuki kreacji zapachów. Były "najlepsze", a niemal każda ich premiera zachwycała. W tym roku jednak zawiodły. Riviera Verbena pachnie jak jakieś sportowo-ziołowe pachnidełko, 724 wywołuje smutek syntetycznością i marną jakością konstrukcji, a Paradoxe wtórnością i zejściem do poziomu kreacji drogeryjnych za kilkadziesiąt złotych.
W tym roku było wiele słabych premier, ale te trzy w największym stopniu kontrastują na tle dorobku swoich marek.
Mat. prasowe
Autor artykułu: Marcin Budzyk-Wermiński - autor nezdeluxe.pl; niezależny ekspert perfumeryjny; absolwent Technologii Chemicznej na Politechnice Warszawskiej; na ELLE.pl zadebiutował w 2013 roku materiałem o najlepszych blogach perfumeryjnych, zrealizowanym wspólnie z Szanowną Redaktor Prowadzącą Martą Kowalską; pisał dla najbardziej prestiżowych magazynów o modzie na świecie: Harper's Bazaar czy L'Officiel.
